Szacuny
294
Napisanych postów
14936
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31442
TOPOR:
Jak juz cos chcesz komus tlumaczyc to do konca. Zegarmistrz tez wykonuje precyzyje ruchy.. TO NICZEGO NIE TLUMACZY!
Poza tym jak to ma sie sprawdzic Zawsze i Wszedzie to ja musialbym byc poza Czasem i Przestrzenia... prawde mowiac to moim skromnym zdaniem meoda dla koxow: im wiecej krwi w miesniach tym wiecej koxu w miesniach
PS: "Kobieta?"
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
Szacuny
9
Napisanych postów
2146
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
68380
mam w domu drazek, kiedys sie na nim podciagalem, zanim jeszcze zaczalem swoja przygode z silownia. Czytajac post Krzycha, ktory ucieszyl mnie, bo myslalem, ze nie da sie az tak poszerzyc barkow, zaczalem sie zastanawiac nad treningiem ktory moglbym wykonywac praktycznie codziennie przy uzyciu mojego drazka, kwestia czy nie byloby to za czesto i sam trening 2x10 szerokim do klaty 2x10 szerokim za kark bylby rozsadny.. jakby ktos mi mogl udzielic jakiejs porady, bylbym wdzieczny pozdrawiam
Zmieniony przez - scigacz_89 w dniu 2006-10-29 21:37:50
Szacuny
42
Napisanych postów
6988
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
52689
izolowane z malym ciezarem
to dobre na rozgrzewke
unoszenia na boki robi sie z duzym ciezarem
w bardzo krotkim zakresie ruchu - wtedy wchodzi w sam bok barku (nie rusza kapturow procz izometryka)
teraz mam chwile beztroski - macham sobie jakimis 10tkami unoszenia na boki, przytrzymuje w gorze 2 sekundy, itd itd - ale juz widze ze to jest gowno warte - kaptur mi sie pompuje a pozniej boli i nic wiecej, za to 20kg w lape i unoszenie mniej wiecej do kata 45 stopni przy podniesionych w gore barkach WYMIATA
Szacuny
4
Napisanych postów
230
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2662
Witam...bardzo ciekawy temat! też uwazam że da sie rozciągnąć obręcz choc na chłopski rozum powinno byc to nie mozliwe (rozciąganie jest niwelowane przez tkanki miękie) ale mam znajomych którzy podciągaja się na drążku od kilku lat i rzeczywiście nie mają wcale rozbudowanych barków a mimo to strasznie sie poszerzyli. Ja mam natomist inny problem. Po dość długiej przerwioe wróciłem na siłke i... masa idzie elegancko...siła elegancko...ale wysiadły mi stawy! nie wiem dlaczego ale co chwila mam problemy z łokciem a w prawym barku coś mi strzela/chrupie i strasznie boli mnie jego przednia część (nie sam mięsien tyko chyba przyczep) . Mam dietę, do tego zawsze witaminy więc nie wiem co jest grane. Może za szybko mi masa idzie i siła (jem tego cell pumpa i szczerze mówiąc to się czuje jak na koksach czasami). teraz zakupiłem glukozamine i jem od 5 dni ale efektów nie ma... czy to za krótki okres żeby były efekty? Może ktoś tez miał problemy ze stawami i jakoś sobie poradził??? niech się podzieli doświadczeniem. Dodam że trening mam ok bo gdyby był zły to by nie było postepów a te są i to bardziej niż zadowalające... moz e to pierwsze oznaki przetrenowania???
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
naukowiec -na efekty z suplementacji glucosaminy -jej dobroczynne skutki- trzeba troche poczekać/dobrz3e jest taki zestaw poszerzyć -chociażby o podstawowe składniki czyli msm i chondroitynę/.
stawy ogólnie potrzebują czasu na wyleczenie mniejszych czy wiekszych urazów, czy przeciążen.
takie symptomy, jak pojawiające sie bóle, mogą być czasami sygnałem, że albo możesz być na granicy przetrenowania, albo może jakiś rodzaj ruchu/w okrślonym punkcie/ może nie "odpowiadać" stawom- wtedy należałoby przyglądnąć sie bliżej takim niekorzystnym ułożeniom i w raze potrzeb zmieniać zakresy ruchu, tor przemieszczania sie ciężaru, ułożenia tułowia, wreszcie próbować innych ćwiczeń, zmieniać intensywnosć.
pozdrawiam!
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
4
Napisanych postów
230
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2662
wielkie dzieki chłopaki. mam zestaw glukozamine+chondroityne Doppel herza i dzisiaj jeszcze wapń 500D wieć dość duże stęzenie. boli mnie tylko jedno miejsce-przednia część i coś strasznie tam chrupie jak wykonuje okrężne ruchy barkiem ( w drugim barku tak nie mam). Wszelkie wyciskania odpadają i bogę robic tylko boczne aktony i tylne. Macie pomysł co tam sie mogło zepsuć i jak to wyleczyć? szczerze mówiąc to popadam w depreche bo zimne miesiące to moje ulubione do cwiczeń a tu muszę przystopować
Szacuny
49
Napisanych postów
10951
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
73516
ja to nie wiem bo sam chruje w sumie ale z supli to polecam animal flex-warto
a tak to w innych postach działu trening pisalismy duzo o barach i problemach z nimi moze cos dopasujesz