od sierpnia dieta zapieta na ostatni guzik.
dlatego teraz od czasu do czasu zjem sobie cos "niezdrowego" wczoraj to byla tortilla :) i male piwko na wieczor.
Co prawda rzadko sie to zdarza,ale raz na tydzien trzeba dac organizmowi cos co naprawde smakuje.
Wodke,kategorycznie nie pije,nawet jesli jesten w off sezonie.
Ale zimne piwko,w sloneczny wieczor zawsze zasmakuje.
dzis zrobilem trening nog.
czworoglowe+dwuglowe
1.przysiady w szerokim rozstawie nog 5 serii
2.wypychanie na suwnicy w waskim rozstawie 4 serie
3.przysiady sztangielkami, w bardzo szerokim rozstawie(duza praca przywodzicieli) 3 serie
4.prostowanie nog na maszynie 3 serie
5.
martwy ciag na prostych nogach 4 serie
6.uginanie na maszynie lezac 4 serie.