Pavveeel.Impossible.Is.Nothing

grzechmek
Uojciec najwidoczniej ma zdolnosc ogladania filmikow od innych perspektyw. Chociaz nie zaprzeczam ze kot jakis mogl byc bo z tej wysokosci trudno trzymac prosto plecy. A ze odbijane to zdjae sprawe. Inaczej sztanga sie obraca w dloniach i wypada z rak. Przed 6 powotrzeniem odlozylem na dluzej i niemal mi wypadla w gorze. Naszczescie to juz ostatni taki trening w tych warunkach

jak się wysmykuje to może spróbuj chwytu na zamek albo przechwytu, troche to zawsze lżej, a sprężynowanie, sztangi jest niezdrowe dla krzyża i stawów

oprócz oglądania filmów z innych perspektyw potrafi jeszcze, wzrokowo mierzyć obwody bicepsów innych użytkowników,

Chcialem zrobic nachwytem tym razem jescze, przechwyt chce zostawic na wieksze ciezary a zamka nie potrafie (bolą mnie palce) - ale jak mowie, na olimpijsce kazde powtorzenie zaczynam z martwego punktu i jest git. A tutaj to tez nie jest tak, ze na chama odbijam od podlogi tylko staram sie nie puszczac gryfu i zaczynac jak najszybciej do gory.

Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2009-12-30 20:25:20

Nie będę pisał o tym czy był kociak ponieważ go nie widzę
Widzę zaś że zwłaszcza przy tak małych talerzach trudno jest schodzić dostatecznie nisko uginając kolana żeby odciążać bardziej plecy które wykonywały tutaj największą robotę .
Przydały by się chociaż ze dwa krążki o większej średnicy albo jak ktoś wspomniał lekkie podwyższenie .
Sam gryf pewnie też jest za krótki dlatego nie możesz uzyskać właściwej pozycji czyli troszkę szerszego rozstawu nóg .

Jak wrócisz na siłkę to wszysko bedzie primo, a w domu trzeba cwiczyc takim sprzetem jaki jest, ja bym na krotkich sztangach robił only klasyk

1 grudzień 2009r. - piątek - 4 tydzień

13 TRENING

_______________________________________________________________________________

1. Przysiad tylny
50 kg - 10,10
75 kg - 8
95 kg - 6,6,6,6[FILM]







Komentarz:
Nie wiem ,co sie dzieje, jak schodze to wydaje mi sie ze jest nisko, praktycznie czuje jak dotykam udami lydek, a na filmiku wydaje sie ze jest za plytko:/. Na pierwszym filmiku 1 seria, na 2 ostatnia, na ktorej staralem sie schodzic najnizej jak sie da. Widocznie, cos z ulozeniem bioder czy kolan jest nie tak. Albo mam zlą proporcje miedzy udami a łydką


_______________________________________________________________________________

2. Przysiad Zechera
45kg - 8,8,8,8

Komentarz:
Z zapasem.


_______________________________________________________________________________

3. Dzien dobry
45 kg - 8,8,8

Komentarz:
Z zapasem.


_______________________________________________________________________________

4. Wspięcia na palce siedząc
48 kg - max,max,max,max,max

________________________________________________________________________________


Ocena:
6/10

Trening sredni. Nie bylo tragicznie ale rewelecji tez nie






________________________________________________________________________________



Micha:
1. Owies, 3 jajka, banan, jablko, kawalek sernika - przedtreningowy
2. banan, kurczak - potrenignowy
3. Gulasz, kasza gryczana, buraki gotowane - 1 h po treningu
4.
5.



Dzisiaj trening przedpoludniem.



Cele na 2010:
WL: 160 kg
MC. 200 kg
SQ: 170 kg




Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-01-01 15:53:31

Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-01-01 15:54:44

Dobre cele :)

A z tymi siadami to może i lekko płytko, ale jeżeli czujesz że nie możesz niżej zejść to raczej już niżej nie zejdziesz.

CHyba za bardzo wysuwam kolana do przody przez co nizej musze zejsc zeby miec kat prosty. Bede musial popracowac nad tym. A na silowni gdzie jest wiecej miejsca duzo latwiej niz w takiej ciasnoscie.

A cele... hm, mysle, ze lawka i MC do zrealizowania. Z przysiadem moze byc roznie;]


Zaczynam miec kompleksy




Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-01-01 19:48:57

Ciekawe ile na 1 x :D

voila;] - 250 kg