W ryj trzasnąć chama?Nie...Najpierw otwórzmy nowego spama;-)***C/S SPAM***

spamować nie ma komu...
nie trzeba było tyle banów dawac

Jak się tonie z powodu kataru to się nic nie chce.
Do tego jutro w Katowicach staż. A jak umieram. Za to mój kolega ma jeszcze blachy w łapach( złamał bidak dwie na raz ;) ). Wiec on będzie łamaga, a ja będę dyszał po każdej technice jak 90 letni dziadek.
Dobrze się dobraliśmy ;P

gdzie on połamał dwie łapy jednocześnie?

Ja słyszałem o takim gościu na kursie paralotniowymGość-makler już na początku szkolenia powiedział,ze on nogi moze połamać na kursie,bo pracuje rękami przy kompie...Ostatniego dnia kursu było zakończenie,gdzie polał się alkohol,no i tu pan makler błysnął.nie chciało mu się ze swojejgo pokoju wyjść do toalety na korytarzu,to otworzył okno,zeby nie olać okna klęknął na parapet i wypadłDwie ręce złamane.Instruktor mówił,że gość fajnie wyglądał,jak rano kazał kumplowi przewracać gazetę przy śniadaniu,bo nie mógł stron przerzucać,no i kolega go karmił.Gorzej było,gdy poprosił kolegę,żeby mu pomógł w toalecie

i pomógł mu kolega w toalecie ?

Na skokach spadochronowych ;P
Bo sport to zdrowie, dopóki się go nie uprawia :P

Puchacz-słyszałeś tą historię?

QUEBLO-od czego są przyjaciele?

Witam wieczorową porą

Pierwszy

Odbijaj