Bolek1970/Dziennik/Lepiej pozno, niz wcale

Jak to nierealne? A właśnie, ze realne. Ja bym Ci pokazał, ale jestem o pół roku młodszy, więc nie mogę
A z tą fobią przed przekraczaniem wagi to coś w tym jest. Ja też mam opory przed robieniem masy. Jedyne na co mnie stać, to robienie mięśnia w zamian za zredukowany tłuszcz. 8 miesięcy walczyłem żeby klata przed brzuchem była i teraz mi szkoda. Zresztą mam teraz film na podniesienie wytrzymałości i siły. Mam już kilka pomysłów i za tydzień zaczynam nowego bloga

Ale po co zaraz zrec duze ilosci, w koncu daje sie robic jakas tam "mase" na zero, z tym, ze to wolniej oczywiscie, ale do czego sie spieszyc ? Uwazam, ze trzeba jesc tak by starczalo na ta mase, a tluszcz bedzie sie powoli wytapial

Morales, a zobacz na Sasiada, jak zaczol sie odchudzac, to nie moze skonczyc...
Ja, tak nie mam zamiaru...
Jakis zdrowy rozsadek musi byc.
Pwaznie mowiac, to nie kazdy ma ten gen(brzmi, jak wymowka, ale cos w tym jest), ja w kazdym bac razie nie zamierzam przestac nic cwiczyc...
Teraz pare kilo musze zrzucic, przed Turcja...
Obli, dokladnie powoli do celu...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-02-27 18:29:07

To rób masę do czerwca, a potem kopenhaską sobie walnij a potem 1000kcal i waga błyskawicznie zejdzie i do Turcji pojedziesz wycięty

Turcja, na Wielkanoc...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-02-27 18:31:53

https://www.sfd.pl/2,5_roku_ciężkiej_pracy_nad_sylwetką-t476572.html

zobacz Bolek jak sie nawet da

hmmmmm... nie wszyscy sa tak zdesperowani

No i co Molu zrobisz, jak u mnie ni c...a, nie idzie nic...
Podziwiam tego goscia, sam widzialem foty, ale jak to sie ma do mnie ???
Dzieki, to zachecajace, ale wujo Bolek, to juz taki zostanie pokraka w "majtach na mroz wyslany"(i, jak, tu q..a Konia nie lubic ? )...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-02-27 18:45:12

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-02-27 18:45:30

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-02-27 18:46:11

wczoraj napisałe ale forum mi za dobrze nie chodziło i niema mojej wypowiedzi.
Co do tego pozowania podczas jakiś czynności typu mycie zębów, golenie czy przebieranie sie to też tak mam Koniu

Bolku ładna forma zaczyna sie robić a co do tego ze w tym wiku namięśnie jest już za późno to mam nadzieje ze sam w to nie wierzysz. Nawet w wiek +50da sie zbudować mięśnie tyle że wymaga to nieco innego podejścia niż w młodszym wieku. Co do braku genu to wiadomo jak sprawa sie ma nie warto sie tym tłumaczyć (chyba ze w skrajnych przypadkach) ale do osiągniecia zdrowej, umięśnionej sylwetki genów arnolda nie potrzeba.

Jedziesz dalej wujku Bolku !!!

prześledziłem cały, gratuluje wytrwałości i postępów
no i dziękuję że mi pomagasz