SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zwichnięty bark

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 495907

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 157 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1045
ja jade za tydzien zapisz sie na konsultacje najpierw trzeba zadzwonic i zapisac sie na konsultacje i oni badaja dokladnie zlecaja badania i podejmuja decyzje czy operowac czy leczyc inaczej

Przećwiczylem całe zycie, chociaz kochałem je nad życie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 253
dzieki bardzo będę musiał tak zrobić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 18 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 46
Witam,
Mam 15 lat i gram 5 lat w klubie w koszykowke. Niestety na wakacjach na obozie spotkalo mnie zwichniecie barku, bylo to dokladnie 26 sierpnia. Nosilem orteze przez 6 tygodni i pozniej mniej wiecej 2gie tyle rehabilitacji ruchowej, a nastepnie i obecnie basen i lekka silownia w celu odbudowy miesni. Wszystko bylo ok, nic nie bolalo. Zwichnal sie lewy bark i jestem leworeczny. Zaglebiajac sie bardziej w moje kontuzje (a troche ich bylo) to w 2004 roku mialem rowniez 2krotnie zlamany lewy obojczyk.
Ale ogolnie wszystko bylo ok.
Jednak w zeszlym tygodniu, caly zeszly tydzien bylem na obozie. Oboz jak oboz - 4 treningi dziennie, wiec reka troche dostala ;) I juz na 2gim treningu, kiedy chcialem zrobic wsad i po wybiciu sie w gore energicznie zaczalem wsadzac pilke do kosza i kiedy zatrzymala sie ona na obreczy, poczulem bol w okolicach konca lopatki - poczatku barku. Takie ciagniecie. Jednak juz na nastepny dzien bylo ok, wszystko przeszlo.
Natomiast po powrocie z obozu poszedlem sobie od razu najpierw na silownie i pozniej wieczorem na basen.
Juz na silowni czulem lekki bol "z przodu" barku, wywodzacy sie od pachy po biceps, pobolewala jakas zylka, byl to bol w 1 miejscu. Wieczorem na basenie prawdopodobnie sobie "doprawilem" bo juz zaczelo mocniej bolec, ale byla to caly czas ta 1 "zylka" ;)
Stosowalem na to fastum i bol zylki przeszedl, ale od kilku dni mam caly czas problem, gdyz bark boli praktycznie wszedzie, zalezy od sytuacji.
Na poczatku bolal wlasnie z tylu, jak wtedy, kiedy wsadzalem, ale byl juz to normalny bol, a nie ciagniecie. Z kolei na np. treningach pobolewa z przodu w okolicach tej "zylki" ale nie jest juz to ta zylka bardziej okolice torebki. Innymz to znow razem boli w okolicach miescnia naramiennego ;)
Wiem, ze dosyc chaotycznie ta moja wypowiedz wyglada, za co przepraszam, ale dosyc to pogmatwane.
Teraz mam takie pytanie: caly czas stosuje fastum i jest juz troche lepiej, ale czy to moze byc cos powazniejszego? czy po prostu caly czas odczuwam skutki przemeczenia po obozie? czy moze mialem jakies zapalenie tej "zylki" i bol jakos zaczal promieniowac?
Robilem rezonans magnetyczny i wszystko bylo ok, poza torebka stawowa przednia, ktora jest w minimalnym stopniu uszkodzona, stad tez nie moge grac do konca maja, ale trenowac normalnie moge, po prostu lekarz zabronil mi trenowac rzeczy kontaktowych.
Prosze o odpowiedz i z gory dziekuje ;)
Pozdrawiam

Nie patrz w dół.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 44 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 150
> Rychu888

radze Ci dobrze uważaj, bo jak rozwalisz do konca to bedzie p#%^!@&ane. Masz dopiero 15 lat i na operacje bedziesz czekac do 18 lat albo dłużej bo wcześniej Ci nie zrobią.

Przeczytaj sobie moje posty - głównie z kwietnia 2008 - wtedy mialem operacje.

wydaje mi sie, że jeżeli na RM widac lekkie uszkodzenie torebki to nie jest ona 100% i o wiele latwiej ją zalatwić. U mnie na wynikach z rezonansu nie bylo jakiejs masakry ale jak mnie operowali okazało sie, że bylo gorzej niż myśleli.

Nie chce Ciebie straszyć ani sie wymądrzać ale uważaj na siebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13
Witam wszystkich.
Ja mam ten sam problem. 4 tyg temu na snowboardzie źle stanąłem deską na krawędzi i zaliczylem glebe. Skończylo sie wiadomo jak. Na dobrą sparwę to moj 1 raz. Nie chce niestety siedziec spokojnie do konca życia. Najbardziej na swiecie kocham windsurfing i mam obawy czy zaczynac nowy sezon. Jak można się uchronić przed kolejymi urzami. Ćwiczenia zabiegi. Proszę o porade.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 18 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 46
ypk- dzieki wielkie, ale co teraz radzisz?
Sezonu i tak nie bede gral, do konca maja wlasnie w ramach odbudowy tejz to torebki nie wolno mi uprawiac zadnych rzeczy kontaktowych. Wiec na treningach zadnych gierek, przewag z wejsciami pod kosz nie robie.
Wczoraj na treningu znow bolala w okolicach naramiennego jakis lekko klujacy bol, ale przeszedl, jak sie rozgrzala.
Czy moze odpuscic sobie powiedzmy 1 tydzien treningow, dac odpoczac, caly czas smarowac fastumem i zobacze, jak bedzie?
Wydaje mi sie, ze nie ma co panikowac, zeby od razu isc z tym do lekarza - fakt, boli juz 2gi tydzien, ale w koncu kiedys musialo ;)
Dodam, ze mam wiotkie stawy i ogolnie jestem wiotki. Przy zwichnieciu nie zerwalem sciegien, tylko naciagnalem dosyc mocno. Ta wiotkosc moja w tym przypadku, jak to powiedzial lekarz, "okazala sie moim sprzymierzencem" ;)
Uwazam caly czas na siebie, nie gram, nie robie takich rzeczy, ktore naprawde mogly by obciazyc reke, odpuscilem silownie i basen, odkad zaczela bolec i na razie nie pali mi sie, zeby wrocic, niech przestanie bolec, to wtedy delikatnie zaczne - mam czas do praktycznie czerwca ;)
Czy moze wziac sobie jakies zabiegi przeciwbolowe? Terapuls, jakis masaz, laser?
Prosze jeszcze raz o odpowiedz ;)
Pozdrawiam

Nie patrz w dół.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 157 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1045
ja tez niechce sie wymandrzac bo lekarzem nie jestem aczkolwiek sporo w tym temacie siedze...

przy urazie sciegien i stawu barkowego drugiej reki ktorego nabawilem sie na silowni odpoczywalem prawie 3 miesiace i po 3 miesiacach objawy przeszly czyli tak jak ty piszesz bole przedniej czesci barku. U mnie byly tak mocne ze ciezko bylo mi zalozyc kurtke.


Jezeli chodzi o zabiegi to polecam serie krioterapii 10zabiegow po tym lekkie cwiczenia rozciagajace

pozniej przeciwzaplane laser + masci olfen dobry

Przećwiczylem całe zycie, chociaz kochałem je nad życie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 157 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1045
aha i jezeli chodzi o plywanie i uszkodzenie barku tylko zaba na poczatek poniewaz tak jak ja pisalem mi wypadl bark przy kraulu na skotek sil jakie dzialaja w pracy ramienia z gory na dol... przy nie sprawnym stawie

Przećwiczylem całe zycie, chociaz kochałem je nad życie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 120
witam wszystkich zwichniętych mam pytanko jak wygląda powrut do wysiłku fizycznego jestem po operacji juz 4 mies barku metodą bristova i prawdopodobnie pod koniec miesiaca wracam do pracy jako monter rusztowan czy ktos sie orientuje po jakim czasie wrucą siły w barku i ręce pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 44 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 150
>>Rychu888

Fastum działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie ale nie wyleczysz tym reki, tak samo zabiegi przeciwbólowe po prostu zamaskujesz problem (jeżeli go oczywiście masz). Co do aktywności fizycznej to ja bym proponował raczej pływanie (ale tylko żabką) niż treningi.

Wydaje mi sie, że pójście do lekarza to nie panikowanie tylko zdrowy rozsądek. Polecam Ci iść do lekarza, który sam robi operacje bo nie każdy ortopeda sie na tym zna. Musisz iść do specjalisty najlepiej do którejś z wymienionych w tym wątku klinik.

Dla dodatkowej motywacji żeby udać sie do lekarza obejrzyj sobie to :)



>>cubasik30

zależy od uszkodzenia i rodzaju rehabilitacji. Ja po 4 miesiącach to mogłem ledwo pływać ale siły wróciły dosc szybko, widac bylo wyrazne postepy z tygodnia na tydzien. Po 2 miesiacach plywania (6 od zabiegu) bylo juz w miare znośnie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Opinie na temat stuiow tatoo !

Następny temat

Moja pikawa

forma lato