SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak poszerzyć barki - czyli zrób z siebie godzillę

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 401824

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
przeciez sam ustalasz z jaka siła sobie pomagasz- to chyba nic trudnego- nie chodzi tu o pomaganie sobie gdy juz nie masz siły lecz o pomoc wcześniejszą- tzn. taka abys mógł wykonac zakładana ilość powt.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
w sumie wiosłowania sztangielką też pomogą, bo zwiększą siłę całej grupy - dzięki czemu później będzie łatwiej na drążku.

Możesz też doczepić sobię dychę i tylko sięz nią opuszczać 3-4 razy. Siła powinna szybko wzrosnąć.

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8751 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 42589
mi plecy ruszyły dopiero po 30 kgramie u pasa.



i po wiosłowaniach z cięzarem takim, ze wypadał z moich malutkich dłoni.

nie wiem co dalej zrobic, nie umiem juz więcej utrzymać w dłoniach przy wiosłowaniach, siła ścisku dobra, ale mam palce malutkie- nachwytem mowa, bo podchwytem moge i 50 kg więcej robic niz nachwytem.

nigdy nie byłem za paskami, hakami, ale coraz bardziej się zastanawiam czy nie włączyć do wiosłowań.

a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.

pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1561 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 24166
A przy wiosłowaniu sztangielką czujecie mięśień? Palenie itp.? Bo ja nie bardzo... i własnie nie do końca wiem czy to dobrze, może poćwicze technike na następnym treningu z mniejszym ciężarem...

Zmieniony przez - Lisuu w dniu 2007-03-07 21:43:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 854 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 14576
Właśnie o taki wypowiedzi mi chodziło
Dzieki, przede mną dużo pracy.
Pozdro

Pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 42 Napisanych postów 6988 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 52689
e tam
podciaganie jest najmniej efektywnym cwiczeniem na plecy
dobre wioslo i dobry martwy ciag

wioslowanie sztangielka to zajesbite cwiczenie, ale z martwego punktu
bierzesz ile utrzymasz w palcach, kladziesz na ziemi, ciagniesz w gore, puszczasz na ziemie i znowu
bez sciemniania, bez ******lenia
jedno z najciezszych cwiczen na silowni

-World belongs to strong and brutal-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 7997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 70855
czyli mowicie ze wersja z odkladaniem much better than ze stałym napięciem mięśni ?

Kudowa Zdrój noclegi hotele http://www.kudowazdroj.net 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8751 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 42589
fu- ja tak nie uważam

Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2007-03-08 06:56:37

a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.

pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Wiosłowanie sztangielką rządzi - ale ja nie odkładam sztangielki uważam, że to bez sensu. Moim zdaniem nie daje to niczego dobrego mięśniom, za to takie rozluźnienia mogą być czasem kontuzjogenne - jeśli ktoś będzie wykonywał zbyt gwałtowne ruchy. Za to preferuję jak najgłębszy ruch, bez ściemniania. Niektórzy założą 10 kilo więcej i robią z tym połowę ruchu. Dociągać łapę trzeba aż do samego boku, to prawda, że wtedy mocno włączy się tył barku - ale w ten sposób pracujemy całym najszerszym, łącznie z jego najniższą częścią.

Martwego ciągu z kolei nigdy nie uważałem za podstawowy przy budowaniu pleców (wyłączając prostowniki).

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 42 Napisanych postów 6988 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 52689
ja generalnie mam taka zasade ze nogi nie dotykaja laweczki - zazwyczaj sie pochylam tak ze jedna dlon przytrzymuje sie czegos, plecy sa rownolegle do podloza, jedna reka ze sztangielka w dole - rozciagniety najszerszy, mocny ale kontrolowany ruch w gore, kontrolowany ruch w dol, puszczenie sztangielki, zacisniecie dloni i znowu w gore
ciezary w ostatnich seriach - ile palce pozwola

-World belongs to strong and brutal-

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PLAN NA MASE DLA ZAAWANSOWANYCH?:)

Następny temat

Najnowszy MH [klatka]

WHEY premium