Grzechu/Podsumowanie redukcji s. 143

Powodzenia ja zaczynam od poniedziałku :)

dzięki jak kontuzji nie będzie to super bo chęci są, powiem więcej nie mogę się doczekać poniedziałku

witam
no to trzeba zrobić wpis
rozruch rano: był
trening:
I. basen 30 min pływania
II. bieg ciągły i rozciąganie 45min

uwagi: podczas biegu padał ulewny deszcz
samopoczucie 6/10

dieta
1.
omlet(3jaja 80g owsa 30g otrąb 5g siemię l. cebulka)
pomidor 200g

2. po basenie
2 małe banany

2.5
makaron razowy 150g
warzywa 200g
mięso wołowe 125g

3.
mięso wołowe 100g
kasza gryczana 100g
kalafior 250g

4.
mięso wołowe 125g
kasza gryczana 100g
sałatka(150g kapusty, 10 oliwek 1/2 ogórka, pieprz sól)

5.
100g kurczak
120g makaron
200g warzywa

6. będzie
twaróg 125g
wiejski 100g
oliwa 15g
siemię lniane 5g
cebulka
szczypiorek
pieprz sól

to by było tyle. Jutro do pracy nie idę to rano będę mógł trening zrobić- super

witam
za pamięci rozpiszę dzisiejszy trening
było tak:

przysiady sztanga 2s rozgrzewkowe i 50kgx12 65x12 75x10 85x8 90x6 i 95x4 tutaj trzeba zacząć od 10x70kg i zwiększać po pięć
martwy na prostych 60x12 3s70x12 to ćwiczenie wywalenia dam tu suwnicę 3x12x100kg
przysiady na suwnicy 3x10 x 50kg tu jest ok wsadzę jeszcze jedną serię
uginanie nóg(nuk) 10x 30, 9x 30 10x 25(skurcze w łydkach) też wywalam tam prostowanie nóg 3x10x 40kg

wycisk zza karku siedząc 12x 35kg 10x 40kg 8x 45 kg 6x47,5kg (tutaj nawet nawet)
wyciskanie żołnierskie sztangi 3x12 x 36kg
unoszenie hantli bokiem 3x12x10kg

uginanie nadgarstków nachwyt 10x20kg 20x10 17x10kg
j/w podchwyt 25x20kg 20x20kg 15x20kg
przedramionka były pierwszy raz i źle trochę ciężar na początku dobrany na następny raz będę wiedział

to by było tyle 1 dzień w planie do modyfikacji dzisiejszy trening trochę się przeciągnął bo ciężko było dobrać ciężar w nowych ćwiczeniach ogólnie średnio zadowolony jestem

samopoczucie 8/10 można to było wykorzystać

w środę trzeba już lepiej przemyśleć trening

dieta do tej pory poszło
1
omlet:
3 jajca
70g owsa
30g otrąb
5g siemienia
15g oleju
pół cebuli
szczypior
+pomidor
+jabłco

przed treningiem
120g kury
120g makaronu
220g warzyw gotowanych

po treningu
120g wołowego
130g makaronu

przekąska
3suszone śliwki+garść rodzynek

reszta wieczorem

dzisiaj na szczęście do pracy nie poszedłem od jutra znowu

no i dalej
poszedł jeszcze
zupa żurek
4.
100g ziemniaków
50g kiełbasy
1 jajko

5.
130g makaronu
130g mięsa wołowego
230g warzyw

surówka
100g kapusty
50g papryki
15g oliwy
5g siemienia l
przyprawy

6przed chwilą
twaróg jak wcześniej

i teraz jeszcze
200g serka wiejskiego
czemu?
bo byłem głodny

witam,
dzisiaj od 8-16 w pracy

trening:
-bieg 30 min
-brzuch
1.Przyciąganie kolan do klatki w siadzie na ławce 5s 20x-5s przerwy, 20x-10s,20x-15s, 20x-20s, 20x
1min przerwy
2.unoszenie nóg leżąc do kąta 30st. 5s j/w
1min
3.spięcia brzucha z nogami na podwyższeniu 5s j/w
1min
4.unoszenie nóg w leżeniu bokiem 5s j/w

w dwóch pierwszych ćwiczeniach na nogach miałem obciążniki po 1kg każdy

potem 10 min rozciągania

razem 1h trenngu

uwagi: dzisiaj panował straszny zaduch jaetem strasznie zmęczony tym dniem

diety nie będę pisał podobnie jak wczoraj

jutro trening rano, na pewno zdam relacje
to tyle

witam.
dzisiaj zrobiłem super trening pot lał się strumieniami, ale to pewnie dla tego że 28 w cieniu było

klata
Wl 4 serie rozgrzewkowe 20,30,40,50kg
1s 10x57,5
2s 8x60
3s 6x65
4s 4(6)x67,5

habtle skos
4s 20kg 9,8 i 9kg

rozpiętki ławka ujemna
4x10x12kg

biceps
uginanie stojąc prosta
12x29
10x34
8x36
6x38

uginanie siedząc młotkowy
3x12x12kg

uginanie modlitewnik
2x15 nachwyt

czworoboczne
wzruszanie ramion ze sztangą 50 kg 20 i 18 powt. z przodu
20i 16 powt z tyłu

to tyle trening wyszedł super pompa była niezła nawet nie czułem całego dnia w pracy

co do diety bez zastrzeżeń, pozwoliłem sobie dzisiaj zjeść jednego loda, ale myślę że nie zaszkodzi
po za tym sześć posilków było rozruch jak zwykle też był

to tyle

witam,
wczoraj nie pisałem bo nie miałem już siły, ale trening był.
02.07.2009 wyglądało to tak
Bieg 30min
brzuch 15min(wg schematu wtorkowego)
rozciąganie 5 min
samopoczucie 4/10

dieta: była ok wszystko dopilnowane

w pracy strasznie dostałem w kość przez upał, doprowadziłem się do stanu umożliwiającego trening filiżanką mocnej kawy
wczoraj wypiłem ze 4 litry wody i tak chyba trochę za mało, dzisiaj pracuję od południa więc rano trening siłowy






Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-07-03 08:05:18

dzisiaj jak zwykle rozruch poranny i śniadanie
poszło coś takiego


aktualności
tylko banana nie zjadłem bo zapomniałem
potreningowy już przygotowałem(150 makaron 120 kurczak)



za godzinkę coś wszamię i jadę na siłkę

reszta relacji dziś wieczór albo jutro rano


Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-07-03 08:10:09