SPAMIK ! Ladies to sa twarde babska, dla nich sztanga jest nie straszna!

Za moich młodych lat jak wprowadzono kasy i reformy - tfu. To moja gin narzekała że ma rocznie 10PLN na pacjętke i jak ona ma wykonac cytologię za to? A przepisy były co roku

Czitka no wiesz czasamis ie zastanawiam czy kiedyś byśmy zdrowsze bo serio nie przypominam sobie by okres prócz przesuwających sie podpasek i pytania (czy widać?) stanowił problem (bo w zamierzchłych czasach nie było klejących sie tylko wata w siateczce, szczęściem niedługo to trwało i weszło nowe )
Ale nikt tam sie nie przejmował przesuwającym sie okresem bo to "normalne" było, nie pojawiającym sie okresem bo to tez "normalne" było.

ale niestety teraz coraz wiecej kobiet ma problemy z dlugoscia okresu, bezplodnoscia, problemem z zajsciem w ciaze albo moze kiedys sie o tym nie mowilo

Zmieniony przez - markoto w dniu 2014-07-22 09:33:59

A widzisz Obli.
Mi się wydaje, ze kiedyś to był bardzo wstydliwy problem i się tak nie mówiło o tym

Czika mi urodzenie dzieciaka nic nie pomogło, nadal jak nie biore pigułek to raz krócej raz dłużej ale nie tak żeby w ogóle nie. Taaa to były babskie sprawy o których po cichu na ucho :P

Nie przesadzajmy, z tym wstydliwym, mówiło mówiło, niby dlaczego o okresie nie miało sie mówić?
Może na prowincji???

A z tym mówieniem, to jest jak wylewanie dziecka z kąpielą, albo sie robi ze wszystkiego problem albo udaje że go nie ma. I co takiego jest okres rzadziej? problemem dla nikogo, ale leczyć go mozna bo przynosi forsę. Tak jak przekwitanie zaczęli leczyć, i tak kilka kobiet skorzystało, ale dziwnym przestali nagle lansować, bo sie okazało ze tych co straciło na tym "leczeniu" było o wiele wiele więcej.

ooo zaintrygowała mnie ta wkładka miedziana... a jakiś wpływ na libido ma? bo przy anty to 0 ochoty ... Cześć spam;)

hormony mają jak to hormony , wkładki miedziane nie, chyba że to miedziany pas cnoty

temat tabu ale w sumie nie ma co robić z igły widły

miedziany pas cnoty :) Iza może mi się pomyliło z innymi wkładkami to sprawdzanie czy jest na miejscu - nie rozmawiałam jeszcze z kliniką w Wawie, bo wczoraj już było za późno - dzisiaj z nimi pogadam po powrocie od psychologa, tylko muszę spisać listę pytań :) jak macie pomysły na pytania to możecie mi pomóc.

Trochę też liczę na podniesienie libido :) nie jest źle, ale obserwuję ostatnio jakby spadek i być może ma na to wpływ długoletnie przyjmowanie tabsów.