Amerykaski debiut Pudzianowskiego - po walce

GW jest hmmm delikatnie mówiąc znana z konfabulowania i to nie tylko w dziale sportowym

Dla mnie to wszystkie te gazety piszące o sporcie są do dupy ;] Bo wiadomo ze ktos te artykuły pisze i dajmy na to pisze artykuł wierny kibic Realu o jej przegranej 4:0 i napisze cos w stylu: "Przegrana mimo dzielnej walki" a pisząc ta sama osoba o przegranej Barcelony napisze "Sromotnie zniszczeni" i gdzie tu obiektywizm.

ps: przykład pilki podany tak dla uprzymiotnikowienia. zdr.

Ale to nie jest klamstwo tylko interpretacja faktow.

A ty Greg podaj jakis przyklad w ktorym GW klamala w dziale sportowym.

kłamstwo nie ale odpowiednie dobranie przymiotników i odbiorca juz inaczej mysli. Proste.

"A ty Greg podaj jakis przyklad w ktorym GW klamala w dziale sportowym. "

były ich tysiące a nawet setki

Pierwsze z brzegu co mi przychodzi do głowy to jak dział sportowy napisał po zatrzymaniu 700 kibiców Legii, że mieli przy sobie mnóstwo "sprzętu" a mieli widelec jeden. Innych przykładów ze sportu czy wydarzeń około sportowych zmyślonych przez media pojawia się codziennie mnóstwo. Przecież na logikę kiedyś wyliczyli ile % informacji w mediach np. o transferach zawodników było prawdziwe i było koło 20-30%, reszta wyssana z palca.

Zresztą nie piszmy jak dzieci, chyba nie masz 10 lat, żeby wierzyć we wszystko co piszą jakieś dziennikarzyny

No popatrz widelec mieli. Na stolowke szli? Dobrze, wierze kibolom.

I to nie jest informacja sportowa.

I nie uogolniaj. Wrzucasz wszystkie gazety do jednego worka, a ja nadal twierdze ze GW to nie SE.



Zmieniony przez - Deliver w dniu 2010-03-16 14:12:01

Nie napisałem, że SE = GW więc nie pisz, że wrzucam do jednego worka, ale w GW w dziale sportowym też piszą bzdury.

BTW "kibolom" błagam chyba nie wierzysz w te pseudoartykuły co pisze GW o kibicach

Przecież na logikę kiedyś wyliczyli ile % informacji w mediach np. o transferach zawodników było prawdziwe i było koło 20-30%, reszta wyssana z palca.

Chodzi o ten fragment.

Nie musze nic czytac, wielu z nich to moi koledzy. Slowo "kibole" az tak cie urazilo?

Ja również jestem zdania, że gazety i portale internetowe, to jeden wielki śmietnik. I myślę, że nie przesadzę jeśli powiem, że ponad 90% artykułów można by było wyrzucić do kosza. Praktycznie nie mają żadnej merytorycznej wartości, są tylko po to, aby było o czym pisać i zwiększyć objętość gazety.

Z tym, że większość tego, jest napisane w taki sposób, z tak dobranymi słowami, że odbiorca myśli, że to jest prawda.

Daleko nie trzeba szukać.

Ile "niemal pewnych" informacji było na temat Pudzianowskiego? A ja jeszcze nie widziałem nawet żadnego wywiadu gdzie przed kamerą Pudzian powie: "tak jest pewne, że będzie tak i tak"

Nawet nie słyszałem aby w jakimkolwiek wywiadzie Pudzian powiedział:
"pudzianfight.pl to jest moja oficjalna strona i tam jako pierwsze będą zamieszczane dokładne informacje na mój temat"

Ps jak na razie PF.pl to strona gdzie są kopiowane wycinki z gazet i portali, więc też nie uważam tego za wiarygodne źródło informacji.

Wystarczy wejść na stronę pudzianowskiego^^ W dziale MMA większość artykułów pochodzi z brukowców typu SE oraz z portali jak wp.pl. Informacje typu: pudzian ma walczyć z Alexandrem, w następny dzień ma walczyć z Sappem zaś w następny już z choiem ;o