SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zwichnięty bark

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 494538

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 46 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 139
przybyu widze ze łączy nas ta sama pasja PILKA NOZNA :) Ja jestem 7tygodni po operacji od srody chodze na rehabilitacje i w poniedzialek zamierzam isc na trening, trzeba zalapac kondycje. A co do ortezy to jesli nie przypisal Ci jej lekarz tak jak mi to moze nie powinienes jej nosic? Ja o zadne ortezy nigdy swojego lekarza nie pytalem, sam po badanich stwierdzil ze trzeba zalozyc stabilizator. Wogole ile razy miales bark zwichniety?

www.juniorzy.org <~~ zapraszam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14
Ja tam nawet gipsu nie miałem założonego. Obojczyk sam się zrósł i nic się nie dzieje i wszystko jest OK tylko kość mi troche wystaje i tu własnie tez jedyny, wyjscie, jest operracja :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2681
witam znalazlem ten temat na necie ii mam pytanie do osob ktore przeszly operacje (barku oczywiscie), czy mozna w ten sposob "wyleczyc" wrodzona wiotkosc stawow. Sprawa u mnie wyglada tak, ze mam tą przypadlosc, przeszkadza mi to w obydwu barkach (siatkowka, plywanie, chcialem sie wspinac-nie ma szans), jednak wypadl mi jedynie prawy bark, na przestrzeni 4 lat 3 razy, lewy mozna podwichnac w taki sposob ze panewka wypada
z torebki w 1/3, np wyciagnac druga reka itd. Nie jest to jakas wielka tragedia, tylko jak juz wspomnialem jest to irytujace i przeszkadza w powazniejszym uprawianiu sportu.. Reausumujac chcialbym sie zapytac czy mozna operacyjnie leczyc wrodzona wiotkosc stawow w barkach.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 152 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 502
moja znajoma miala wrodzona wade w obydwu barkach i jest juz po operacji na tym barku ktory jej wypadał po rezonansie lekarz stwierdzil ze za pare lat bedzie musiala operowac drugi , najlepiej by bylo jakbys skontaktowal sie z dobrym ortopeda , w jej przypadku miala robiony przeszczep z biodra ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 53
voznyvip... pilka nozna - moja pasja - owszem, ale do tego dochadza wszelkie inne sporty - siatka, wspinaczka, rower, narty, rolki, plywanie itp :P

...a moje barki wygladaja tak, ze prawego nigdy nie zwichnalem, ale potrafi nieprzyjemnie 'chrupnac' przy duchach jak w serwisie siatkarskim albo rzut pilka ... przestalem tak robic - wzmacniam miesnie...

lewy - 3 zwichniecia - zaczelo sie od wywrotki na nartach - bez zwichniecia... tylko pobolewal... potem jakis nieladny pad przy siatce... znowu pobolewalo... pierwsze zwichniecie przy upadku na nartach tej zimy - jakies 4 sekundy to moze trwalo i wskoczyl spowrotem... 2 zwichniecie jakos w kwietniu... oparlem sie reka o sciane grajac w halowke (i glupi gralem dalej - ale nic nie zrobilem juz)... sam nastawilem moze po 30 sek... ostatnio 2 tygodnie temu... wymach przy grze w pilce... nie umialem nastawic... izba przyjec :( ...

Do tego oba barki domeczalem wspinaczka... przez caly zeszly rok... na 28.08.2009 mam termin artroskopii... prawego barku... ale przy aktualnym stanie to chyba musze naprawic lewy... :(...

teraz to ja juz chce tylko w pile grac :( ale sie boje... i autow nie moge wykonywac... jutro bym pogral bo jest ustawka na sztucznej trawie... ale chcialbym miec jakis stabilizator chyba...

przy normalnym codziennym uzytkowaniu lapek nie mam problemow... ale musze sie pilnowac jednak... zdejmowanie swetrow itp... zakladanie plecaka, takie tam...

lekarz w srode nie za wiele mi powiedzial, wzmacniac miesnie i oszczedzac bark... jakby nie slyszal ze chce w pile grac... przytakiwal... ale nie zabranial... o ortezach tez nic nie powiedzial... ja bym takowa chcial tylko na czas pobytu na boisku - dla bezpieczenstwa, ale nie wiem czy powinienem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 46 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 139
przybyu ja tez cholernie uwazalem na bark a przy 2 razie zwichanlem podczas snu, takze nie da sie tego kontrolowac. A co do gry w piłke tez cholernie mnie do tego ciagnie. Dzis jednak mialem dluga rozmowe z rehabilitantem i bardzo zmartwilo mnie to co mi powiedzial. Jego slowa brzmialy troche jak wyrok, bo powiedzial, ze pilka nozna to bardzo kontaktowy sport i zna przypadki osob, ktore juz po operacji zwichaly bark podczas gry w pilke uszkadzając przy tym splot nerwowy i tracąc władze w rece... Sam teraz nie wiem co zrobic. Nie poszedlem na dzisiejszy trening i zastanawiam sie co dalej... W sumie to jestem tego zdania ze teraz wszystko jest juz odemnie niezalezne. Reke na pulsie trzyma teraz poprostu ZYCIOWY LOS...

www.juniorzy.org <~~ zapraszam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 53
wiesz co... ja nigdy w czasie snu nie mialem problemow... choc przed stwierdzeniem niestabilnosci barkow sypialem 'z reka pod glowa' - mocno odwiedziony bark... - moze to tez 'pomoglo' mi skasowac sobie barki... ja sie usportawiam amatorsko... i nikt ode mnie nie wymaga zebym tlukl sie za wszelka cene bark w bark... a styl gry mam raczej 'bezreczny' od zawsze (tj. nie walcze lapskammi, nie szarpie, nie przepycham sie - jestem maly i zwinny)...

dzis pojde chyba pokopac... ale tak z glowa...
od kiedy cwicze... i mam dobrze rozgrzane miesnie - czuje sie super... moge w pelni ruszac bez bolu... wiem ze moze byc to nagle... ale nie strzimie bezczynnosci...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 23 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 236
elo ja mnialem wybity bark kilka razy;2 razy w szpitalu i z 5 razy nasawialem sam(wyskoczyl i wskoczyl spowrotem).Mam 1 pytanko czy pomaga cos operacja i czy po operacji ten obojczyk jau niewyskakuje?'Czy lepiej nastawiac samemu?Z gury dziex za odpowiedzi,bardzo mi pomozecie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 23 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 236
a.......mam jeszcze 1 pytanko ile ta operacja kosztuje?slyszalem ze od 4-9000zyla.kurcze kupa kasy,a ja nawet niepracuje.........
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 53
jezzmen... przede wszystkim cwicz miesnie naramienne... jezeli Twoj bark jest niestabilny, wiotki, to cwiczenia wzmacniajace miesnie duzo pomagaja... chodzi tu o cwiczenia izometryczne... stajesz w drzwiach i podnosisz raczki jakbys chcial machac skrzydelkami - natrafiasz na futryne i napierasz... to samo stojac przodem i tylem do sciany... opuszczone rece wzdluz tulowia opierasz o sciane wewnetrzna strona dloni i napierasz...

w moim przypadku bardzo to pomaga... cwicze w kazdej wolnej chwili (lekarz mowil 1x na 2 godz) - stale rozgrzane, wiec 'nabrzmiale' miesnie obciskaja staw stabilizujac go... ja (2 tygodnie po zwichnieciu) nie mam narazie zadnych bolow i pelny zakres ruchu... a przede wszystkim duzo lepiej sie czuje kiedy mam rozgrzane w ten sposob miesnie... za jakis czas wlacze hantelki... ale powoli...

Wiadomo w siatke i w tenisa nie pogram... nie powspinam sie tez... ale w pilke nozna pociacham... no i rower
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Opinie na temat stuiow tatoo !

Następny temat

Moja pikawa

WHEY premium