Każdy z nas jest inny i każdy z nas musi znaleźć swoją własną drogę, która pozwoli nam kształtować sylwetkę w sposób optymalny. Nie zawsze "sprawdzone" rozwiązania są dobre dla wszystkich i czasami trzeba się nieco nagimnastykować, aby mięśnie otrzymały optymalny bodziec do wzrostu..
Tym razem mamy dla Was kolejną propozycję stymulującą bicepsy, która łączy w sobie zmienną płaszczyznę ruchu podczas wykonywania uginań.
Uginanie przedramion siedząc, ze zmianą płaszczyzny ruchu
https://youtu.be/v36uLdVbz30
Ławkę ustawiamy pod kątem około 75 stopni, korzystając z wyciągów dolnych bramy. Jej odległość od wyciągów ustawiamy w takiej pozycji, aby ramiona kończyły ruch z tyłu ciała, co pozwoli mocno rozciągnąć bicepsy. Ćwiczenie rozpoczynamy od ugięcia przedramion z linkami wyciągu. Gdy opuścimy maksymalnie ręce w dół, aż poczujemy, jak bicepsy się rozciągają, przechodzimy do pozycji pochylenia ciała do przodu. Kolejno wykonujemy ugięcie przedramion i utrzymując silne napięcie mięśniowe, wracamy do pozycji siedzącej. Powoli opuszczamy przedramiona do momentu, aż poczujemy, jak bicepsy mocno się rozciągają, zwłaszcza głowa długa mięśnia dwugłowego ramienia. W ćwiczeniu zwrócić musimy uwagę na to, aby nie angażować nadmiernie nadgarstków. Ruch powinien być inicjowany poprzez zgięcie w stawach łokciowych, co pozwoli nam mocno pracować bicepsami. Ruch opuszczania powinien być w pełni kontrolowany i trwać około 2 sekundy.
Wykonaj 4 serie po 12-15 ruchów. Ćwiczenie nadaje się idealnie, jako tzw. finisher kończący trening ramion, co pozwala zmaksymalizować uczucie pompy mięśniowej.
Jeżeli nie odpowiada Wam wersja w pozycji siedzącej, spróbować możecie opcji stając.
https://www.youtube.com/watch?v=enRO2vs0soM
Jest to jednak nieco okrojona wersja ćwiczenia, która korzysta przede wszystkim z pozycji wyciągniętych ramion, co w fazie skurczu pozwala mocniej napiąć mięśnie. Ćwiczenie również wykonujemy w 4 seriach po 12-15 ruchów, mocno kontrolując fazę napięcia i rozciągania mięśni.