Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
Imrahil - powiedzonko Chińskie - nie ma ma umiejętności bez ćwiczenia.
Kojanis - już kilka razy tu pisałem; południowa modliszka, Baguazhang w wersji cheng, i pak hok w wersji mojego nauczyciela i w jego autorskiej kompilacji. Od 97 roku.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Olokk - tak z ciekawosci ile walk z osobami z WT/WC/VT z podobnym do ciebie stazem przeprowadziles ze watpisz w skutecznosc ich technik, jaki przebieg mialy te walki.
Szacuny
2
Napisanych postów
142
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
563
Yang32... kazda sztuka walki ma swój system nauczania, WT ma taki że na początku uczysz sie formy w której masz podstawowe ruchy, pozniej cwiczysz je w powietrzu czyli tak zwaną walkę z cieniem, a poźniej walke z partnerem, co do ćwiczenia tz "lepkich rąk" to juz musisz byc conajmniej srednio zaawansowany i przejść przez połowke punsał (czyli ćwiczysz czuscie jedną reka)... uczenie formy nie trwa całego treningu ale zajumuje moze 15 minut i powiem CI szczerze że ćwiczać tą formę nabierasz siły nóg (co wiąże sie z poprawna postawą i dynamicznymi korkami), luźności w ciosach, no i zasad obowiązujących w stylu.
Olokk zebrałeś kiedyś kopniecie od WT/WC gwarantuje Ci że nie chciałbyś. WIng Tsun to nie tylko rece ale też nogi i mogą sie wydawac ubogie po laik naliczy 3 kopnieć ale gwarantuje Ci ze w realnej walce to i tak być wykorzystał ze conajmniej dwa. JAK w jakim stylu nie ma helikopterów, wysokich kopniec na głowe, kopniec z wyskokiem to oczywiście to 99% ludzi powie że jest słaby, nie efektowny... kopniecie musi być efektywne a nie efektowne po co ma kopoac doljoczagi ( napeno sie tak tego nie pisze ale ludzie trenujący taekwondo bedą wiedzieli o co michodzi, jak zwykłe kopniecie proste w jaja pacjeta zakończy walkę... WT/WC nie jest sztuką efektowną ale bardzo efektywną... i każdemu polecem aby przynajmniej spóróbował/a a poćwiczyc jeden rok a poźniej medrkować, że łokcie słabe, kopniecia liche, postawa komiczna....
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
W tym co ćwiczę lepkie ręce i nogi są podstawowymi ćwiczeniami - to znaczy zaczyna je ćwiczyć początkujący, kontynuuje średnio zaawansowany i zaawansowany - z tym że najwięcej ćwiczy początkujący a w miarę zaawansowania coraz mniej - to jest "proste jak drut" ćwiczenie i w sam raz nadaje się dla początkującego posiadającego zupełnie podstawowe umiejętności, i ćwiczenie to pozwala uczyć się czucia przeciwnika. To nie jest nic zaawansowanego w żadnym stylu - no chyba że chodzi o marketing.
W yong chunie lepkie ręce wzięły się prawdopodobnie właśnie z południowej modliszki Hakka - bezpośrednio lub pośrednio - a w południowej modliszce wzięły się z innych północnych styli. W żadnym znanym mi stylu poza WT nie są to zaawansowane ćwiczenia, a w każdym są zupełnie podstawowymi ćwiczeniami.
dodam że w niektórych odmianach południowej modliszki klepie się lepkie ręce dokładnie tak jak w yong chunie i klepią to ćwiczenie od poziomu podstawowego na każdych zajęciach - skąd się u was wzięło, że to zaawansowane ćwiczenie to pojecie nie mam, i żadnego uzasadnienia to nie ma.
a to Ci czasem czegoś nie przypomina ?
Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2010-04-26 20:01:33
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
Walk nie miałem przyjemności, ale widziałem. Podobnie ćwiczyłem z ludźmi od WC.
Znam wiele szkół kopania i to jako jedyna blokowała kopnięcie okrężne ręką, nasadą dłoni uderzając prostopadle do wyprowadzonego kopnięcia. Samobójstwo.
Nie mówiąc o technikach ręcznych, które nie mogą być mocne, bo nie da się mocno uderzyć z cofniętym barkiem.
Założenia są dla mnie osobiście mierne i tyle. Gdy adept WC teoretyzuje o walce z bokserem albo MT to proszę bardzo, ćwiczę oba
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
1
Napisanych postów
344
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2977
Takie blokowanie okrężnego to regularne samobójstwo tylko że w WCH nie ma takiego bloku i nie może być.Byłby sprzeczny z podstawową zasadą WCH nie przeciwstawiania siły sile.Zwłaszcza ręki przeciwko nodze.Jest podobny blok polegający na zejściu z linii ataku i zmianie kąta-kontakt następuje w późniejszej fazie uderzenia i nie ma bezpośredniej konfrontacji ręka-noga.Na którymś filmiku zauważyłem,że w VT nie robią zejścia tylko obrót wokół osi pionowej i przepuszczają uderzenie bokiem,wygląda,że poruszają się też całkiem inaczej ale na VT się nie znam wcale.
Generowanie siły w uderzeniach ręcznych zaczyna się od palców stóp przez łydkę,udo,pośladek,najszerszy,bark,triceps,nadgarstek-klasyka.Bark nie jest cofnięty,a jeżeli tak to jest to błąd.
OloKK,stosując Twój sposób rozumowania powiedziałbym,że MT jest cienki,bo uderzają kolanami i łokciami i nie mają przez to zasięgu.Wynikałoby to oczywiście tylko z mojej ignorancji i indolencji, a nie wad MT.Paranoja.Róbmy swoje.
Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
Kojanis... Osobiście bardzo lubię skracać dystans właśnie kolanem...
Lee, dobra. Możemy porozmawiać nawet krzyżując rękawice
Zresztą mnie tam nie przeszkadza co kto robi, tylko śmieszy mnie teoretyzowanie co bokser może a co nie. Nie ma lepszych rąk niż w boksie i tyle. W MT też są zresztą ręce z boksu
Ogólnie takie gadanie jest bez sensu, bo potem i tak jak adept WC konfrontuje się z innymi to albo przegrywa, albo robi MMA jak reszta świata (stójka boks/zapasy, parter bjj)
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
2
Napisanych postów
142
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
563
Yang32 czy tak uwas wygladają lepkie rece??? bo to jak cwiczyć lepkie rece z wiatrakiem wła,czonym na maksa, zero czucia tylko pieknie wygląda.... czy dziecku co dopiero uczysie chodzic dasz widelec i nóż??? nie tak własnie jest z WT musisz mieć podstawy, i poznać zasady aby ćwiczyc lepkie rece. SPtkałem sie z uczniem z WC i fakt maił szczelne punsał mocne nogi ale co z tego jak nic pozatym??? był sztywny, i w prostych aplikacjach sie gubił lepkie rece to nie tylko foksał kue,bonk, tan fok , ale całe multum innych aplikacji....i włąsnie o to chodzi w chisau aby ze sobą rozmawiać rekami ale do tego trzeba zpoznać cały alfabet... ale jak juz powiedziałem każda szkoła ma swój system nauczania i ja też moge powiedzieć że wasz jest z czapki lub z kosmosu, ale tego nie robie (przeciwnie od Ciebie), wszystko słuzy jakiemuś celowi i jak go nie poznasz to sie nie wypowiadaj. teoretyzować tak jak Olokk :) (mówie o WT/WC) może każdy, gorzej jest to sprawdzać na zywym organiźmie.