Giszman-po ME/str.63

Giszman, co do treningu barków: jak robisz unoszenia hantli bokiem? jesteś pochylony czy wyprostowany? i jakie tempo? - a jeszcze co do tego dżemu - nie lepiej mrożone truskawki?

Pozdrawiam, ciekawy dziennik

Niedziela mineła w miarę spokojnie,jak na niedziele przystalo Miałem w planach poranne aeroby,ale postanowiłem dać mięśniom nieco więcej snu i regeneracji.Sesje cardio na rowerku stacjonarnym zrobiłem wieczorem w domu.
smokealot dzieki.Mrożone truskawki może byłyby i lepsze ale nie mam czasu na zabawę z truskawkami,dżem jest o wiele wygodniejszy.Jeśli chodzi o unoszenia na boczne aktony barków to w tym momencie robię je siedząc,wyprostowany z użyciem małych cieżarów,ze względu na nie do końca wyleczoną kontuzje barku.Ruch do góry wykonuje nieco szybciej,od fazy opuszczania.Ps.Jutro wejdę na wagę,zobaczymy co się dzieje.

Zmieniony przez - Giszman w dniu 2009-03-02 12:04:25

Giszman jak możesz to wrzuć tą swoją fotkę z wagą ~60kg.

Podejrzewam, że nie tylko ja jestem ciekaw, jak wyglądała poczwarka zanim stała się motylem

narazie foty nie chodza na forum i moze to potrwac jeszcze z tydzien

mi foty pokazuje na forum moze nie macie sterownikow javy zaistalovanej jak tam dawidzie waga ,mozesz dasz jakies nowe foty?trzymam kciuki

Giszman właśnie dawaj te foto zaległe! Musze to zobaczyć! ps. wpadnij do mnie nowe foto str 7

Panowie obiecuje,że wrzucę foto jutro,bo piszę teraz z domu,a to zdjęcie mam na kompie w pracy.

Dzisiaj urozmaiciłem sobie nieco dietę,zamieniając w jednym posiłku brązowy ryż na kasze gryczaną
Co do wcześniejszego pytania kolesia o cheat meal,to póki co nie stosuję takich.Póki co,bo pewnie będą takowe,ale mam taką zasadę,że jeśli psychika daje radę to ciągnę rygorystycznie dietę ile wlezie.Z biegiem czasu będzie gorzej,wtedy pomyślę o czymś normalnym do jedzenia.
Minął pierwszy tydzień przygotowań,po treningu wskoczyłem na wagę,która pokazała 87,5kg,czyli delikatnie w dół 1/1,5kg.

Dzisiejszy trening
1.Wyciskanie hantlami głową w dół:
1s-15kgx15p.
2s- 22,5kgx12p.
3s-30kgx10p.
4s40kgx7p
2.Rozpiętki głową w dół:
1s-17,5kgx11p.
2s-20kgx9p.
3s-20kgx9p.+1 z pomocą
4s-20kgkgx8p.+2 z pomocą
3.Wyciskanie sztangą(szyna) skos:
1s-55kgx12p.
2s-75kgx7p.
3s-95kgx3p.+75kgx3p.+55kgx3p.
4.Rozpiętki skos:
1s-15kgx12p.
2s-15kgx10p.
3s-15kgx8p.+10kgx4p+5kgx5p.
5.Krzyżowanie linek stojąc:
1s- 25kgx12p.
2s- 20kgx12p.
3s-20kgx12p.
6.Seria Łączona: Wspięcia na palcach stojąc(szyna) + wspięcia na palcach z użyciem suwnicy do wyciskania nogami:
1s- 55kgx20p+200kg.12p. 2s-85kgx12p.+200kgx8p. 3s-105kgx8p.+200kgx7p.
7.Spięcia leżąc:
1s-35p. 2s-20p. 3s-22p. 4s-20p.

Ps.Dziękuje wszystkim za wsparcie i za to,że towarzyszycie mi w przygotowaniach.

Zmieniony przez - Giszman w dniu 2009-03-03 00:06:27

Zdjęcie po 3 latach treningów z 2001r.coś tam było widać,że ćwiczę

Cos stam bylo widac? Ja teraz wygladam gorzej

Giszman czytalem kiedys w fitness authority(grudniowy numer 2008) zeby unikac kaszy gryczanej na redukcji... nie wiem w sumie dlaczego, moze wiecej wody ciagnie...
ja wole kasze jeczmienna, ma najnizsze IG z wszytkich kasz i ryzow

fotka fajna, klate juz miales ladnie spompowana

pozdro