Jak poszerzyć barki - czyli zrób z siebie godzillę

Ważyłem 69 kilo w wieku 18 lat.
Kaloryczności nie pamiętam, ale żarłem na siłę, nawet jak kładłem się spać - to żarłem w łóżku, aż się nie mogłem ruszyć - wtedy tylko gasiłem światło

Dawno mnie nie bylo i powiem szczerze, ze nie chce sie przebijac przez caly temat. Prosze tylko o konretny opis- co niby ma wzrosnac w obreczy barkowej pod wplywem wymienionych cwiczen i w jaki sposob wplynie to na ksztalt sylwetki. Tylko pytam powaznie...nie oczekuje odpowiedzi w stylu: kosci beda grubsze i tego typu zabawy.
Podniesiona zostala teza obalona troche czasu temu i jestem ciekaw jak wyglada nowy poglad na ten temat. Moze cos nowego...

Pozdrawiam.

Moim zdaniem (choć stoczona już została ciężka batalia na ten temat) nastąpi rozrost struktury kostnej, czyli finalnie powiększenie odległości pomiędzy końcami obojczyków (szerokość w barkach, ale "kostna" niezależnie od zbudowanych mięśni).

Nie potrafię podać naukowych dowodów, opinię swoją opieram obserwacjach dokonanych przez 18 lat treningów. Wprawdzie próbowano mi wytłumaczyć naukowo, że to niemożliwe, ale osoby nie zgadzające sięze mną nie były tego pewne w 100% , dlatego pozostanę przy moich spostrzeżeniach.

Czyli jednak stoimy na tym samym...Teza nadal odrzucona. Jedyne co moze sie stac, to to, ze w wyniku dzialania sil moga sie brzydko mowiac "porozchodzic" stawy, wiezozrosty etc. Ale akurat to nie jest dobre, bo to w pewnym momencie jest juz patologia. Dlugosc obojczyka czy innych kosci sie nie zmieni. Ewentualnie miejsca, w ktorych przyczepiaja sie miesnie czy wiezadla moga zmienic swoja strukture- cos jak przy zwyrodnieniach.
Pozostaje efekt wizualny. Nadbudowane miesnie przez lata sprawiaja, ze czlowiek naprawde wyglada jakby mial szersza obrecz.
Mozna jeszcze zastanawiac sie nad hormonem wzrostu i jego wydzielaniem...ale to juz czysta nauka...

Wiesz, powiem w ten sposób, nauka bardzo często neguje rzeczy, których nie potrafi do końca wyjaśnić. 100 lat temu chorych wsadzano na 3 zdrowaśki do pieca - teraz faszeruje się antybiotykami. Być może za 100 lat antybiotyki będą zakazane jako barbarzyńskie metody z ciemnego 20 wieku .

W każdym razie osoby, które w swoim treningu mają wspomniane przeze mnie ćwiczenia sąwyraźnie szersze w ramionach (nie mówię o samych mięśniach tylko o budowie szkieletowej). Może za ileś lat ktoś zrobi pomiary pewnej grupy i powtórzy je po 5 i 10 latach, wtedy będzie dowód. W tej chwili kontrargumenty to spekulacje. Jednakowoż FairDo, którego wiedza na temat obręczy barkowej jest ogromna, pod koniec polemiki stwierdził, że generalnie tylko "święty Józef" jest w stanie stwierdzić czy to możliwe czy nie

Wlasnie mialem o tym pisac, ze jest to ciekawy temat do badan. Niestety ze wzgledu na czas troche klopotliwy. Niezwykle malo osob z tych, ktore zaczynaja bawi sie w ten sport przez tyle lat. A problem polega na tym, ze trzeba by naklaniac ich do wykonywania konretnych programow etc., a to juz wydaje sie byc niemozliwe. Przypomina mi to spory na temat hipertrofia czy hiperplazja.

Racja, dlatego swoje spostrzeżenia uważam za tak cenne

krzychu do Ciebie mam pytanko, jak rozbudowac boczne części barów?? jakie ćwiczenie najbardziej je pobudza?? tak jak zaznaczyłem na obrazku wyżej.

piter a może by tak atlas ćwiczeń ? :P

ej chłopaki a gdyby takie badania przeprowadzać na kulturystach? ale nie tych z najcięższych wag bo tam za dużo koksu hehe :P przecież oni siedzą w tym wiele lat bez przerwy

Czlowieku....ale przeciez pomysl chwile Przeciez o to chodzi, ze z tych co zaczynaja- nie wiadomo kto bedzie kulturysta. A co Ci z "gotowego" kulturysty? Chodzi o zmiany... A nie o osiagniecia. Bo moze sie okazac, ze ktos byl mezomorfem z takim kosccem, ze łooooo.....