Zawsze marzyłaś o zrobieniu sobie tatuażu i w końcu nastąpił ten dzień. A co z Twoimi treningami, które planowałaś wykonywać regularnie i sumiennie?

Większość tatuażystów sugeruje, aby osoby, które mają świeży tatuaż, powstrzymały się od ćwiczeń przez pierwsze dwa tygodnie, gdyż jest to czas na zagojenie się skóry. Tatuaż w tym okresie jest też najbardziej wrażliwy i może ulec uszkodzeniu. Jeśli zauważyłaś, że Twoja skóra jest nadal czerwona i rozgrzana, to znaczy, że Twoje ciało nadal aktywuje odpowiedź układu odpornościowego. Dodatkowe tarcie lub pot mogą spowodować jeszcze większe podrażnienie.

tatuaż kobieta

Warto też pamiętać, że siłownie to nie miejsca kompletnie wolne od bakterii, drożdży i grzybów, które mogą się przyczynić do infekcji skóry. Ponadto wiele ruchów może rozciągać mięśnie, a to także może się przyczynić do tego, że zniszczymy sobie nasze nowe dzieło.

Nie oznacza to jednak, że należy całkowicie przestać trenować. Oczywiście warto posłuchać zaleceń i odpuścić siłownię na tydzień lub dwa, ale nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby wybrać się np. na dłuższy spacer.

A co jeśli spacer to za mało? Zanim wrócisz do jakiegokolwiek treningu, przemyśl sobie, jaki masz tatuaż. Na jakiej części ciała, jak duży, jak długo trwał proces tatuowania i na jaką głębokość wchodziła igła. Im tatuaż bliżej mięśni, im większa powierzchnia, tym większe ryzyko uszkodzenia. Dlatego, jeśli musisz wykonać trening, wybieraj taką aktywność, która nie angażuje zbyt mocno wytatuowanej partii ciała. Przykładowo, jeśli masz tatuaż na ramieniu - wówczas trenuj nogi, jeśli na klatce piersiowej lub plecach - wówczas postawna lekkie ćwiczenia ramion i nóg.

Pamiętaj też, żeby w okresie gojenia się tatuażu ubrać się w taki sposób, aby zakryć tatuaż i chronić skórę przed bakteriami. Upewnij się, że Twoje ruchy nie powodują ocierania tatuażu o ubranie lub inne partie ciała. Po treningu nie zapomnij zadbać o higienę skóry i jej wysuszenie.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)