SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1284142

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 18 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 275
.Z tego co wiem z opowiadań osób które siedziały(zaznaczam że niewielu osób i niezbyt rozmownych ale takich że jak już coś mówią to na 95%jest to prawda), sytuacja jaką miał MERUN nie jest dawaniem na psy. Zasada mówi o tym że git nigdy nie współpracuje z policją. Brzmi ona zdecydowanie i nie wskazuje na żadne wyjątki przez słowo "nigdy"latego że ma tak brzmieć Tzn. to ma byc zasada "twardzieli" którzy "mają wy***ane na policje i koniec kropka". Tylko że słowo "współpraca" rozumiane jest przez gitów ściśle jako nie pod******lanie nikogo, nie pomaganie policji w znalezieniu sprawców przestępstw, niewspółpracowanie w sensie pomagania w ukaraniu przestępców. Suma sumaru można by powiedzieć, że "nigdy" nie oznacza "przenigdy" Trochę to pogmatwane, ale chyba tak jest. Chyba nawet w tym temacie padło pytanie co w sytuacji gdy ktoś zaczyna na ciebie sypać-czy masz dalej milczeć? I ktoś napisał, że jak ktoś pierwszy zaczął na ciebie sypać, tzn. że się rozpruł i wtedy zasady nie zabraniają "broniąc się" oczerniać tego kolesia, który pierwszy cię wsypał. Tak samo podobno można oskarżyć policjanta i to nie stoi w sprzeczności z zasadami gitów. Płacenie gliniarzom czy sędzią by przymknęli oko na pewne sprawy to przecież też pewna „współpraca”. We wszystkich wymienionym przeze mnie przypadkach to jest w sensie dosłownym "współpraca" z organami ścigania, ale widać "współpraca" a "współpraca" to nie to samo Zgadzam się więc z SS-M@NNEM. Realnie rzecz biorąc chyba nie da się na wolności żyć bez jakiejkolwiek „współpracy” z organami ścigania- przykłady podobne do tych, które padły- jak chcesz dostać odszkodowanie za kradzież, pożar, powódź, zginęła ci komórka na abonament, ktoś obił ci samochód i nie wiesz kto a chcesz kase z ubezpieczenia, zgubiłeś karte od bankomatu i ktoś wybrał pieniądze- jeśli chcesz cokolwiek w tej sprawie zdziałać to pierwszym krokiem jaki musisz wykonać, jest zgłoszenie tego na policje. To jest bardzo częstym wymogiem firm ubezpieczeniowych, usługowych, finansowych i cholera wie jeszcze jakich w razie próby uzyskania jakiegokolwiek zadośćuczynienia. Nikogo nie pod******lasz. Po prostu domagasz się tego co ci się należy.
MERUN- uważam że bądź co bądź, ale trzeba było pomóc chłopakowi i uderzyć w jego sprawie. Może to tylko jeden zarzut, ale zawsze coś. To chyba nic nie kosztuje a może pomóc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
" "Suma sumaru można by powiedzieć, że "nigdy" nie oznacza "przenigdy" "

"Tak samo podobno można oskarżyć policjanta i to nie stoi w sprzeczności z zasadami gitów."

"ale widać "współpraca" a "współpraca" to nie to samo"



Bardzo daleko posuniętej hipokryzji w tym co piszesz nie widzisz?

Czyli są twardzi ludzie z zasadami, które to zasady jednak w przypadkach kiedy jest to wygodne - tych ludzi nie obowiązują?

To już prawie jak politycy

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 18 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 275
Jeśli zasade- "nie współpracuj z policją"- interpretować tak, że nie współpracuj z policją nigdy, w żadnej sytuacji, bez względu na okoliczności, bez względu na konsekwencje, bez jakiegokolwiek odstępstwa od normy,nawet jeśli to nie jest kompletnie związane ze ściganiem przestępczości, to pewnie, że jest to hipokryzja. Z tym, że nawet grypsujący nie interpretują wszystkiego tak dosłownie, nie odczytują zasad jako suche, wyklepane dane i na ich podstawie nie wysnuwają wniosków typu 2+2= zawsze równe 4. Celem zasad nie jest ślepe ich przestrzeganie, bez ich zrozumienia. To wszystko ma służyć jakiejś idei tj. np. walka z władzą. Sam pomyśl czy jest możliwe takie przestrzeganie tych zasad na wolności. Wg. mnie nie jest, a gdyby je interpretować tak jak ty, to oznaczałoby to to, że większość gitów na wolności te zaasady złamała. Pierwszy przykład jaki przychodzi mi do głowy- takie służby społeczne jak strażacy, żołnierze, lekarze, mogą grypsować. A przecież na wolności często muszą ze sobą współpracować. Jak jest jakiś wypadek np. samochodowy to najpierw przyjeżdża pogotowie, ale to samo pogotowie ma obowiązek zawiadomić policje. Jak jest pożar, to straż pożarna tez musi zawiadomić policje. To też jest "współpraca", tylko że ta współpraca nie służy działalności antyprzestępczej, dlatego nie jest w oczach grypsujących hańbiąca.
Inny przykład- jesteś gitem z puchy, masz stłuczke samochodową. Nie możesz się dogadać z kolesiem apropo winy i obustronnych szkód a wiesz, że to jego wina i twoja nowiutka fura jest skasowana. Koleś proponuje, że możemy zadzwonić na policje w celu ustalenia winy. I co nie godzisz się bo nie współpracujesz z policją?!!! Nie dajmy się zwariować co do bezwzględnej interpretacji zasad. Po to płacisz podatki na tą policję, żeby nie tylko ci szkodziła, akle też żeby czasami pomogła coś załatwić.
Najlepiej żeby sprostował te wątpliwości ktoś kto siedział i grypsował i byłoby po sprawie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 437
mlkv<jeśli jesteś takiego zdania ,to niech i tak będzie.nie będę ci zmieniał twojego toku rozumowania bo i tak nie zajarzysz.

Zmieniony przez - MERUN w dniu 2009-05-01 13:03:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Ostrosłup - ależ tutaj nie musi nam przychodzić jakiś "mędrzec spod celi" i coś nam wyjaśniać. Bo w realiach internetowych taki mędrzec najczęściej okazuje się być jakimś nastoletnim fanboyem więzienia spod klatki czy trzepaka który "wychował się na ulicy" ( kupa takich już się przez temat przewinęła ).

Poza tym - sprawa jest prosta.

Po prostu - jest zasada i się jej przestrzega. Jeśli zaczynamy robić coraz bardziej liczne wyjątki od zasady w drodze jej "interpretacji" to już nie ma zasady, jest co najwyżej pozerka przed niewtajemniczonymi.

Bo w drodze interpretacji, jeśli twórczo rozwiniemy dopuszczalność "oczerniania" Policjantów czy konfidentów jako wyjątek od zasady "nie współpracować z władzą" to okaże się zaraz że Masa to jest nadal spoko ziom, pierwszy sztywniacha w Kraju

Zmieniony przez - mlkv w dniu 2009-05-01 13:40:46

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 18 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 275
Ostrosłup - ależ tutaj nie musi nam przychodzić jakiś "mędrzec spod celi" i coś nam wyjaśniać. Bo w realiach internetowych taki mędrzec najczęściej okazuje się być jakimś nastoletnim fanboyem więzienia spod klatki czy trzepaka który "wychował się na ulicy" ( kupa takich już się przez temat przewinęła ).

Tak tylko, że takiego nastoletniego fanboya łatwo rozpoznać po stylu wypowiedzi, bo kazdy post przesycony jest hasłami typu "HWDP", ten to ****, ten to **** i "gościu ty uważaj, bo mnie nie znasz i nie chiałbys się ze mną spotkać" Aprzeciez nie wszystkie wypowiedzi ludzi, którzy opowiadaja o tamtej stronie s a takie.
MERUN napisałeś, że siedziałeś i pozdrawiasz gitów, więc podejrzewam, że grypsowałeś. Mógłbyś się jakoś ustosunkować do przykładów, które ja podałem?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 437
oczywiscie.ogolnie ujmujac twoj post jest trafnym tego podsumowaniem .niewspolpracowanie z policja mozna najprosciej strescic w ten sposob , ze w zadnym wypadku nie ulatwiamy jej czynnosci uderzajacych bezposrednio w jakiekolwiek struktury czy jednostki przestepcze.wyjatkiem jest tzw."bagaz"-tu rowniez podales trafny przyklad.
mlkv <mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi i nie wyskoczysz z jakims kolejnym "twórczym " przykladem typu ale to juz nie to samo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Ja już to pisałem parokrotnie i powtórzę.

Nie można mieć ciastka i zjeść ciastka.

Albo jest się sztywnym i się "nigdy nie współpracuje" albo się nie jest sztywnym, bo słowo "nigdy" nie przewiduje wyjątków.

A z prezentowanych tutaj opowieści wynika coraz bardziej że zamiast zasady "nigdy nie współpracuje" większość rzekomo sztywnych piszących wyznaje zasadę "nie współpracuje, no chyba że to się opłaca" . Czyli ich "sztywność" to pozerka i bajera dla naiwnych.

Na tej samej zasadzie Prokurator który wziął łapówkę w wysokości 100.000 zł mógłby mówić że jest uczciwy, bo wcześniej odmówił paru łapówek w wysokości 2.000 zł.

Zresztą merun, jeśli prawdą jest co napisałeś wcześniej, to jesteś ostatnią osobą która nadaje się do ewentualnego "interpretowania" zasad - bo zgłosiłeś przestępstwo na Policję w następstwie min. czego człowiek ( jeszcze w.g. Ciebie częściowo niewinny człowiek ) - dostał wyrok.
1

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 437
mlkv<prosze cie .juz brakuje mi do ciebie cierpliwosci.niby jestes inteligentny ,wiec powinienes potrafic rozgraniczyc pewne sytuacje.i nie odwracaj pier...nego kota ogonem ze prze ze mnie niewinny czlowiek dostal wyrok.wyrok dostal przez pier...ona policje ktora usilnie probowala mu to przyklepac.sic.koniec.nie ma mnie do poniedzialku.milego weekendu.

Zmieniony przez - MERUN w dniu 2009-05-01 15:39:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Owszem - jestem inteligentny. Ale jestem także wyczulony na hipokryzję. A to co tutaj od paru stron jest wypisywane to właśnie przejawy hipokryzji.

W opisanym przez ciebie przypadku natomiast wystarczyłoby napisanie JEDNEGO pisma i wysłanie go z widoczną adnotacją "do wiadomości" do paru instytucji. I owa "p......." Policja, a w szczegolności funkcjonariusze którzy rzekomo świadomie manipulowali materiałem dowodowym mieliby problem. Ty tego pisma nie napisałeś. Z jakich powodów - to wiesz tylko ty sam. Miłego weekendu.

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Lennox w K-1

Następny temat

Kiedy nastepuje pierwszy ruch przeciwnika...

WHEY premium