elaine/ sporty walki- mój mały świat

ale ja nie mówię, że nie jem po ćwiczeniach bo jem, po prostu wtedy nie ciągnie mnie do słodyczy

mnie wtedy ciągnie do wszystkiego

ale zauważyłem że przy braku węgli (złożonych) od razu mam chęć na coś słodkiego
po tym np mogę wyczuć zbliżającą się głodzille

po posiłku przechodzi
przy pilnowaniu posiłków (ilości węgli i czasu) słodyczy w ogóle nie jem

może w czymś pomoże ta uwaga

posiłków pilnuję, jem o stałych porach, organizm już sam się dopomina wtedy.

ale pomyślę, nad dodaniem węgli złożonych na rzecz tłuszczy, może zrobię takie dwa, trzy tygodnie hmmm. I tak teraz przez kilka dni będę chodzić struta po tych prostackich cukrach:/ no ale nic kolejna nauczka.

Dzięki w każdym razie za poradę.

Nie ma co sie załamywać:)

Będzie dobrze

"I tak teraz przez kilka dni będę chodzić struta po tych prostackich cukrach:/ no ale nic kolejna nauczka."

coś mi się zdaje że za poważnie do tego podchodzisz ... i wyolbrzymiasz pewne sprawy
ale to tylko mój punkt widzenia!
nie spinaj się, nie bij, nie ubliżaj
ew napisz pw to edytuję

nie załamuję się, to łóżko pode mną się po prostu ugina

Sadd przecież ja nie ubliżam.

PW to ty mi miałeś już kiedyś napisać....:D

Rude co tak ucichłeś na spamie?

Wszędzie "ucichłem" :)

"PW to ty mi miałeś już kiedyś napisać"

to nie doszły te filmy i rozbierane fotki?

ruda też masz te dni?

no właśnie, dlaczego?