Ja jestem zadowolony z gali,bo cała praktycznie była pokazana w otwartym Polsacie,podobała mi się pomimo cyrku-walki Saleta-Najman.Przemcio wygląda jakby miał co najmniej 50 lat,trochę zniszczony życiem.Szkoda,że Najman przegrał,śmieszyły mnie burackie teksty Saletry przed i po walce.Oglądałem różne wywiady przed galą i w nich Przemcio wychodził na prostaka i buraka mówiąc krzywe teksty o swoim przeciwniku,wypowiedzi Najmana były stonowane i mądrzejszee,dlatego wolałem jego wygraną,bo nie lubię buraków,ale nie poszło niestety...
Zaskoczył mnie pozytywnie Pudzian,myślałem,ze dostanie wpierdool od Fasolki,a tu ładnie mu poszło,zaczyna myśleć w walce,zrobił postępy,więcej opanowania było w nim podczas walki,niż we wcześniejszych,no i w końcu nabrał trochę pokory,bo nie rzuca już buńczucznnych tekstów,że za trzy lata moze walczyć z najlepszymi.Zaskoczył mnie spokojem,to nie był furiacki atak bez techniki jak w pierwszej walce z Najmanem,tylko przemyślana taktyka.Sfingował atak na głowę,zrobił wejście w nogi,a potem wiadomo co było.
Na walka,którą czekałem najbardziej Błachowicz-Tabera...
Zanim Janek stał się sławny w Polsce,miałem go na oku,widząc kilka jego walk i mówiłem kumplom,że z niego wyrośnie zawodnik na miarę światowego MMA jeśli bedzie odpowiednio prowadzony.Walka z trudnym Taberą pokazała,ze rozwija się szybko.Teraz musi tylko podjąć decyzję o wyjeździe do USA,tam będzie się rozwijał coraz bardziej,w Polsce stanie w miejscu z umiejętnościami,bo tu nie ma już z kim trenować.Gość nigdy nie panikuje w ringu,nawet w bardzo trudnych sytuacjach,na każdą technikę ma odpowiedź.Podobało mi się jak Tabera mu próbował zrobić skrętówkę na stopę,a Janek mu ładnego młotka puścił po chwili i noga została puszczona.Według mnie Janek to mega talent;-
Dowda niech się ze swoją kondycją lepiej nie pojawia na KSW,nie pierwszy raz kaleczył przez to walkę.
Podobał mi się chłód i opanowanie Fina w walce,mimo że nie lubię osób związanych z ruchami faszystowskimi,to jednak trzeba mu oddać to,ze gość umie walczyć.
Może trochę chaotycznie napisałem i nie o wszystkich walkach i ludziach,ale to co opisałem robiło na mnie największe wrażenie.