Całkowicie nie przynosi to efektów ,moze nie tyje ale i nie pale tłuszczu.Cwicze 6 dni w tygodniu ,mam ciezka prace fizyczna i braki energii to jest ostatnia rzecz jaka bym chciała.
Nie prowadzę dziennika dla tego ze mam potworne parcie na mleko ,a nigdy go nie piłam i nie jadłam wręcz mnie brzydzilo zresztą wszystkie produkty mleczne.
Muszę spalić ten tlusz i czepiam się wszystkiego,zapewne błędnie ale juz ręce mi opadają.
Śmieją się ze mnie znajomi ze tyle ćwiczę i nie jem byle czego a nic po mnie nie widać,nawet trenerka pytała się mnie ostatnio co ja robię ze nie widać efektu ćwiczeń.Mozna się zalamac