Dzięki za odpowiedzi na moje pytanie. Jak wiadomo kluczem przy rozwoju masy (co do redukcji to już wiadomo, że raczej bcaa) jest
nadwyżka kaloryczna. W sumie ona też może być tak z WPC jak i BCAA. Problem może i jest teoretyczny, ale ja osobiście nie daję rady z białkiem i wodą. Smakuje paskudnie - dla mnie. Tymczasem bcaa niejako są dedykowane właśnie wodzie. W pewnych warunkach, upalnych jak teraz, bcaa wygrywa w przedbiegach, bo nie kawaśnieje. WPC z mlekiem owszem. Od razu zaznaczę, że nie zawsze mam możliwość mieszania tuż przed spożyciem. Czasami robię na kilka h naprzód. I to poniekąd też jest jakiś tam problem czy lepiej 100g WPC z mlekiem i wypić w ciągu - powiedzmy - 3h czy 17g bcaa w ciągu np. 8h. Kasa ta sama... pozornie WPC więcej więc lepiej, ale z uwagi na konieczność szybszego spożycia być może i tak część się nie wchłonie na przykład i w konsekwencji te 17g, ale podawane stale w ciągu pobytu w szkole/pracy (np. popijane na przerwach) dadzą lepsze efekty. Aby zostać jeszcze lepiej zrozumianym - podobny efekt jest w przypadku tradycyjnych posiłków. Można zjeść np. 200g białka na śniadanie, a potem już tylko ww i tłuszcz. Można zjeść 150g za dnia, ale równo rozłożone w ciągu dnia. W moim przekonaniu druga opcja - choć mniej białka - da lepsze efekty. Problem właśnie z wyznaczeniem tej granicy, po której mniej, ale bardziej podzielone daje lepszy efekt niż więcej. Przekroczenie tej granicy to właśnie plus za bcaa nad klasycznym białkiem.
Biniu: zasadniczo...tak do gazety... pytanie można byłoby uprościć... Mamy kilka rodzajów białek na rynku, kiedy optymalnie jest podać bcaa, kiedy WPC, WPI przy założeniu, że mamy do wydania stałą kwotę! To może być 5zł, może i 10. Do tej pory czytałem raczej o przewadze jednego suplementu nad drugim, ale w podanych warunkach (przed snem, podczas treningu itp.), a nie przy założonej, stałej cenie (!). Tymczasem znaczna część osób ma budżet jednak ograniczony i dokładnie tak kupuje (z moich rozmów ze sprzedawcami): czy lepiej kupić np. kilogram białka WPC, pół kg WPI czy BCAA mając do wydania np. 50zł.