------------------------------------------
DAY - 57 WEEK - 8 MONDAY
Trening shotgun
A1) Podciaganie sie na drazku nachwytem
Serie: 8
Powtorzenia: 4
Cieżar: 17.5kg
Przerwy między seriami: 100 seconds
A2) Wyciskanie zolnierskie
Serie: 8
Powtorzenia: 4
Cięzar: 65kg
Przerwy między seriami: 100 seconds
B) Martwy Ciąg
Serie: 8
Powtorzenia: 4
Cięzar: 165kg [FILM]
Przerwy między seriami: 120 seconds
Komentarz:
Na początku dodam, ze 2 noce z rzedu słabo spałem po okolo 6 godzin. W poniedziałek obudziłem się z hvjowym samopoczuciem. Dodatkowo zdziwiła i zdemotywowała mnie troche waga 93kg przed treningiem. Tydzien temu było 95kg, ale w koncu nie mozliwe abym schudl w tydzien 2kg będąc na masie.
Co do treningu - przy bodajże 2 serii podciagania urwał mi się pasek (od spodni), na którym wieszałem obciązenie, na szczęscie została jedna dziurka i dało rade kontynuować. Wyciskanie żołnierskie 4 serie. Ostatnie 4 Push Press, bo nie czułem już mocy zupełnie. Chyba ta pogoda mnie zdemotywowała, dodatkowo dużo osób w około nie pozwalało się skupić.
Przed martwym chyba z 15 minut przerwy na ochłonięcie. Bałem sie, ze bedzie ciezko, jednak mile się zaskoczyłem. Mogłem nawet iść na 170kg. W ostatniej serii sztanga mi się lekko obsunęła z gumowych podkładek i zrobiłem tylko 3 powtorzenia, mysle jednak ze 4 tez by poszło, ale nie chciałem ciagnac na kocurze.
---
Zaraz lece na kolejny trening - troubleshooting. Ech ta pogoda...
Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-09-28 16:20:46