SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dieta Montignac

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 502479

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
wlasnie zakupilem ksiazke i ja studiuje!!!!!! jestem dzielny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
czesc!
Mam do Was prośbe.Napiszcie mi:
1)Jaki Ig maja truskawki?
2)Czy można jeść jajka? Czy to prawda że żółtko ma zły cholesterol LDL?
3)Czy można pić kawe zbiożową "inkę"?
4)Co myślicie o jogurcie danona vitalinea??
5)Czy można jeść "pieczywo chabra bez cukru"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki Weroniko!!!!
Dużo cierpliwości życzę - nie chcemy Cię stracić z tego forum przez powielające się te same pytania od leniuszków, którym nie chce czytać się historii na forum!!!!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 194 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1369
Cały czas mam wrażenie i boję się, że robię wszystko nie tak... Dziś zrobiłam sobie dżemik – jest pyszny...i słodki...dlatego nie jestem pewna czy mogę go jeść. Oto przepis: 500g suszonych moreli, sok z 1-2 cytryn, woda[morele powinny być w niej zanurzone do 2/3 wysokości]. Gotujemy morele z sokiem cytrynowaym i wodą. Odstawiamy z ognia i pozostawiamy do ostygnięcia. Miksujemy, a następnie wkładamy do wyparoznych słoików [dwa po 250g] i przechowujemy w lodówce. Dżem nadaje się do spozycia przez co najmniej 3 tygodnie...ALE CZY NA PEWNO MOGĘ GO JEŚĆ???
I JAK TO JEST Z TYM MAKARONEM? Czy MALMA się nadaje???
Czy taki obiad może być: pierś kurczaka panierowana w zmielonej soji smażona na oliwie z oliwek, do tego soczewica [czy taka w torebkach jest dozwolona???] i ogórek zielony z jogurtem naturalnym... Cały czas mam wyrzuty sumienia, że zjadłam coś „nieodpowiedniego”... Czy tak jest naprawdę???

Proszę o odp... ;(


Mmonikaa

Mmonikaa

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 109 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 719
Jestem na początku dietki, zaczęłam wczoraj. Co sądzicie o:
śniadanko: płatki z pszenicy (Fittnes) + mleko 0%
drugie śniadako: jabłko
obiad: jogurt owocowy, odtłuszczony (jestem w pracy do ok. 17.00)
kolacja: zupa jarzynowa z kaszą mazurską lub mięso drobiowe z surówką lub ryba lub chleb pełnoziarnisty, sałata, ogórek, pomidor.
Na razie nie bardzo wiem co z czym, chociaż czytam Montiego. Jestem "zwykłym czowiekiem", nie chodzę do siłowki i niczego nie rzeżbię, chce schudnąć 8-10 kg.

gania

gania

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 109 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 719


Aha, co z kawą? Jestem namiętnym kawoszem, może dałabym radę na rozpuszczalnej, cy muszę coś zmieniać? Nie wiem też kiedy (i czy można) jeść migdały? Uwielbiam Może też jem za mało? Mam obciążenia z Diety Życia (Diamondów), gdzie nie jada się rano, a sporo je sie wieczrem (do 20.00). Jakoś nie mogę uwierzyć, że żółte sery można (i z czym?)

gania

gania

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 228 Wiek 46 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4509
Ama, IG truskawek to 40 (źródło: www.glycemicindex.com ) ale Monti mówi, że możemy jeść truskawki, maliny, jeżyny, porzeczki, czarne jagody nawet razem z innymi posiłkami (gdyz są to owoce o słabej koncentracji cukru przez co praktycznie nie ulegaja fermentacji). Reszte owoców można jeść gdzieś 3 godziny po ostatnim posiłku. Najlepiej jak już jemy owoce to rano bo wiadomo owoce zawierają cukry proste, które szybciutko odkładają się w podstępnej tkance tłuszczowej.

Kawy zwykłej pić nie należy. Ja tam piję ale staram się wieczorem ograniczać. Monti poleca kawe zbożową ale nie wiem jak dokładnie z nią jest bo ktoś już tu na forum nadmienił, że przecież kawa zbożowa zawiera jakiś tam wyciąg z buraka cukrowego, a jak wiadomo buraki są produktem niedozwolonym na tej diecie.
Można jeść jajka. Ale co cholesterolu LDL to nie mam pojęcia. Może ktos inny się wypowie.
Jogurt Danona Vitelinea jest jak najbardziej ok. Zawiera tylko 0,1% tłuszczu i jest bez cukru. Jak przejrzysz sobie poprzednie posty to tam jest całe mnóstwo o jogurtach i wymienione są z nazwy. Ja używam Danone naturalny bez cukru (3% tłuszczu).Weronikka tez takiego używała i schudła. Monti poelca jogurty naturalne. najważniejsze jest zeby były BEZ CUKRU.

Monika, dżemik jest ok jeżeli faktycznie nie dodałaś cukru. A że smakuje to chyba właśnie o to chodzi

Spaghetti najlepiej oryginalne. Ja w ogóle nie jem bo nie lubię ale może ktoś rzuci jakąś konkretną nazwę, a Monika to kupi i problem makaronu zostanie raz na zawsze rozwiązany?

A, Monika, nie schizuj się dieta tak bardzo. Obserwuj siebie i koniecznie przeczytaj książkę Montiego i tutaj wczesniej umieszczone posty bo na pewno rozwieją wiele Twoich wątpliwości przez co w końcu będziesz czuła się lepiej i pewniej na tej diecie. Inaczej szybko zmęczy Cie to wszystko i szybko rzucisz to w kąt, a tego chyba nie chcesz?

Gania, jak na mój gust to trochę mało tego jedzenia. Zwróć uwage, że jabłko możesz zjeść 3 godziny po poprzednim posiłku. Może tak u Ciebie wypada , nie wiem. "Obiad"jest kurczę rozwalający
Zasada przy odchudzaniu jest generalnie taka - rozłożyć wszystkie posiłki by im bliżej wieczora tym jeść mniej. Czyli Twoje największe posiłki powinny być relatywnie wczesniej niż później.
Co do płatków fitness się nie wypowiadam bo nidy nie jadłam i nigdy też nie wczytywałam się w ich skład. Ale może ktos wie to niech zapoda.
A do pracy najlepiej sobie coś przygotować (w ostateczności kanapki)(i to rzecz jasna na chlebku pełnoziarnistym), zapakować w mały pojemniczek i problem z głowy.
Monti pisze, że obiad i kolacja to mogą być podobne zestawy przy czym kolacja jest mniejsza! U Ciebie 'kolacja' to największy posiłek z tego co widzę, a podejrzewam, że jadasz ja raczej późno skoro prace kończysz o 17. Wynika z tego, że wielkość Twoich posiłków rośnie a nie maleje z biegiem dnia.Pomyśl,może jakoś uda Ci się coś wymyślić żeby w pracy zjeść cos porządnego.
I super, że czytasz Montiego bo od tego powinno się zacząć po to żeby nie popełniać drobnych błędów, które mogą okazać się zgubne dla całokształtu.

Dla zainteresowanych (dla tych którzy nie mogą siedzieć w necie bez ograniczen)zamierzam skopiować wszystkie wypowiedzi o tej diecie z tego posta do jednego dokumentu i jak ktoś chce moge przesłać do 'medytacji' w domu na kompiku bo widzę, że niedługo Weronikka się wścieknie odpowiadając na te same pytania

A tak w ogóle to gorąco pozdrawiam i życzę powodzenia.

P.S. Agness i KAIN, a mnie nęci tłuszczowa....Ale najpierw sobie poczytam o niej. Agness opowiedz o efektach tłuszczowej. Chyba nie ma problemu z przejściem z Montiego na tłuszczową? Bo że spowrotem jest ok to już KAIN wspomniał.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
hej;)
Ja od jakiegoś czasu stosuję Montiego i sie wtrącę- jogurt vitalinea z tego co pamiętam ma w składzie skrobie modyfikowaną czy coś w tym stylu ..czyli jak dla mnie jest niezgodny z Montignaciem. Ale jogobella light pasuje, aha słodzony jest aspartamem.
Pozdrawiam
Monia
ps. Na dietkę namówiła mnie po części Martolina, całuski;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 109 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 719
Wielkie, wielkie dzięki,

Dzieki Babkajojo,zostaniesz moim guru.
Mam nadzieję, że mi się uda. Przeczytałam 21 stron forum, zamieszało mi się, ale jak "przetrawię" to mi się ułoży. Fajnie, że trochę ludzi z Krakowa, jakoś mi raźniej. Faktycznie, że mogłaby być z tego książka.

Pozdrowienia oraz całuski



gania

gania

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No czesc Monia!!!!!milo mi bardzo ze tak ladnie o mnie napisalas:PPP.Niezle Ci idzie widze )A co do makaronu to u nas czyli w Krakowie w Realu jest makaron spaghetti z pełnego ziarna pszenicy durum(ma ciemnobrazowy kolor) i kosztuje 2 zł.Powodzenia i nie zameczajcie Weroniki tylko przeczytajcie wszystko od poczatku a znajdziecie wiele odpowiedzi.
P.S Pozdrowienia Weroniczko:)

Martolina
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

CZY JESTEŚCIE ZAINTERESOWANE??

Następny temat

Białko przed treningiem??

WHEY premium