Konkurs krata na lato 2016 - maceek

Święto nie święto plan wykonać wypada Już po porannej sesji tym razem aero 60%45min i od razu świat lepiej wygląda. Myślę, że swój mały plan związany z wyglądem sylwetki na 40te urodziny wykonałem na 80% założenia. Wypadały wczoraj więc dzisiejszy dzień zaczynam jako pan w średnim wieku...córeczki powiedziały, że mam 20 lat... i 20 doświadczenia

ojan też mam taką nadzieję...a po 20 latach związku muszę z wielkim zadowoleniem stwierdzić, że jest wspaniale i mam nadzieję, że nic tego nie będzie w stanie zmienić


Zmieniony przez - maceek w dniu 2016-05-26 06:40:27

Wszystkiego Najlepszego w takim razie ,a nawiasem mówiąc ,plan wykonany w 110 % :)

Najlepszego maceek

Po czterdziestce dopiero zaczyna się prawdziwe życie
Coraz więcej się chce, coraz mniej można

Sto lat.

a przy okazji mam jeszcze dwa pytania
1. córka, ta co michę trzyma na 100%, też na tłuszczach i takim rozkładzie leci?
2. byłeś chyba gruby kiedyś? bo tak patrzę na fotach że chyba coś niestety zostało, tak jak u mnie zresztą

Najlepszego.

Dzięki Koledzy za miłe słowo
Córka też od pewnego czasu testuje tłuszczówkę z pewnymi rotacjami i wychodzi super. Co do poprzedniej wagi to zeszły rok o tej porze waga też 70kg następnie okres zimowy dobicie do około 85kg trochę za dużo ww weszło i od marca redukcja do obecnego poziomu. Pozostałości powinny się wciągnąć a w tym wieku potrzeba trochę więcej czasu...
Tak a propos wagi to największą świniomasę zrobiłem jakieś 5 lat wstecz...jakieś 97kg...masakra nie da się żyć z taką wagą Diety specjalnie racjonalnej nie było liczyła się masa i ciężar sztangi i to doprowadziło do zerwania piersiowego...przyszła refleksja i nowe podejście do tematu. Praca nad sylwetką w rozsądnej dla organizmu wadze, ogarnięcie na ile to możliwe biochemii organizmu i z tym podejściem i wiedzą praca nad formą. Jak na razie plan jakoś się realizuje, cały czas uczę się czegoś nowego, testuję, sprawdzam i zakładam, że plan krótkoterminowy na następny rok oraz długoterminowy na następne 3-5 lat przyniesie zamierzony efekt.


Zmieniony przez - maceek w dniu 2016-05-26 09:48:07

Zmieniony przez - maceek w dniu 2016-05-26 10:07:58

Jak zawsze bez op*****la...plan wykonany w 100%. FBW+aero20min. Poranne na czczo 60min60%. I od razu świat jest piękniejszy. Przy takim wydatku musi dzisiaj wejść około 3600kalorii powinno się jakość upchać... a i tak wyjdzie założony deficyt

Masti zakazał pisać w temacie do głosowania, więc tutaj się wypowiem.
Jeszcze szukam szczęki na podłodze po tym, jak zobaczyłem stosunek obwodu twojej klaty do pasa.
Pozamiatałeś temat.

Też chcę pochwalić,fotki wyszły super.

Dzięki Koledzy...I jak co dzień lektura SFD i mały, poranny rozruch czas zacząć 45min60% aero.