a chińszczyzna była własnej roboty, więc zdrowa;)
siłka
nigdy więcej nie pójdę na godzinę 16
atak sezonowców- około 40 osób tłączących się przy sprzęcie, przed lustrami i na wszelkiego rodzaju maszynach.
Zwątpiłam i wszystkiego mi się odechciało, więc dzisiaj zrobiłam sobie taki oto trening:
- rozgrzewka stawów, dociąganie
- rowerek 35 minut tempo szybkie
- poręcze i 4 serie " poziomki" czyli
unoszenie nóg całkowicie prostych po 20,17,15,12 powtórzeń
- 2 serie na suwnicy po 20 powtórzeń- w celu dogrzania nóg
- stacje: 4 obwody, bez przerw
a) 30 przysiadów
b) 40 ciosów na worku
c) skakanka 30 skoków
d) piłka i pompki na piłce- 20 pompek
e) brzuchy na piłce 20 powtórzeń, czasami więcej
f) brzuchy normalnie
pot się lał
oddech przyśpieszony jak nie wiem
- worek 40 minut- totalny kat, kat, kat
tutaj wyzionęłam ducha
- rozciąganie
Zmieniony przez - elaine w dniu 2010-05-04 19:10:58