Ronie - przyszedl mi do glowy gluten, dzisiaj wiec dzien na samym ryzu. Kiedys pamietam z braku czasu, po prostu gotowalem z wieczora kilka paczek ryzu, rano pakowalem w pojemniki, i bylo to jedyne zrodlo ww. nie przypominam sobie zeby wtedy byla jakas lipa z trawieniem, wiec moze...
Arni - na redu bylem zajechany, wiadomo, ale nie bylo tak jak kiedys na low carbie, ze nawet do aero musialem zarzucac gere, i jak juz gdzies usiadlem, to podniesienie sie bylo wyzwaniem jak rekord w sq
teraz jak leci wiecej kcal, to czuje sie swietnie
A miete pije oddzielie, imbir + cynamon oddzielnie, i jalowiec oddzielnie, nie ze wszystko razem w jedej szklance
Paker - dzieki, dorzuce jeszcze papryke, bo i tak lubie ostre. Zastanowie sie nad tymi enzymami