Grzechu/Podsumowanie redukcji s. 143

Będe zaglądał

rozruch rano: Był

trening główny: Basen 30min(bez przerw 4 style ok 1200m)

Uwagi: po południu jeszcze 15min skakanka + streching

dieta
1.Omlet(3 jaja+50g owsianych+30g otrąb orkiszowych+30g mięsa drobiowego)+pomidor+ owoc

2.PrT
100g kurak
150g gryczanej
200g warzyw
10g oliwa
3PoT
100g kurak
150g makaron
jabłko

4.
3jaja
50g papryki
50g pomidora
100g makaronu
10g oliwa
(pokrojone i zapieczone w piekarniku)

5.
50g mięsa wołowego
50g ziemniaków
100g warzyw gotowanych
(zupa jarzynowa)

6. będzie
twaróg 200g
oliwa 15g
śmietana 15g
siemię lniane 10g
przyprawy








tak to wygląda od strony kuchni

plecy już coraz lepiej myślę że do poniedziałku wydobrzeję całkowicie i będę mógł ruszyć z nowym treningiem










Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-06-24 18:53:00

od jak dawna cwiczysz? bo albo slepy jestem albo nie napisales tego

szama wygląda smakowicie

będę wpadał
powodzenia!

Lisztesik
w profilu jest

Trenuję sporty siłowe gdzieś od jesieni 2008. Może przy okazji nakreślę cele jakie sobie postawiłem.
1. Jako priorytet chcę poprawić swoje zdrowie oraz pracować nad swoim charakterem

2.Celem drugorzędnym jest uzyskanie w trójboju siłowym 450kg, na razie jest jakieś 310kg więc długa droga przede mną

3.Jako trzeci cel stawiam sobie poprawę sylwetki i wzrost masy mięśniowej przy możliwie jak najmniejszym przyroście tkanki tłuszczowej(zrobić w łapce ze 40)

4.Do tego zestawu życzeń noworocznych dorzucę jeszcze że przy realizacji pkt. 2i3 nie chciałbym zaniedbać swojej kondycji fizycznej do tego celu wykorzystam zabiegi takie jak : biegi basen rower itp itd etc

Na koniec chciałbym jeszcze zaznaczyć że całą ogólnie rozumianą "kulturystykę" oraz jeszcze ogólniej rozumiany "sport" traktuję w formie zabawy i odskoczni co nie znaczy że mam do tego stosunek lekceważący. Przeciwnie trening i dieta to dla mnie rzeczy bardzo ważne jednak muszę pamiętać że w moim życiu są rzeczy ważniejsze
jak Rodzina czy Nauka.


Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-06-25 10:43:44

Witam,
Do rzeczy czyli dzisiejszy trening

wybrałem się z kumplem na przebieżkę i zakończyło się to dosyć męczeńsko.
Trening
Biegi: 6km 22min teren: PAGÓRKOWATY!!!(2 ponad jednokilometrowe podbiegi)

Samopoczucie 7/10
Doszedłem do siebie jakieś 25 minut później

ale i tak pokazałem kto tu rządzi

ale i tak pokazałem kto tu rządzi

I o to chodzi! Będę zaglądał!

i jeszcze dieta:

1. (przedtreningowy)
omlet jak wczoraj+jabłko

2.Potreningowy

150g makaron drum
100g piersi kury

3.
120g kaszy gryczanej
100g wątroby drobiowej
250g warzyw
15g oliwa
(gotowane,duszone)

4.
zupa z wczoraj taka sama ilość

5.
100g piersi
kapusta włoska
sałata papyka
przyprawy
15g oliwa
50g gracham

6. twaróg jak wczoraj właśnie poszedł

witam,

W czwartek po południu majster zdzwonił i w piątek i dzisiaj byłem w pracy dlatego nie zrobiłem wpisu

26.06.2009
rozruch rano: był
trening główny: 30 min biegu ciągłego i porządny streching razem jakieś 40 min
samopoczucie 5/10

dieta: z dietą wszystko było ok dzień podobny jak wcześniej tylko dania na wynos

uwagi: plecy w pracy w ogóle nie przeszkadzały chyba jest już dobrze. Z martwym na razie ostrożnie nie będę robił na maksa, od poniedziałku biorę się do roboty.

co do dzisiejszej diety
dieta
1.Omlet(3 jaja+50g owsianych+30g otrąb orkiszowych+30g mięsa drobiowego)+pomidor+ owoc

2.w pracy
125g wołowina
150g razowiec- musiałem wziąć chleb bo kasza mi się skończyła)
200g warzyw
10g oliwa

3. w pracy
100g wołowe
100g ziemniaki
150g kalafior
(zupa)

4.pr.T
100g kurak
50g kalafiora
200g warzywa(mieszanka)
150g makaronu


5.po tr
100g mięsa wołowego
125g makaronu
200g kalafior


6. będzie
twaróg 200g
oliwa 15g
siemię lniane 10g
przyprawy
szczypiorek cebulka etc

aparatu niestety nie mam ale tego by było tyle

trening
rozruch rano: był
trening: bieg ciągly 30min + 10 min rozciągania
uwagi: brak
samopoczucie 6/10

to tyle odnośnie dzisiaj praca się zaczęła więc dorzuciłem węgli i tłuszczu będzie ciężko ale dam radę