SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

redukcja terefere

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 42119

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 357 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 17079
Pomiary

I niestety trza ciąć....stanęło ehhhh.....no chyba, że ktoś ma inny pomysł?

Stary rozkład: 1800 kcal 140B, 150WW, 70T
Nowy: 1700 kcal 130B, 160WW, 60T

60g tłuszczu to już będzie dla mnie wyzwanie i kombinowanie z miską....przesunęłam 10g na węgle, by łatwiej mi było je równoważyć w posiłkach te 150 jakieś niepodzielne na 4 posiłki


"Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę trzeba poruszać się naprzód"

http://www.sfd.pl/redukcja_terefere-t1037622.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 357 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 17079
Podsumowanie

Minęło pół roku, więc czas na pierwsze podsumowanie. Tak jak Obli na początku mojego dziennika napisała należę do Teamu Mission Impossible, które ma z redukcją pod górkę, więc nie musicie przygotowywać sobie szufelek do zbierania szczęk z podłogi. Rewolucji nie będzie, ale za to jest ewolucja. Wiem, że z moja wytrwałość sprawi, że uda mi się osiągnąć cel, bo dla mnie impossible is nothing.

Podobają mi się zmiany, które zachodzą w moim ciele, chciałabym, żeby zachodziły szybciej, ale cóż czas upłynie i tak.

Czego nauczyłam się tutaj:
- że fajnie mieć wsparcie w innych, dziękuje za każdy wpis dziewczyny!
- posprzątałam w głowie, wiem, że już do końca życia chcąc nie tyć będę musiała pilnować miski i nie dla mnie żadne odstępstwa, ale kocham ten styl życia (są ludzie chorzy na celiakie, którzy nie mogą jeść glutenu, ja jestem chora na otyłość i nie mogę jeść syfu)
- posprzątałam w misce, choć uważałam, że jem zdrowo i pełnowartościowo, tak nie było, ciągle wpadał, a to majonez, a to słodycze, a to pizza teraz to mi się nie zdarza, moja miska jest czysta
- ograniczyłam nabiał, jem go raz-dwa razy w tygodniu, nie pije kawy z mlekiem, choć wydawało mi się to niemożliwe do osiągnięcia
- ograniczyłam alko i pozwalam sobie na niego w wyjątkowych okolicznościach, a nie co weekend

Co dalej?
- jazda z koksem redukcyjnym
- nadal szukam swojego rozkładu i tutaj byłabym wdzięczna za pomoc osób bardziej doświadczonych, bo nie wiem w którą stronę mam iść, ciężko mi dopasować nawet poziom kcal do mojej wagi i aktywności.
- pracuje nad jakością miski, w szczególności różnorodnością ww (korzenne!)

I najważniejsze chce w tym roku ukończyć Triathlon na dystansie 1/4 Iroman (pływanie 1km, rower 40km, bieg 10km).
Mam trochę czasu, bo jest kilka terminów rożnych zawodów (celuje w sierpień), jednak rozsądnie myśląc nie mogę ważyć ok 85kg, tylko troszku mniej, więc będę walczyć mocno o efekt redukcyjny. Z związku z powyższym na pewno w najbliższym czasie pojawi się więcej treningów biegowych, no i basen. Uwielbiam mieć cel sportowy od razu się lepiej trenuje! nie mogę trenować tylko i wyłącznie dla redukcji, bo z racji oporu mojego materiału (3kg w 6 miesięcy?, inni potrafią tyle w dwa dni zrzucić ) szybko bym się wypaliła.

No a teraz czas na to na co wszyscy czekają: foty :) ostatnia fota da mojej motywacji, jak się człek dobrze przyjrzy to jest szansa, na V z wąską talią

Ogień!







"Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę trzeba poruszać się naprzód"

http://www.sfd.pl/redukcja_terefere-t1037622.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 7560 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84697
3kg, a wygląda na 10 ! bardzo ładnie!!! Tłuszcz ucieka:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 127 Napisanych postów 10723 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 139371
Poszło, poszło

Ale najfajniejsze są zmiany w głowie. Masz bardzo dobre podejście do sprawy. Małymi kroczkami do celu.

Gratuluję cierpliwości i konsekwencji oraz trzymam kciuki za osiągnięcie celu, zwłaszcza sportowego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 328 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 33799
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 393 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 48771
Jestem i ja

Robi sie wciecie! Faldki ladnie zeszly z plecow, szczerze zazdraszczam Chocbys redukowala po 1 kg na rok pozostajesz moja motywacja ale rozumiem Twoje potrzeby. Ten Triathlon, pfh to dopiero impreza, bede sledzic dziennik z opisem przygotowan. Go for it!

Ogien!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
Masz świetne podejście, gratuluję Bardzo mi się podoba Twój entuzjazm. No i obrałaś porządny cel, ten thriatlon - życzę powodzenia i także udanej redukcji, trzymam kciuki. (PS: Nie jesteś przypadkiem krzywa? Rzuciło mi się o oczy przechylenie na ostatnim zdjęciu - chyba, że tak tylko stanęłaś)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
Terefere, trzymam kciuki, żeby dalej szło. Najważniejsze, że znalazłaś cel i sposób. Pewnie, że to fajniej jak szybko leci, ale najważniejsze, żeby było do przodu.
No i będę kibicować w przygotowaniach do tri!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 357 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 17079
Dziękuję dziewczyny za każde słowo..... mocne treningi do tri ruszą wiosną, bo łatwiej robić długie wybiegania, czy rowerowanie, gdy trochę cieplej. Z tą krzywizną to nie wiem. Jak się sprawdza, czy jest się krzywym? Ostatni raz ktoś oglądał mój kręgosłup jakieś 15 lat temu i wtedy było wszystko ok.

DNT

Rowerkowo-imprezowo-amorkowo- zakwasowotyłkowy dzień

Aktywność: 2h na rowerze - niby ciepło, ale pełno wody wszędzie, gacie mokre, więc od razu zaliczyłam krioterapie na gładkość skóry ud i pupsona tyłek odzyska jutro temperaturę reszty ciała

Miska: rozjechana bo po godzinie na rowerze zaliczyłam banany z waflami ryżowymi, a potem dojadłam kawełeczkiem kiełbasy i sera u znajomych, za to niedojedzone białko
Rozkład: 130B, 160WW, 60T
dostarczono 1 694,8 kcal b: 87,4 g (20,6%) w: 187,9 g (44,3%) t: 66,0 g (35,0%)
Posiłki: owsiane, owsiane z zupą z korzenych, wafle z bananami, kiełba z parmezanem (nie jest to rekomendowany posiłek kolarski), jajecznica
Warzywa nieliczone: ok.1 kg

Ogień!

Zmieniony przez - terefere83 w dniu 2015-02-14 19:04:59

"Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę trzeba poruszać się naprzód"

http://www.sfd.pl/redukcja_terefere-t1037622.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 357 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 17079
DT

Trening: znowu modyfikacja doczochrająca

1a wyciskanie na płaskiej 3x15 30/34/34 było 30/32,5/32,5 (ok)
1b inverted rows na kółkach gimnastycznych 6/8/10 (jak się rozgrzeje to idzie więcej)
2 wiosło sztangielka w oparciu o ławkę 3x15 18/18/18 było 15/17,5/17,5 (uwielbiam to ćwiczenie, bo dzięki niemu pracuje na V z tyłu, niestety lewa ręka nie dociąga do zakresu powtórzeń (12-13 dzisiaj) i na progres będę musiała poczekać, aż się wzmocni)
3a. arnoldki na barki 3x15 10/10/10 (ok, barki paliły)
3b push press 3x15 20/20/20 (x10) (mocno czochra, niedobita ostatnia seria)
4a. czachołamacze 3 x15 15/15/15 było 12,5/12,5/12.5 (ok, ale póki co pracuje nad świadomością ruchu tutaj)
4b. uginanie 3x15 15/15/15 było 12,5/12,5/12.5 (i tu jest nawet luz)

+brzuchy
- bez aero dzisiaj

No i o taki trening myślałam - krótki acz czochrający i mięśnie palą

Miska: trochę dzisiaj nieogarnięta i znowu niedobite białko, ale kurczak który se dzisiaj ugotowałam mi nie wchodzi, jakiś bleee
Posiłki: owsiane, owsiane, pomidorowa z makaronem i serem, mielone z ziemniakami, żurawina
Warzywa niewliczane: brak- nie ogarnęłam dzisiaj
Nie ogarniam też równo rozkładania ww, przyzwyczaiłam się, że np rano jem więcej ww, a wieczorem mogę zjeść samą jajecznice i jest ok
Rozkład: 130B, 160W, 60T
dostarczono 1 533,5 kcal b: 89,0 g (23,2%) w: 163,8 g (42,7%) t: 58,0 g (34,0%)

Ogień!

"Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę trzeba poruszać się naprzód"

http://www.sfd.pl/redukcja_terefere-t1037622.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta redukcyjna i zmiana treningów

Następny temat

KsiężycowyKrólik - redukcja

WHEY premium