Gruby Baha i rozmowy studenckie, czyli spampost w C/S

W Łodzi hrhrhr

Modle sie za Ciebie ever.

Everr to i tak masz dobre - bo mialem kiedys po treningu 92/48 takze nie dygaj - bedziesz zyl

No ja sie raczej nie pomodle,ale pamietaj lepiej rzadzic w piekle niz byc sluga w niebie

Pinecone - tez mam problem z kolanem - wyrok dozywotni Moja recepta - trening 10*10 przysiady + pare innych cwiczen na mmniejszym obciazeniu.Jeszcze chodze,zobaczymy jak dlugo(nie ma to jak czarny humor).

BTW - zastanawiam sie nad rozpoczeciem treningow BJJ,tyle,ze w poblizu nie ma zadnego klubu.

Chociaz jak nie BJJ to wezme sie za rugby.

Po***alo mnie na tej emigracji

Zmieniony przez - Typer w dniu 2007-01-29 00:55:28

Ja zamierzam robic wyprosty nog w siadzie(na maszynie to cwiczenie),przysiad do kata prostego ze sztanga z przodu(50% CM),i moze wyciskanie na maszynie na 4glowy uda.Wszystko po 3 serie,dobierac ciezar tak,zeby wykonac 15 powtorzen,raczej bez progresji(chociaz tutaj nie wiem).

Nie wiem czy to nie jest za hardowy program,ale jesli stwierdze ze tak to obnize ciezar(w przysiadzie np do 40% CM).

'skazany na śmierć' omG tak jakby nie mogli zostawić oryginalnego tytuły :/
Tłumacze mogli by się bardziej postarać i trochę innowacji polotu i finezji wprowadzić to swojej pracy, i zamiast "nowy" (ang. fish) mogliby dać chociaż by "świeżak" itd.
Ja oglądam na bieżąco, tak jak się pojawia w FOXie, czyli dzisiaj obejrzę sobie 14sty odcinek drugiego sezonu. Powiem tyle, że pierwszy sezon jest za***isty! Na prawdę warto oglądać, bbbbbaaaaaardzo wciąga :D
Jak ktoś sobie ściągnie z np. torrenta to niemal gwarantowane oglądanie po 7-8 odcinków na dzień ^^ są też tacy co obejrzeli całą serię w dwa dni, ach Ci studenci...

No "Skazany na Smierc" zaje.bisty serialCzekam az wyjda wszystkie odcinki drugiej serii i dopiero zaczne ogladac bo tak po jednym odcinku na tydzien to mi sie nie widzi

a ja nie oglądałem nawet tego odcinka w TV wczoraj...

******lona sesja(oraz zaliczenia)

Pine - osobiscie preferuje przysiady ze sztanga na plecach z zejsciem do kat prostego.Probowalem ze sztanga z przodu,ale kolano dalo wyrazny sygnal,ze to bardzo zly pomysl.Robie 10*10,bo proby z suwnicami konczyly sie najczesciej bolem w kolanie.Zaczalem od 45kg kilka tygodni temu,a teraz jestem na 70kg.Sam jestem pozytywnie zaskoczony,ale wiadomo,ze na potwierdzenie takiej metody potrzeba znacznie dluzszego czasu.

A co do prostowan siedzac to nie rob calkowitego wyprostu tylko zatrzymuj noge troche ponizej i trzymaj przez 2-3 sek.Wszystko powoli i nie opuszczaj tez do samego konca.Dobre jest za kazdym razem zmieniac troche kat do jakiego sie prostuje i opuszcza noge.Oczywscie nie trenuj obu naraz tylko kazda pojedynczo

Dwuglowy tez uwzgledniasz w swoim planie?

BTW:progresje na pojedynczym treningu odpusc,raczej polecalbym zwiekszanie ciezaru o 5kg co tydzien.

Zmieniony przez - Typer w dniu 2007-01-29 11:33:35

Przyszedłem ze spamnąć
Joł madafakas!

Cześć, Marian! Ty też?