Konkurs krata na lato 2016 - maceek

Już pisałem w swoim dzienniku. Nie do końca tak jest, bo gdyby dziennik był tylko dla nas to robilibyśmy to w wersji papierowej lub elektronicznej i nie upowszechniali tego. I broń boże nie mam pretensji, tylko stwierdzam fakt i kropka.

Widać, że czasem potrzebujemy się uzewnętrznić.
Mam takie wrażenie, że zawsze robimy wszystko dla siebie.
Nawet wtedy gdy komuś coś ofiarowujemy.

Kolejny dzień zmian treningu poza mną. Wszystko weszło pięknie według planu. Dziś kolej na klatkę, barki, triceps. Takie połączenie obrałem ponieważ klatkę z powodu braku lewego w 40% traktuję po macoszemu w mniejszej intensywności ale daje radę objętościowo ciągnąć. Docelowo biceps i triceps wylądują w osobnym dniu treningowym ale na razie tak wchodzi. Powtórzenia 10-12 z akcentem na fazę ekscentryczną i bardzo dokładną techniką wykonania. Ostatnie powtórzenie na maksa możliwości ze 100% poprawnością plus przerwa 10 sekund na 2 dodatkowe powtórzenia.
Podciąganie stojąc wzdłuż tułowia 4x12+2
Wznosy bokiem stojąc 4x12+2
Arnoldki 4x15
Wznosy przodem stojąc hantli łączone wznosy w opadzie 4x10+2
Szrugusy sztanga 4x12
Klatka jako, że toleruje mniejsze obciążenia tu superserie:
Wyciskanie płaska+wyciskanie hantli b.wąsko+rozpiętki płaska 4x12
Wyciskanie sztangi skos+pomki poręcze 4x12
Francus leżąc 2x10+2
Francus siedząc 2x8+2
Prostowanie w opadzie 3x12
Trening siłowy 1h35min aero 25.
Info dla mnie na przyszłość: nie sprawdzi się triceps z klatką i biceps z plecami także będzie osobny dzień. Połączenie odwrotne daje wrażenie zbyt częstego trenowania małych mięśni w tygodniu przy założeniu zwiększenia objętości treningu-do sprawdzenia w następnym tygodniu. Ilość 4 serii wydaje się optymalna zakładając ilość powtórzeń i ćwiczeń na grupę. Mimo wcześniejszej redukcji (5miesięcy) żadnych spadków siły, wytrzymałości. Sen według planu 7-8, wyspanie na 100% także regeneracja wydaje się na odpowiednim poziomie. Miska tłuszczowa 3900kal. Wydatek energetyczny na dziś 3700. Jeżeli waga się nie myli wzrost wagi w ciągu dwóch tygodni 500g. Jak narazie założenia planu 3 miesięcznego: wyjścia z redukcji, zmiany planu z FBW na split, zmian reżimu na ekscentryczny i ekscentryczno-koncentryczny oraz zamiana intensywności na rzecz objętości treningowej wydaje się realizować w 100%.

Wiele osób przegląda właściwie tylko niektóre tematy te z powiadomień - a o innych,jeżeli w chwili ich pojawienia się tam nie weszli i czegoś nie napisali -mogą nawet nie wiedzieć-bo tylko raz pojawiły się w powiadomieniach.

Chyba ,że wchodzą w dział i patrzą od góry-co nowego kto pisze.

Maceek-czekam na Twoje dane-Praga puka do drzwi :)


I uważaj na klatę-sam miałem ten problem i dużo czasu trwało konkretne wygojenie.

Staram się uważać ale wiem, że przesadzam i to w znacznym stopniu. Po treningu barków czy klatki dosłownie umieram na lewy rotator przez następne parę dni. Resztki piersiowego czuję, że na razie wytrzymują ale do kolejnego zerwania brakuje w serii tak jakby to powiedzieć jednego powtórzenia więcej niż robię. To samo tyczy się lewych krzyżowych w kolanie. Nie interesuje mnie zmniejszanie intensywności czy objętości treningów bo mniejszy wysiłek nie daje mi satysfakcji i nie daje odpowiedniego bodzca.
Postawiłem wszystko na jedną kartę...albo uda się zrealizować cel i dopiąć swego albo pieprznie wszystko co może i zajmę się oglądaniem TV. Granica jest bardzo cieńka i bardzo blisko niej jestem podczas pewnych ćwiczeń. Już raz ją przekroczyłem i może uda się nie zrobić tego ponownie. Czas pokaże albo wszystko albo nic.
Jak dożyję póżnej starości to przynajmniej będę mógł sobie z czystym sumieniem powiedzieć, że próbowałem ale los chciał inaczej, a nie będę żałować, że nie spróbowałem.
P.S. Czas pokaże, z której strony będę scenę na zawodach oglądać







Zmieniony przez - maceek w dniu 2016-08-20 08:41:55

Jako, że poprzedni split wszedł całkiem nieżle dziś czas na początek dalszych zmagań i dalszą realizację bliskich i dalekich celów i planów Mimo sporego dyskomfortu w niektórych stawach
Dzisiaj czas na kopytka....
Przysiad sztanga na barkch 2x15, 5x10
Wykroki 4x10 na strone
Prostowanie siedząc 4x8,8 dropset
Syzyfki 3x10
Zginanie stojąc na dwójki 3x12
MC na prostych dobicie dwójek 2x12
Wspięcia stojąc 4x20, wspięcia siedząc 4x15, na dobicie wspięcia na jednej nodze 2xmax
Mało efektownie to wygląda w porównaniu do rozpiski FBW w dużej objętości ale efektywność powinna być dobra... wchodzi całkiem ładnie. Całość ok 1h30, przerwy 60-120sek

"P.S. Czas pokaże, z której strony będę scenę na zawodach oglądać "

W jaką kategorię chcesz się wpasować?

Ależ Ojan ale drążysz temat
Taki mój mały planik ale daleka i ciężka droga przede mną...nie chce zapeszyć ale do mojego wzrostu maks 75-76kg. Myślę, że to na początek

Zastanawiam się czy forum i głosy użytkowników miał wpływ na tą decyzję

remcyk

Zastanawiam się czy forum i głosy użytkowników miał wpływ na tą decyzję

Jak nie jak tak ,przecież wszyscy kibicujemy --maceek na scenie da radę