SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

" Idź więc, są światy inne niż ten"/ elaine- pasja, walka,poświęcenie

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 59966

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A jeśli jedynie słuszny nie istnieje to jakie masz rozwiązanie? Bo skrytykować jest dość prosto i powiedzieć: 1000 pne był jeden lekarz od wszystkiego i działało. Tylko jak to się ma do naszych czasów?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tak czytam i czytam I zastanawiam sie, dlaczego pewne fakty pomimo bycia tak oczywistymi sa nie do ogarniecia dla pewnych "grup"

Chyba jutro z rana udam sie najpierw na oddzial onkologii dzieciecej i rzuce w twarz rodzicom dzieci, ze "rak to nie loteria"... A potem moze zadzwonie do Danish Cancer Research i uswiadomie im, ze plany screeningu na mutacje genow BRCA to strata czasu i przede wszystkim pieniedzy, bo te baby same sobie sa winne, ze zachoruja...
Nastepnie, jesli tylko bedzie to mozliwe, wpadne do kolegi w czasie kraniotomii i jakas tam zylke podwiaze, bo w koncu jak sie bawie w kardiologie, to czemu nie? Mozg czy serce, pal licho. W ten sposob zaleczymy jakis tam ...
A na koniec dnia spuszcze w toalecie swoje leki, bo po jaka cholere zaleczac padaczke? W ogole po co? Iles tam lat temu (idea medycyny hipokratejskiej) chorzy na epilepsje byli uznawani za opetanych, tudziez wieszczow i bylo dobrze A jak mnie rozboli leb to bede nim walic w sciane, zeby bolem gruchoczacych kosci odwrocic uwage od bolu spowodowanego naciskiem na opony mozgowe... Bo po co brac lek, ktorego skutecznosc w testach klinicznych wypada ciut lepiej niz placebo?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1885 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11823
Ale ja już pisałam i ten 400pne powiedział "PROFILAKTYKA"... czyli nie wmawiać społeczeństwu, że służba zdrowia zadba o nich i uzdrowi za wszelką cenę, a pokazywać jak bronić się przed tym co obecnie zagraża, jak żyć by nie chorować...
To takie skomplikowane? Nie, to proste.
Ale komuś zależy na tym żeby łudzić ludzi kolejnym suplem, kolejnym tabsem czy specjalistą, który doraźnie zaleczy...
Czy też cudownym produktem z terminem ważności 2 lata na półce w sklepie.
My sobie tu dywagujemy, a większość ludzi się nie zastanawia nad tym co je...

Druga sprawa to pewnie też funkcja i wykształcenie lekarzy pierwszego kontaktu... Mogą pełnić właśnie rolę znachorów jak to określiłeś. Wg mnie mogłoby być znacznie lepiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1885 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11823
Chyba jutro z rana udam sie najpierw na oddzial onkologii dzieciecej i rzuce w twarz rodzicom dzieci, ze "rak to nie loteria"...

Tak, rak to nie loteria. Ale nie zawsze człowiek jest sam sobie winny. Czasami uwarunkowania zewnętrzne mają na to wpływ, np skażenie środowiska itp. Czasami wirus.

Iles tam lat temu (idea medycyny hipokratejskiej) chorzy na epilepsje byli uznawani za opetanych, tudziez wieszczow i bylo dobrze

Z tego co się orientuję, to hipokrates akurat zwalczył pogląd, że epilepsja to opętanie.

A jak mnie rozboli leb to bede nim walic w sciane, zeby bolem gruchoczacych kosci odwrocic uwage od bolu spowodowanego naciskiem na opony mozgowe...

IMO najpierw spróbować zastanowić się dlaczego boli, później sięgną po kawę z cytryną, może masaż skroni, a na końcu tabletkę. Ale docelowo ogarnąć dlaczego boli, bo bez powodu zapewne to nie występuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 129 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 7149
Ale nie zawsze człowiek jest sam sobie winny

to w takim razie, kiedy człowiek jest winny?! jak potrafisz to określić?!

Sama wyznaczasz swoje granice

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1885 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11823
No pierwsze co mi przychodzi do głowy to palenie np.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
400 lat pne nie było przetworzonego jedzenia, ropy naftowej, spalania węgla, energetyki, dziury ozonowej i innych wynalazków.
To samo możesz powiedzieć o energetykach, są zbędni, bo 500 lat temu ludzie bez nich dawali radę, bo siedzieli przy świecach.
Profilaktyka? Przy tym co proponują koncerny spożywcze? W jaki sposób chcesz wrócić do takiej profilaktyki kiedy wszystko co jesz rośnie na koksach? A może uważasz, że można mieć własne, wolno latające przed oknem kury i świnie?
Nie da się wrócić do tego co było 400 pne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 129 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 7149
To, że ktoś pali, nie oznacza że zachoruje na raka, pięcioletnie dziecko nie pali a może zachorować. Wszystko zależy od cholernego losu.

Sama wyznaczasz swoje granice

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1885 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11823
Morales ale 400lat pne był brak higieny, ludzie borykali się z innymi problemami - typu infekcje bakteryjne. Mamy coś za coś, a dalej profilaktyka ale w innym zakresie wg mnie to podstawowa sprawa.

Oraz mamy wybór - możemy jeść żywność nieprzetworzoną (obecnie jest małe zainteresowanie tego typu pożywieniem - gospodarstwa ekologiczne upadają), nie brać antybiotyków na byle przeziębienie, itp.

Naido ale palenie to proszenie się o raka. Jednak najważniejszym czynnikiem wywołującym jest palenie tytoniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 129 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 7149
Możemy jeść żywność nieprzetworzoną? A czy Ty sobie zdajesz sprawę, ile taka przyjemność kosztuje? Myślisz, że normalną rodzinę, pięć osób do miski stać na nieprzetworzoną żywność?
Z twierdzeniem, żeby nie brać antybiotyków na byle przeziębienie się zgadzam, ale to tylko kropla w tym, co napisałaś.

Powiem Ci jedno - przez pięć lat spadałam na dno przy binge eating disorder tyjąc 40kg i płacząc chowając reklamówki po żarciu w szafie, żeby nikt nie widział. Zmasakrowałam sobie wątrobę, żołądek, nie mówiąc o ciele. Powiesz mi, że sama się o to prosiłam, bo tak robiłam? Powiesz mi, że wystarczyło po prostu się wziąć w garść? Czy to w ogóle wiesz, jakim piekłem jest uzależnienie, emocjonalne jedzenie?

Sama wyznaczasz swoje granice

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ile serii na klate i bica?

Następny temat

Wadliwy / DZIENNIK - Wadliwy walczy z ławą

WHEY premium