Dziennik treningowy Wampirate - uzyskanie satysfakcjonującej sylwetki

MC robie normalne na treningu plecow.

BTW to martwe ciagi to moje ulubione cwiczenia.
Dzisiaj juz zaczynam czuc zakwasy klatki, wieczorem bedzie ciezko pewnie:P
Jedynie po treningu bicepsa i tricepsa nie mialem, a intensywny byl.
Po treningu nog silne zakwasy dwuglowych i posladkowych, pewnie po MC na prostych glownie i wykrokach.

Zastanawiam sie nad ta zbilansowana dieta, z 3-3,5g ww na kg masy, tylko jest jeden problem, ze wtedy musialbym miec ok. 4g tluszczy zeby wyrownac kcal.

Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-04-22 07:41:36

Troche mi zal bo juz ponad miesiac na lc jade i sie organizm wreszcie do ww przezwyczail, pelnia sil, i teraz to zmieniac na ww znowu... Zobacze jak z waga i BF%, choc na lc i na weglach tak samo sie zatluszcza.

Chłopie nie zastanawiaj się tylko dowal węgli bo za przeproszeniem wyglądasz jak kościotrup i nie długo to nie tylko kratkę będzie widać ale i kręgosłup się pokaże

Nawet jakbyś w tydzień złapał 10kg to i tak przy twojej obecnej wadze dużo by nie zmieniło

Pozdro

Jakim cudem mialbys dawac 4gr/kg tluszczy? Jakie ty wyliczyles w takim razie zapotrzebowanie?
Daj sobie na początek Białko 2,2g/kg, tluszcze 1,8g/kg i węgli 4,5-5g/kg. Powinno byc dobrze a jak nie to dowal jeszcze wegli i wtedy napewno bedzie dobrze;)

Logitech już trochę trzymam dietę i znam swoje zapotrzebowanie, oscyluje ono w okolicach 2400 kcal, to co ty mi zapodajesz daje mi jakies 1000kcal na minusie.
EDIT: Dnos kręgosłup od dawna widać, jak i kości na barkach, ale już zanikają:P

Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-04-22 15:36:02

Jestem załamany :(
Cały ten głupi LOW CARB mnie zalał, cała waga którą przytyłem to był fat, BF z 4 na 8-10 mi wskoczył. Byłem głupi... powinienem był was posłuchać a zachowałem się rzeczywiście jakbym wszystkie rozumy pozjadał. Z tego strachu przed fatem i węglami się zalałem na maksa... Teraz muszę się postarać wszystko naprawić... Powoli zwiększam ww i zmniejszam tłuszcze, aż dojdę do ok. 4,5g ww, 3g tłuszczy. Wtedy poradzę się doświadczonych i na pewno posłucham, czy iść wyżej z węglami i niżej z tłuszczami, czy nie.

Dzisiejszy trening:

MC 12/36kg 10/42kg 8/47kg 6/47kg
Drążek 12/10/8/6 - tutaj coraz gorzej mi idzie, porażka
Wiosło końcem 12/20,5kg 10/23kg 8/25,5kg 8/25,5kg
Wiosło sztangielką 4x 10/15kg
Szrugsy 11kg powtórzenia: 20/15/10

Nie miałem chęci na robienie brzucha, bo byłem mega załamany...(ciągle jestem ale już mniej nieco).

2,2gr białka *50kg*4kcal=440kcal
1,8gr tł*50kg*9kcal=810kcal
5 gr wegli *50kg*4kcal=1000kcal

440+810+1000= 2250 kcal

Więc jakim cudem wyszło ci 1000kcal na minusie?
Ja przy wadze +80kg masowałem na 3400. To ty przy swojej 50kg chcialbys na takim samym bilansie jechac?
Liczylem twoje zapotrzebowanie na kilka sposobow i to co ci podalem powinno styknac.

Low carb cie zalał? Chłopie czy ty myslales ze bedziesz cale zycie jechał na bf 4%?

Zrób tak jak napisałem, ewentualnie jakies minimalne korekty i mowie ci ze bedzie dobrze;)

8-10% bf jest optymalny, więc nie ma co robić tragedii. Nie da się całe życie mieć 4%bf, poza tym z małą ilością mięcha kiepsko to wygląda ;]
Powodzenia

Logitech przy ~2400 chudłem, dobrze policzyłeś, ale chyba za mało aktywności mi dałeś.
Niestety nie ważę 50kg, pewnie około 46-47 teraz. Już będę się słuchał, S.M.P.A. zalecił powolne obniżanie tłuszczy na korzyść węgli i zatrzymanie się w okolicach 4g na razie. Białka pełnowartościowego dam 2,5g najprawdopodobniej, zobaczymy co S.M.P.A. powie. Reszta zapotrzebowania to będą zdrowe tłuszcze najpewniej. Ale nic nie będę robił teraz bez zasięgnięcia rady.

Fotka posiłku szkolnego




Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-04-22 19:46:42