Zwichnięty bark

to ja mam do was pytanie. Jak to u was jest?? Macie jakiś zanik mięśni lub coś w tym stylu. Ciężko wam ruszać tą ręką? Bo u mnie jest spoko i się dziwie. Mięśnie mi wogóle nie zanikły i nie mam problemu z dźwiganiem żadnych rzeczy.

witam. Wczoraj na meczu pilki noznej zwichnąłem bark. Ach.. ból niebywaly. A stalo to sie tak ze wbieglem miedzy 2 zawodnikow na pelnej szybkosci z czego jednego wyminalem bez problemu zas drugi nie widzac wyjscia z sytuacji odepchnal mnie z bara, a raczej mozna to ujac ze mnie staranowal bo z pewnoscia byl 2x ciezszy... grac dalej nie moglem wiec kumpel mnie odwiozl na pogotowie, po ok 0,5h lekarz nastawil mi ten bark. Nie wstawil mi w gips, wiec chyba nie bylo az tak zle, choc to nie byl nawet ortopeda. Reka mnie boli podczas unoszenia jej w gore, na boki recz jasna rowniez. Chcialbym spytac czy powinienem to smarowac jakimis masciami lub zelami, czy po prostu łudzic sie nadzieja ze kiedys mi przejdzie?? z gory dziekuje za odpowiedzi
p.s. pierwszy raz mialem zwichnięty bark..

Misiu ja po 4 tyg gipsu mialem zanik miesni i do tej pory widac ze reka prawa sie rozni od lewej.Na poczatku ledwo ja podnosilem teraz jest juz o wiele lepiej ale i tak mega czasem boli.Teraz moze podnosze na 170 stopni ale z bolem a lecze sie tylko zimnymi okladami i cwiczeniami izometrycznymi.
Co do nowego kolegi to oczywiscie zeby to smarowac. Mozliwoscia jest ze wiecej Ci nie wypadnie ale tez mozliwe jest ze troche rozwalil sie obrabek albo cos innego. Narazie powinieneś pozwolic rece dojsc do siebie.

djmaster może dlatego że Ty w gipsie byłeś i nie ruszałeś ręką. W ortezie pewne partie mięśni się same naprężają i może dlatego u mnie jest w miare ok. Mam pytanie do Ciebie odnośnie rehabilitacji. Sam sobie robiłeś rehabilitacje w domu??

a jaką maść polecasz djmaster?? bo lekarz mowil zeby nie smarowac, ale to nie byl ortopeda nawet

Oczywiscie ze to przez ten gips bo orteza nie usztywnia tak bardzo jak gips. Troche jak pomysle to ciesze sie ze mialem gips bo czasem mialem takie sytuacje ze normalnie gdyby gipsu nie bylo zwijalbym sie z bolu. A co do rehabilitacji to tak robie ja ciegle i sam. Dwa razy byl u mnie rehabilitant i tyle teraz ma wolne. To ja wiem zeby moze sie nie bac o swoj bark to nawet z 2 lata bede o niego dbal. Na poczatek takie spokojne cwiczenia izometryczne a pozniej zacze go silowo wzmacniac. a jesli chodzi o masci to nie wiem jaka jest dobra ale ja polecam albo fastum albo ketonal w zelu.

z tego co wiem to sa to rozgrzewajace mascie.. hmm z tego co wiem nie zaleca uzywania sie masci rozgrzewajacych, mialem raczej na mysli chlodzace.. a jakie jest wasze zdanie na temat masci końskiej??

mam ja i nawet cos tam chlodzila ale czy pomagala mi to nie wiem

misiu_2101 ja tez mam orteze i u mnie sa problemu z ruchem reki, ale moze to jest spowodowane tym ze 2tyg przed operacja zdjeli mi gips ktory nosilem po 4zwichnięciu, a co do nowego kolegi to ja pierwszy raz tez sobie zwichnalem bark na meczu, łudziłem sie ze przejdzie, ale bufff 2 raz zwichnalem podczas snu, bo upadek przy pierwszym zwichnieciu calkiem zmasakrował mi obrąbek. Nie chce cie martwic, ale powinienes zrobic sobie rezonans albo tomografie, tak dla jasności. Jeden z lekarzy mowil mi ze gdy dochodzi do zwichniecia podczas sportów gdzie walczy sie "bark w bark" ta dolegliwość w 80% przypadkow sie powtarza...

voznyvip - moglbys podrzucic zdjecie/skan tej broszury???