Nieistotna, Camel, Martucca / Mlode mamy dbaja o sylwetke str. 59

Wegle mam z 2 jablek dziennie (okoltreningowo) i warzyw nie-lisciastych, jogurtu i twarogu.
A orzechow sie nie powinno? Bo ja jem prawie codziennie...

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-10-13 10:52:00

Mozna orzechy, nawet trzeba skads czerpac te dobre zrodla tluszczy.
To co robisz, obcinamy kalorie, zmieniamy o 180stopni. Mi sie to generalnie nie podoba
W zaleznosci jak sie czujesz, jak dobrze mozemy sprobowac obciac kalorie o 25g bialka. Lub ustawic inaczej diete, bardziej zbilansowanie.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-10-13 11:23:49

Kurcze nie wiem

Ja w poprzednim cyklu chudlam niezle na zbilansowanej, ale w koncu doszlam do etapu, ze nie mialam praktycznie z czego ciac, bylam juz w okolicach 1500kcal. No i byl zastoj.

Teraz na LC stoje w miejscu od 3 tygodni, wiec moze wystarczy obciac o te 100kcal kalorii?
I wtedy tak jak do tej pory WW zostawiam 50g, a tluszcze 90g?

Co bys obli radzila?

Czuje sie ogolnie ok, tylko na treningach odczuwam spadek sily.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-10-13 12:09:12

Wiesz zawsze uważam, ze człowiek powinien sam decydować, na jakiej diecie sie lepiej czuje, nie kazdy lubi jeść tyle białka. Paleo jest oczywiście chwalona, ostatnie badanie dawało super wyniki, ale każdy jest inny.
Twój problem jest nie sam fakt, ze się nic nie dzieje, tylko ze właśnie sie dzieje cos zupelnie odwrotnego, wiec albo:
- jest to reakcja chwilowa forma przestawienia i wszytsko pojdzie teraz prawidlowo (od ostatniego pomiaru zrobilo sie lepiej)
- absolutnie nie służy ci taka ilość białka i nie wyrabiasz z jego przerabianiem cie obciąża
- hormony szwankują
Obcinając kalorie schudniemy na kazdej diecie, ale nie o to tez chodzi, więcej niż 20% nie jest polecane bo poniżej zaczynają sie straty miesni.
Jeżeli jest to pierwszy problem to zaczniesz chudnąc juz teraz bezproblemowo, nie trzeba zmieniać diety, jezeli drugi problem zmiana diety go rozwiaze, jezeli trzeci to nic nie zrobimy.

W sumie poniewaz generalnie nie jestem zwolenniczka LC (uznaje ze jest przydatna w wielu wypadkach, zwlaszcza gdy ktos chce zejsc nisko z tluszczem to optowałabym za zmiana, jest mniej kontrowersyjna.
jak liczyłam wczesniej to twoj poziom ponizej ktorego nie powinnas schodzic kalorycznie to ok 1400kcal wiec zapas jest.

Mozna by rzeczywiscie, tak jak myślałyśmy na poczatku zrobic, to Carb Cycling ale przy mniejszej ilości białka.
Czyli B=150g
teraz wegle w dni srednie bedzie tez 150g tluszczu 67g
i to bedziesz miala w 2 dni wybierz jakies treningowe, jeden dzien gdzie cwiczysz gore ciala masz 180g wegli, a w pozostale dni 110g wegli.

Moze byc takie cos? W sumie mozna by nawet jeszcze mniej bialka 130g i wtedy podbic tluszcz. Musisz pomyslec co tobie pasuje.
Co do wegli wiadomo niskie IG owoce z rzadka i tylko rano i/lub potreningowo sztuk jedna


Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-10-13 12:17:58

Bosheee, ale sie ze mna porobilo

Ja bym byla raczej za opcja druga, czyli nie wyrabiam z bialkiem (nerki? ).
Raczej pisalabym sie na ten carb cycling. Na poczatek chyba 150g B, zeby zobaczyc, czy cos sie zmienia czy nie. Potem ew. zejde do 130g

Czyli wygladaloby to tak:

*1800kcal
*2 dni srednie: B 150g, WW 150g, T 67
*1 dzien wysoki: B 150g, WW 180g, T 53g
*4 dni niskie: B 150g WW 110g T 84g

Czy taki rozklad w ciagu tygodnia moze byc?
1. Poniedzialek Trening: Nogi, low
2. Wtorek Trening: Gora, mid
3. Sroda Wolne, low
4. Czwartek Trening: Nogi, mid
5. Piatek Trening: Gora, high
6. Sobota: Wolne, low
7. Niedziela: Wolne, low

Iza czy ty masz jeszcze w ogole cierpliwosc dla mnie?

Ja mam cierpliwosc Tylko denerwuje sie gdy nie chce isc jak powinno, teoretycznie. W sumie ciagle sie uczymy i wiadomo, ze nie ma jednej opcji, czlowiek glupieje tym wiecej im wiecej czyta, ale jedno wiem, ze potwierdza sie zasada by nie zaczynac od ekstremow, sprawdza sie to szczegolnie u osob trenujacych rekreacynie.
Daj w ogole w dni na nogi niskie wegle, nie bedziemy ich karmic
Jak ruszy cos w pozytywnym kierunku to bedziesz mogla cheat meal wprowadzic

Wiec dzisiaj zaczelam carb cycling wg nowych zalozen i ło matko, ale mam zjazd! Po zjedzeniu sniadania zlozonego z bialek jaj, jajka, platkow owsianych i mleka zrobilo mi sie goraco i zaczely oblewac mnie poty Czyzby byla to reakcja na zwiekszona ilosc wegli? A bylo dzisiaj mam dzien low...

Trening nog dzisiaj o wiele lepiej niz poprzedniochociaz nie tak dobrze, jakbym chciala

Teraz pytania odnosnie treningu:

Czy jesli w przysiadzie zrobilam z takim samym obciazeniem w serii 1 12 powtorzen, w serii 2 10 powt., a w 3 serii 8, to znaczy to, ze biore za maly ciezar?

W cwiczeniach na nogi ze sztangielkami mam problem, bo nie potrafie ich juz utrzymac. Np. chcialam zwiekszyc obciazenie przy wejsciu na stopien z 12 na 14kg, ale sztangielki lecialy mi z reki i musialabym wciaz robic kilka sek przerwy, zeby poprawic chwyt. Wiec dlam sobie spokoj i wzielam znow 12kg. Mam robic te przerwy czy mam zostac przy 12kg i robic wiecej powtorzen?

I pytanie odnosnie diety: czy na posilek przedtreningowy (sniadanie) moge jesc cale jajka? Czy lepiej same bialka?

Obli ja sie postaram nie naduzywac twojej cierpliwosci, wiec nastepnym razem bede ew. jeczec za tydzien, jak sie zwaze po tygodniu nowej diety

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-10-14 11:31:52

Martucca:

- Tak, może wystąpić taka reakcja na większą ilość jedzenia... tylko nie wiem czemu u Ciebie wystapiła przy dni low Ile ostatnio jadłaś b/t/w w porównaniu do teraz - do dnia low?

- Co do przysiadów - mialas robic w granicach 15-10powt? (poprzednia strona). Miał to być stały ciężar? Bo na poprzedniej stronie widze, ze zmniejszalas kg co serie, jednocześnie mieszając liczbą powtórzeń, więc...?

- Po pierwsze, uchwyt powinien Ci się szybko poprawić, 12kg to nie aż tak dużo. Po drugie, jeśli Twoim celem jest palenie tłuszczyku, to musisz podkręcać metabolizm - więc nie robiłbym przerw imo, a zwiększyłbym intensywność, ilośc powtórzeń. To nie jest ćwiczenie stricte siłowe gdzie wymagane są duże ciężary.

- To zależy czy potrzebujesz tłuszczu z żółtek, czy nie W posiłku przedtreningowym może/powinno być wszystko. Z tym, że jeśli czujesz się ociężale na treningu po większej ilości tłuszczy, bo owe przed treningiem musisz unikać, dla własnego komfortu

Zmieniony przez - .corleone. w dniu 2009-10-14 12:23:12

A co ty mi tu takie miny strzelasz: ?

- Tak, może wystąpić taka reakcja na większą ilość jedzenia... tylko nie wiem czemu u Ciebie wystapiła przy dni low

DLaczego w dni low? Ano dlatego, ze po 2 tygodniach na 50g WW przeskoczylam z dnia na dzien na 110g

- Co do przysiadów - mialas robic w granicach 15-10powt? (poprzednia strona). Miał to być stały ciężar? Bo na poprzedniej stronie widze, ze zmniejszalas kg co serie, jednocześnie mieszając liczbą powtórzeń, więc...?

W poprzednich treningach obowaizywala progresja ciezaru- dodawalam z treningu na trening m.in. 2.5kg i robilam ile dalam rade zaczynajac od obciazen wiekszych. Zakres 10-15 powt. mial byc orientacyjny, mam nie schodzic ponizej 8 powt, w treningu nog i ponizej 5 powt. w treningu gory ciala.
Stad tez mam watpliwosci, skoro po zrobieniu 15 powt. w pierwszej serii mam jeszcze sile wykonac cwiczenie z tym samym obciazeniem wkolejnych dwoch, to chyba oznacza to, ze ciezar w serii pierwszej byl za maly?

- Po pierwsze, uchwyt powinien Ci się szybko poprawić, 12kg to nie aż tak dużo.

Heh, nie wyobrazam sobie, ze chwyt poprawi mi sie na tyle, zebym mogla bez przerwy wykonac 20 powt. wejscia na lawke wysokosci (chyba) 50cm majac tylko 156cm wzrostu. Tym bardziej, ze wejscia robie zaraz po trzech seriach przysiadow ze sztagielkami
Co dziwne, nie mam problemu z uchwytem w MC, gdzie ciezar jest jednak sporo wiekszy niz 12kg/reke (w poprzednim cyklu robilam 2 serie 6-8 powt. z 70kg)

Po drugie, jeśli Twoim celem jest palenie tłuszczyku, to musisz podkręcać metabolizm - więc nie robiłbym przerw imo, a zwiększyłbym intensywność, ilośc powtórzeń. To nie jest ćwiczenie stricte siłowe gdzie wymagane są duże ciężary.

No ale ile tych powtorzen? Teraz mam 3 serie po 20 powtorzen...

-Z tym, że jeśli czujesz się ociężale na treningu po większej ilości tłuszczy, bo owe przed treningiem musisz unikać, dla własnego komfortu

Eeek, mojego zoladka nic nie rusza, no moze nadmiar jedzenia Pytalam, bo Morales kiedys pisal (chyba u rzodkiweki w dzienniku), zeby w przedtreningowym raczej tluszczu nie dawac...

Niech no obliques mnie oswieci. A dopiero co napisalam, ze nie bede naduzywac jej cierpliwosci

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-10-14 13:04:29

Martucca umowmy sie tak:
"olewasz" posilki okolotreningowe, jedyna roznica jest to, ze normalnie staraj sie jesc weglowodany pochodzace z warzyw, ryz pelnoziarnisty, owsianka, a w posilku ktory zjadasz sobie po treningu (nie musisz tych 30min) czekac mozesz pozwolic sobie na jakies weglowodany skrobiowe, makaron.. (owocow teraz unikaj). Pedziesz szla zgodnie z generalnymi zalozeniami Precision Nurtition.

Ja bym wziela paski, jak sa na silowni do trzymania sztangielek, bedzie ci latwiej.
Przysiad progresja jest prawidlowa, mi spada sila bardzo podobnie z serii na serie.
Mozesz jesc cale jajka przed treningiem, jak ci odpowiada, staraj sie jesc tak jak czujesz, ze ci sluzy, a nie tak jak musisz.


Corleone,
Martucca poprzedni cykl robila na duzych ciezarach i malej ilosci powtorzen, teraz jest zmiana opcji, bo jej taki uklad niesluzyl specjalnie. Nie ma jednej opcji dla wszystkich.