ja już po treningu
Dzisiaj wzięłam muzę ze sobą;)
Szefostwo siłowni dziwnie się na mnie patrzyło
ja wiem, że żałoba ale bez muzy nie ma treningu
Trening- krótka i niedokładna wypiska ;)
rozgrzewka i krótkie rozciąganie
rowerek 20 minut
opuszczanie na drążku 3 serie ( 8 powtórzeń ok. 25 sekund, 9 powtórzeń 15 sekund
) 5 powtórzeń 20 sekund )
grubasek 3 serie ( ciężko było)
przyciąganie linki wyciągu dolnego siedząc 4 serie ( 20 powtórzeń- rozgrzewkowe 3 sztabki, 20 powtórzeń 5 sztabek, 15 powtórzeń 6 sztabek, 10 powtórzeń 7 sztabek- nie wiem ile kg:/ nie ma oznaczenia na tym wspaniałym sprzęcie- ale nieważne, progres liczę sztabkami
)
ściaganie drążka 3 serie ( rozgrzewkowej nie liczę, 20 powtórzeń 4 sztabki, 16 powtórzeń 6 sztabek, 12 powtórzeń 7 sztabek)
pompki na poręczach 3 serie ( 15, 10, 8)
brzuchy ławka skośna 3 serie- ostatnia z talerzem 5 kg po 20 powtórzeń
brzuchy ławka pozioma
unoszenie nóg - poręcze - nogi proste 3 serie po 15 , kolana 2 serie po 15
piłka- brzuchy 3 serie po 20, pompki 3 serie po 20 , skrętoskłony 3 serie po 20
worek- 25 minut zadaniówki
kettler- 25 minut na koniec treningu
nie było ciągów ani MC bo to było ostatnio i dzisiaj miały być nogi, ale musiałam zmienić ze względu na jutrzejszy trening tkd i mocne obciążenie nóg- nogi będą w sobotę.
ogólnie siłka nie jest priorytetem- poza workiem
także luzik, ważne, że się spociłam, że mikrourazy będą i że humor jest;)