SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Izotek - porady

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 648251

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 99 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 794
Ile masz lat?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 39
19.. a czemu pytasz?!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 99 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 794
ja 18, w sierpniu 19.
Ale lekarz ci tak od razu przepisze?
A jakie dawki?
JAki masz trądzik? Ropny?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 41 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 123
Do Sierov,

w drugim dniu brania Izoteku, pokusiłam sie jednak na zastosowanie peelingu enzymatycznego, faktem jest ze skóra troche lepiej po nim sie'czuła' i nic mi sie nie stało, ale skoro wyczytałeś, że jest to niewskazane to może i to być tak, wiec więcej tych zabiegów robić nie bede. Dzisiaj mija szósty dzień jak biore Izotek i czuje dziwne napięcie i swędzenie ust, nawet odnosze wrazenie jakby sie troche powiększyły i oczywiście ich skóra stała sie jakby bardziej delikatniejsza i wrazliwa. Na noc nakladam na nie tonę kremu Nivea - przez jakiś czas są dzięki niemu nawilżane. Poza tym nie zauważyłam wielkiego wysuszenia skóry twarzy, chyba Sebium broni sie i jak narazie produkuje normalna, jak nie większą ilość łoju jak przed braniem Izoteku, możliwe ze to się wkrótce zmieni. Przez te sześć dni wyszły mi zaledwie 2 nowe 'wykwity' ropne nie duze, na drugi dzien jeden zniknęly. Na nosku, pory zaczynaja się jakby oczyszczac, bo mam wrażenie jakby zaskórniki miały zaraz 'wyjść'na zewnątrz, nic nie wyduszam...Izotek sobie z tym wkrótce poradzi:)
Nie zauważyłam innych skótków ubocznych jak do tej pory, moge dalej ćwiczyć bo mięśnie narazie są sprawne i nie bola, aa wczoraj byłam jakoś nietypowo senna..hm zastanawialam sie czemu?? czyżby.. możliwe ze efekt zmęczenia.
Sierov, pisz (nawet ze szczegółami)jak to u Ciebie wyglada, jestem ciekawa jak to wygląda u Ciebie i czy u mnie objawy będą podobne, to takze mogą być istotne wskazówki dla dla innych którzy zaczynaja lub bedą brać Izotek w najbliższej przyszłości!!

Udało mi się znależć apteke, w której cena Izoteku spada ponizej 200zł, ale jest to nowa apteka w Zielonej Górze i zrobią to na drodze wyjatku, ze lek beda sprzedawac po tak niskiej cenie...w celu pewnie pozyskania nowej klienteli, ale ciesze sie. Na pierwszym opakowaniu przepłacilam 50zl, ehh:I
pozdrawiam życze wszystkim powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 39
od razu?!?!?! sorry, ale jestem w tracie trzeciej antybiotykoterapii na trzadzik, wiec sadze, ze okreslenie od razu jest tu calkiem nie na miejscu..

jakie dawki mi przepisze to dopieros sie okaze jak przyjdzie co do czego, a tradzik mam tzw. grudkowo-krostkowy (tzn. tak podejrzalem w mojej karcie) ale mam tez stany sapalne, wukwity, krosty, bywaja zacieki, wiec to nie jest tak do konca grudkowo-krostkowy. z reszta nie ma chyba osoby, ktora mialaby jeden jedyny podrecznikowy typ tradziku, bo ta choroba jest zbyt skomplikowana i zmienia sie jej natezenie..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 214 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3479
Witam

markita_

To, że zrobiłaś sobie peeling w drugim dniu kuracji nie powinno mieć żadnych skutków, a to dlatego, że jeszcze skóra nie jest wysuszona. Później odradzam.
U mnie pod koniec pierwszego tygodnia zaczął się wysyp głównie w okolicy ust, zmiany średniego kalibru. Pod koniec drugiego zaczęły się zmiany cięższe, w różnych miejscach. Aktualnie od tygodnia nie wyskoczyło mi nic nowego, jednak nie uważam to jeszcze za stan stały, być może po prostu miałem szczęście.
Charakteru zmian nie będę opisywał, generalnie mozna się spodziewać tego co się wcześniej przechodziło, z tym że u mnie były to cuda jak za najlepszych lat lub najgorszych, zależy jak na to patrzeć.
Ja kremuje usta wiele razy dziennie, kiedy tylko czuje, że usta tego wymagają.
Co do przetłuszczenia skóry, to myślę, że powoli ten stan zacznie się zmieniać, ale generalnie "kiedy" zależy od indywidualnych uwarunkowań.

Ake
Masz rację co do antybiotyków. To nie cukierki, lekarze ich nadużywają, bo nie wiedzą co robić. Zresztą sami zdają sobie sprawę, że efekt antybiotyków jest chwilowy i pokrywa się z okresem przyjmowania leku.

Z mojego przypadku:
Czy ktoś wie co może być przyczyną brzydkiego oddechu?
Prócz zepsutych zębów, choroby lub problemy z organami wewnętrznymi, a dokładnie z przewodem pokarmowym. Dawno temu po kilku kuracjach trwających w miesiącach chyba nie było z moimi zbyt dobrze, powiem tylko, że nie odzywałem sie zbyt wiele. W końcu po jakimś czasie po zaprzestaniu kuracji stan ten ustąpił. Jednak nikt z lekarzy nie wspomniał o jakichkolwiek badaniach. Jestem przekonany, że wszelkie wskaźniki były by rozjechane na maksa. Dlatego po pewnym czasie przestałem chodzić do dermatologa czekając na koniec zarazy, który miał nadejść wraz z wiekiem. Niestety przeliczyłem się, dlatego jedynym sposobem dla mnie jest izotretionoina.

Trzymajcie się
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1
W Zielonej Górze Izotek kosztuje 250zł - a za miedzą w Niemczech oryginalny Roaccutane (skład identyczny) 125 zł = 30 euro. Bez problemu można dostać na polską receptę. Opakowania po 50 kapsułek 20 mg (= 50 euro).

Polecam
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1
Poprawka - nie oryginalny Roaccutane, ale jego odpowiednik, który ma identyczny skład . Dokładna nazwa to Isotretinoin-ratiopharm.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 65
CZESC WSZYSTKIM
widze ze mamy wszyscy ten sam problem-trądzik. ja ostatnio dowiedzialem sie przeglądając strony internetowe, o leku zwanym ROACCUTANE. dowiedzialem sie także ze ten lek jest o wiele tańszy w niemczech, gdyż są tam odpowiedniki tego leku i stwarzają konkurencje, a poza tym trądzik na zachodzie jest uznany za chorobę więc część kosztów pokrywa państwo. poniewż ja w tej chwili do polowy czerwca przebywam w niemczech wiec postanowilem dowiedziec sie czy jest to prawda i poszedlem do apteki. otóż okazalo sie ze mozna zrobic potrzebne badania i nastepnie dostac recepte na ten lek w polsce. jednak recepty polskiej nie mozna uzyc w niemieckich. dlatego nalezy isc do lekarza- w naszym przypadku prywatnie- na terenie niemiec, a polskich lekarzy jest tu naprawde wielu i w wielu dziedzinach. nalezy go poprosic by przepisal polską recepte na niemiecką co oczywiscie kosztuje, lecz jeszcze nie wiem ile, ale jak podejrzewam i tak jest oplacalne kupowac lek na terenie niemiec, a dlaczego to w dalszej czesci mojej wypowiedzi.
otóz tutaj duze opakowanie leku kosztuje 10 euro a male 5 euro. mysle ze jest to cena dostepna dla kazdego. dlatego teez ja takze po powrocie do polski zrealizuje swoj plan i zaczne leczyc swój stan trądziku.
moi rodzice zawsze ten stan zwalali na wiek dojrzewania, ale teraz gdy mam 21 lat to nie moga tego robic. moje leczenie pod okiem specjalisty, gdy juz nie skutkowaly zadne toniki, ani inne preparaty kupowane w aptekach bez recepty, zaczelo sie w marcu zeszlego roku. stany zapalne mialem nie tylko na twarzy ale iplecach, bylo to bardzo bolesne. moi koledzy mysleli ze robie z siebie ofiare, gdy na znak przewitania klepali mnie po plecach a ja kulilem sie z bulu. oczywiscie nie opowiadalem im o moich problemach ale wrocmy do leczenia. otóz pirwsze slowa lekarza na moj stan szczegolnie plecow brzmialy " o mój boże", najwyrazniej sie przestraszyla pani doktor. przepisala mi kuracje antybiotykowa ze wzgledu na plecy, a na twarz przepiala zineryt. moi znajomi po niedlugim czasie zauwazyli ze trodzik na warzy praktycznie zniknal. zinerytu uzywam do dzisiaj. ale ja czuje ze to nie zapobieglo powstawania trodziku, moim zdanie wszystko sie gromadzi pod skórą i tylko czeka na to bym przerwal kuracje. a kazdy wie kto uzywal zineryt ze jest nie przyjemny w zapachu i po nalozeniu jego raczej nie da sie wyjsc z domu by ludzie nie poczuli smrodu, poza tym jest gorzki w smaku i kazde dotkniecie twarzy konczy sie tym ze pozostaje na dloniach, a jest trudny do zmycia. ma tez taki klopot ze po kiludziesieciu minutach od umy cia twarzy jest pokryta sliskim łojem, bardzo grubą warstwą. mimo ze dermatolog przepisal mi krem ktury ma powodowac matowienie skury-to on nie przyniosl efektu bo twarz sie pokrywa łojem po okolo 2 godzinach, a krem ten jest dosc drogi gdyz 25 ml kosztuje 50 zlotych.
teraz chce opowiedziec o kuracji antybiotykowej. otóz kuracja trwala okolo 5 miesiecy, jednak ona nie przyniosla oczekiwanych efektów, a moze poprawil sie stan skory ale po odstawieniu antybiotyku stan wrocil do poprzedniego. dermatolog jednak zauwazyl poprawienie stanu mojej skory, ktory dermatolog by nie zauwazyl haha, to by przeciez oznaczalo jego poraźke. a najdziwniejsze ze pani doktor mnie zupelnie nie pamietala, wiec skad moze wiedziec czy moj stan sie poprawil., przepisala mi jakies specyfiki ktore robiono mi na zamowienie w aptece. one takze nie pomogly.
postanowilem wiec pojsc do kliniki akademickiej jaka znajduje sie w Olsztynie. oczywiscie prywatnie co kosztuje. okazalo sie ze lekarzem przyjmujacym jest ta sama pani doktor która mnie przyjmowala panstwowo, naszczescie mnie nie poznala. zaproponowala mi pelling chemiczny mowiac, ze jest on trwaly co kosztowalo nie kolejne 150 zlotych. musialem podpisac paiery na ktorych pisalo o ryzyku tego zabiegu. pelling jednak nic nie pomogl mimo zapewnien ze do wakacji bede "piekny i gladki" a zabieg bedzie mona powtarzac co jakies 3 miesiace by utrwalic efekty i pozbyc sie blizn.
tak wiec to jest cala historia mojego leczenia. po wykonaniu peelingu wyjechalem do Hamburga i tu dowiedzialem sie o ROACCUTANE. i zapewniam was ze po zobaczeniu ulotki informacyjnej o efektach ubocznych, ze pisalo to samo co podpisywalem przy robieniu peelingu chemicznego. a przy peelingu jedynym skutkiem ubocznym byl powrot problemu trodziku.
dlatego tez prosze abyscie opisywali swoje przezycia u lekarzy a takze, abyscie dokladnie opisywali przebieg leczenia ROACCUTANE i objawy jakie temu towarzysza, a napewno razem sobie poradzimy z naszym wydajacym sie dla innych tak blachym problemem.

Tomek Hamburg

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 214 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3479
Tomek hh

Co do peelingów chemicznych to całkiem niedawno poczytałem o tym w necie i wydawało mi się to lekarstwem na wszystko, zwłaszcza że artykuły poparte były zdjęciami potwierdzającymi zbawienny wpływ peelingów. Tak więc udałem się do kliniki dermatologii estetycznej i pierwsze pytanie jakie się wtedy słyszy to czy są czynne smiany skórne? Jeśli tak to nie powinno być mowy o peelingach, bo są one przeciwwskazaniem do takiego zabiegu. Lekarka obejrzała moją twarz i powiedziała wprost, że nie ma nawet sensu robić peelingu, że najpierw trzeba skórę wyleczyć. I wtedy zaproponowała mi izotretionoinę. Wprawdzie po przyjmowaniu izotretionoiny też powinno się jakiś czas odczekać zanim można przeprowadzić peeling, ale warto zrobić wszystko jak należy. Dałem sobie rok na izotek i peelingi. Jeszcze tylko 11 misięcy. To i tak nie długo biorąc pod uwagę, że z trądzikiem użeram się dokładnie płowę moego życia.

Pozdrawiam
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy to nerwica? :-)

Następny temat

Potliwosc

WHEY premium