Niby dzisiaj szło cięzko ale trening najlepszy w tym miesiacu.
Co prawda 117,5 tylko na 3 powtorzenia ale zmienilem gryf na ten stary i troche mniejsze odbijanie jest jednak nie to (chociaz po częsci) mialem na celu . 112,5kg dotychczas szlo tylko na 4 i z problemami dzis poszlo na 5 na filmie zobaczycie jaka byla walka W nastepnej serii niewiele brakowalo by powtorzyc wyczyn z poprzedniej jednak poszlo juz tylko na 4 . Ostatnie dwie serie na 108 bez wiekszych problemow .
W czacholamaczach narazie nie ma mocy na 50x8 (chociaz czemu sie dziwic po takich ciezkich seriach wyciskania tricepsy zmeczone na maxa ) Na koniec wyciskanie wąsko zaplanowalem sobie dzisiaj 8/6/6/4 jednak dzien dzisiaj wyborny i w ostatniej serii na 96 postanowilem zrobic 6 powtorzen wiec jest dobrze . Niegdys gdy wyciskanie wąsko robilem jako pierwsze cwiczenie na tricepsy rekordem bylo 102kg x 3 co poniedzialek bede dokladal w kazdej serii po jednym kilogramie co w efekcie powinno za miesiac dac conajmniej 100x4 w wąskim . Jak bedzie zobaczymy puki co daje film
Pogoda dzisiaj jak dla mnie wyborna bo spadl obfity deszcz , powietrze wysmienite lubie taka podwyzszona wilgotnosc powietrza bo zazwyczaj treningi w takim dniu sa bardzo udane .
Dzisiaj rano omało nie zaspalem na mature z biologii
Rano w sumie nie mialem czasu na sniadanie wiec zapodalem do shakera porcje bialka + porcje redfastera + 50g oswianych i zmixowalem . Smakowalo nienajlepiej ale bylem doslownie zatkany .