Gruby Baha i rozmowy studenckie, czyli spampost w C/S

Nareszcie ktos po fachu. No niestety powiem ci ze nie wiele jest takich osob, jak jestem na trzecim roku tak z ludzmi z grupy ani razu nawet piwa nie piłem bo dla mnie to jak powrót do podstawówki. Dla nich np twarde alkohole to juz jest kryminal i cos strasznego a ja lubie rozne formy rozrywek więc trzymają sie odemnie z daleka , a raczej ja od nich. Jest na akademi jeszcze pare osob trenujących sztuki walki i ze dwie chodzace regularnie na silownie. Reszta uwaza ze takie rzeczy to margines. No cóz

A swoją drogą jakbys komus zrzucił wszystkie 7 tomów bochenka na głowe na raz to bez trepanacji raczej sie nie obejdzie

Te 7 tomów to chyba same trepanację zrobi od samego upadku

W Rzeczy Samej

a ja dalej widze czarne i na badanie wzroku się nie wybieram bo jak ja widze czarne tzn że jest czarne i już.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2007-01-10 21:44:08

Baha gratuluje.

Twoje radosne wnioski ze swiata studiow medycznych przekladaja sie bezposrednio na studiowanie prawa. Bez kitu sie czasami zastanawialem z jakiej dupy wyciekli moi towarzysze niedoli i czemu musze ich znosic.

Mi sie wydaje ze to są po prostu typowi i stereotypi ludzie z tak zwanych dobrych panstwowych liceów, oryginały, ludzie ktorzy nawet w dowcipach zawierają elementy naukowe, trzymają sie pewnych zasadach i kujonskich schematów, wydaje im sie ze dzieki temu są super inteligenti, zdolni i ponad innymi, jednak tacy wlasnie potem toną bo brakuje im przebojowości i jakiegos takiego wlasnego zdania. A tacy jak my(naprawde tak mi sie wydaje) ze zajdą dalej niz wlasnie ci grzeczni ludzie ktorzy w wieku 20 paru lat na powaznych kierunkach często muszą byc przed 22:00 w domu a wszelka zabawa i rozpusta to dla nich nieznane pojęcie. Z resztą nie wiem jak u was ale u nas są kluby wlasnie studenckie i jesli zdarzy sie ze w weekend nie zjawią sie studenci z politechniki(ktorzy piją juz normalnie, po Polsku -czyt. do upadłego ) to jest stypa). Jedyni ludzie z jakimi troche na studiach sie trzymam to ci z English Division, głównie szwedzi. Reszta to samo co w Polsce. Są nawet mega zdolne wynalazki z Keni, RPA i Nigeri ale jak z filmu doslownie, Sweterki A'la Anglia poczatek wieku 19stego, okulary, wątla budowa ciala, nos w książce...ajj ten studencki swiat, wydaje mi sie ze strasznie do niego pasuje..... Dobrze ze chociarz nie znają smaczków z mojej przeszlosci bo złozyli indexy %). OStatnio jeden gosciu z uczelni pochwalil mi sie ze na imprezie zajarał trawe i jego zycie sie odmienilo "stary wiesz jak nie patrzec to narkotyk, nie wiezylem sam ze to zrobilem...juz nigdy ja i moje zycie nie bedzie takie same" . I jeszcze tak mi to tlumaczył jakby mialo to zrobic na mnie wrażenie... Jak on smigal do liceum w kalesonach to ja wlasnie zylem nocnym zyciem, fascynacja lokalami, byciem duzym, handelek smigielek , rozne znajomosci, smierc kumpla od przedawkowania, sprawy w sądzie...Ale najwazniejsze ze on trawke zajarał W kazdym razie teraz jestem dobry i na studia nie moge narzekac bo one były powodem dla ktorego na ludzi wyszedłem

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-01-10 22:41:06

Bahu, co by nie mówić, to i na "Pancu", czyli mojej poznańskiej alma mater, zdarzały się takie, a nawet i lepsze, kwiaty...

Bahu-paliles trawe???Opisz!;)

Gratulejszyn, a pod Twom ost postem podpisuje sie wszystkim czym mozna:)

No widzicie jak jestesmy do siebie podobni w combacie? Bez względu na uczelnie i wiek, jak rodzina .

Ja Trawe? W zyciu. Przecierz narkotyki szkodzą zdrowiu i niepodobają sie dziewczynąąą...%)

A propos studentow prawa...u mnie duza czesc rozrywkowa,nawet ostro,ale pozatym to picze niemilosierne,fizyczna miazga,sport i wf to zawsze byla dla nich strata "2 cennych godzin w tygodniu",wojska sie boja jak ognia,coraz tylko rozkminka zeby zaniesc co semestr zaswiadczenie do WKU, ze studiuja,zeby nie powolali.Wiekszosc truje dupe o jednym - o nauce. Jak wyjdzie nowy podrecznik ktoregos z naszych profesowo,to budzi to ogolne poruszenie na uczelni,laski maja mine jakby okres sie spoznial.Tragedia,a posrod tego ja,co se na wykladach ogladam mundiale BJJ i walki MMA na ipodzie budzac tym ogolne zgorszenie i smiech.