[BLOG] Kulinarne zmagania

bardzo fajny weekend, w piątek było wieczorem cardio przy rąbaniu drzewa, bo żniwa znów nie wyszły, sobota trochę spacerowania i sala zabaw z małym to trochę poganiałem pod górę żeby z nim pozjeżdżać, a niedziela to już cały dzień na zewnątrz, od rana spacer z małym 11,5km, bo mi zasnął, później plac zabaw, prosto z placu do teściowej na obiad i po obiedzie pojechałem po rower miejski z fotelikiem, żeby srpawdzić czy młody będzie w ogóle chciał siedzieć i czy mu się spodoba zanim kupię (było spoko, więc można kupować ) więc pare km na rowerze, a później znów pieszo trochę, bo jak odprowadziłem miejski rower do jego strefy (z innego miasta był) to nie było nic na moich parkach więc musiałem dygać pieszo

bagietka


serek


placki z makaronu konjac, kapusta kiszona i szarpany kurczak


sałatka hamburgerowa - 1,5kg szczęścia


kapuśniak


Snu dziś było mało, bo niecałe 6h, do tego dwie pobudki w nocy, ale taki rano się obudziłem wyspany, że energia mnie rozpierała, na trening jak wpadłem to dosłownie latało wszystko, przerwy po 20-30sekund i dalej dalej po ok. 60 minutach na ostatnich ćwiczeniach zaczęło już trochę brakować paliwa, ale z treningu mega jestem zadowolony

Trening poniedziałek 08.08
Wiosłowanie sztangą nachwytem 40x12x2, 50x12x2, 60x10x2
Wiosłowanie sztangą podchwytem 60x12x2, 70x10x2, 80x8x2
Ściąganie hammer z góry nachwytem 45x12, 50x12 ,55x10 ,60x10
na maszynie Seated row neutral 25x12, 30x12x2, 35x10
Wyciskanie hantli na skosie 22,5x12x2, 25x12x2 + Rozpiętki na ławce poziomej 17,5x12x2, 20x10x2
Ściąganie linek w bramie z dołu 4x12 + Unoszenie nóg w zwisie 4x15
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 27,5x10x3 + Uginanie ramion z hantlami z supinacją 10x10x3
Wyciskanie francuskie sztangi 27,5x12x3 + Prostowanie ramion z hanltami leżąc 10x12x3

Tez robie coś w stylu sałatki hamburgerowej. Wszystko to, co normalnie idzie do buły tylko w większj ilości i bez buły Ale w tej Twojej sosu nie widzę, a to jednak zmienia smak...

alhambra1970

Tez robie coś w stylu sałatki hamburgerowej. Wszystko to, co normalnie idzie do buły tylko w większj ilości i bez buły Ale w tej Twojej sosu nie widzę, a to jednak zmienia smak...

no to u mnie dokładnie ten sam patent ja bo burgerów daję tylko mieszankę ketchup+musztarda i ewentualnie jak mam jakąś fajną bardzo ostrą to dodatkowo solo dokładam i do tego bbq. Tutaj miałem na samym dole na warstwie sałaty trochę kremu balsamicznego, później po pomidorach i papryce było trochę bbq, później musztarda jalapenos (te żółte plamki), mięsko i na nie znów bbq

Wczoraj po południu wyjazd z młodym do dziadka, to trochę pobiegałem za maluchem, więc powiedzmy, że jakieś cardio było Dzisiaj rano już mniej wyspany niż wczoraj, ale i tak w porównaniu z tym co było przez ostatnie tygodnie to jak "Młody Bóg"


sałatka z ryżu makaronowego


owsianka i owoce


twaróg i jabłko


schab z cebulką, warzywa


jajecznica



Zapomniałem dzisiaj słuchawek zapakować, więc była okazja założyć polara

Trening Wtorek 09.08
Przysiady przednie 40x12, 50x10, 60x10, 70x10, 80x10x3, 90x8
Suwnica 170x12, 180x12, 190x12, 200x12
Bułgary 17,5x10x2, 20x10x2
Żuraw 6x10 + Unoszenie ramion z hantlami na boki 10x15, 12,5x12x2, 15x12x3
MCNPN z hantlami 50x10x4 + Zbieranie grzybków 45x10
Uginanie nóg siedząc 4x20-10 + Przywodzenie na maszynie 4x10 + Wyciskanie nad głowę na maszynie 4x10

DJ_DoDo

alhambra1970

Tez robie coś w stylu sałatki hamburgerowej. Wszystko to, co normalnie idzie do buły tylko w większj ilości i bez buły Ale w tej Twojej sosu nie widzę, a to jednak zmienia smak...

no to u mnie dokładnie ten sam patent ja bo burgerów daję tylko mieszankę ketchup+musztarda i ewentualnie jak mam jakąś fajną bardzo ostrą to dodatkowo solo dokładam i do tego bbq. Tutaj miałem na samym dole na warstwie sałaty trochę kremu balsamicznego, później po pomidorach i papryce było trochę bbq, później musztarda jalapenos (te żółte plamki), mięsko i na nie znów bbq

Keczup z musztardą ??? Nie wyobrażam sobie takiego zestawienia. Ja robię mieszankę majonezu, keczupu i jogurtu. Do tego masa przypraw- tymianek, bazylia, oregano, czosnek, kolendra, papryka słodka i ostra, sól, trochę erytrytolu i soku z cytryny.

u mnie to jakoś tak samo się zrobiło to połączenie, bo lubiłem musztardę do burgera, ale czegoś tam brakowało typowo "sosowego" więc dodawałem gdzieś tam między warstwami keczup, aż w końcu zacząłem mieszać i to zawsze leci na bułkę górną i dolną, a bbq w okolicy mięska

Wczoraj po południu była godzinka spaceru z wózkiem i godzinka chodzenia za maluchem po placu zabaw, także cardio zaliczone dzisiaj nie mogłem się z łóżka zwlec tak od pasa w dół wszystskie mięśnie bolą, dlatego wpadł trening delikatny/uzupełniający


sałatka z ryżem makaronowym



twaróg i jabłko


tortilla



kiełbasa, jajka, warzywa


wafle


Trening Środa 10.08
Wiosłowanie sztangą nachwytem 50x10x5
Wiosłowanie sztangą podchwytem 70x10x5
Wyciskanie hantli na ławce skośnej 22,5x12x2, 25x10x2, 27,5x10 + Rozpiętki na ławce poziomej 17,5x10x2, 20x10x2, 22,5x10
Wyciskanie sztangielek siedząc 20x12x3, 22,5x10x2, 25x10, 27,5x10, 30x5 + Unoszenie sztangielek neutral w przód 10x10x2, 12,5x10x6
Odwrotne rozpiętki w bramie 4x20x15 + Face pull 4x12-10
Allaszki 5x20-15 + Unoszenie ramion na boki z hantlami 12,5x20-15x3, 15x12, 17,5x8

Dzisiaj ciężki dzień przede mną, bo w nocy może bym nazbierał łącznie z 3 maks 4h snu, małego chyba brzuch bolał, bo budził się z okrutnym płaczem, zasypiał na maks 20 minut i zmęczony, ale ni chciał spać, ale zaraz będzie u lekrza, wiec zobaczymy co powie Pani doktor wczoraj zgodnie z planem, po południu prawie 3h cardio z siekierą w rękach Przez tę noc słabą, ciężko dziś było na treningu, serce na wyższych opbrotach jakby chodziło i zadyszka łapała, ale pierwszy raz od bardoz dawna weszła na klatkę i łapy mega pompa, że chciało się jeszcze Dziś jak to w czwartek po południu powinien być orlik, ale od trzech albo czterech tygodni przez urloppy nie możemy zerbać ludzi, więc w końcu ulegnę namowom kolegów i przejadę się do nich na trening w a klasie, żeby chociaż trochę pokopać i pobiegać, bo za miesiąc mam 3 biegi z przeszkodami, a prócz piłki nic nie biegałem w tym roku

pancake z sosem z wpc i borówkami


manna budyniowa


sałatka burgerowa


jajecznica, warzywa, wpc


pierwszy raz spotkałem - bez szału w smaku


Trening czwartek 11.08
MC klasyczny 70x10, 80x10, 90x10, 100x10, 110x10, 120x10, 130x10, 140x8, 150x5
Wiosłowanie w opadzie z hantlami 45x10, 47,5x10, 50x8x2
Wyciskanie hantli na skosie 22,5x12x2, 25x10x2, 27,5x10
Rozpiętki na skosie 17,5x10x2, 20x10x2, 22,5x10
Dipy 4x8
Uginanie ze sztangą stojąc 27,5x12-10x6
Prostowanie ramion z hantlami leżąc 10x12x2, 12,5x10x2, 15x8

Wczoraj wieczorem pobiegane na piłce, a dzisiaj ostatnie podejście (mam nadzieję) do rąbania drzewa, więc cardio jeszcze dziś wjedzie, a od poniedziałku w planie dołączyć interwał Dziś trzy pobudki w nocy, miał być trening na luźno, bo nogi po wtorku jeszcze czułem, plus to granie wczorajsze, ale finalnie nie było aż tak lekko, bo cały trening dosłownie aż leciało ze mnie


pancake z polewą z wpc i frużeliną


twarożek z owocami


sałatka hamburgerowa


jajecznica


energol


Trening piątek 12.08
Przysiady przednie 40x10, 50x10, 60x10, 70x10, 80x5, 90x5, 100x5x2
OHP 40x10, 50x8x3
MCNPN ze sztangą 100x10x4, 120x6x2, 130x6x2
Wykroki chodzone z hantlami 10x22,5, 10x25x2, 10x27,5 + Unoszenie hantli na boki 10x20, 12,5x15x2, 15x10
Zbieranie grzybków 50x10x4 + Podciąganie sztangi do klatki 30x10x4

Przyszła dziś też paczka szczęścia

I znowu cała wypłata poszła w suple





Zmieniony przez - witorrr98 w dniu 2022-08-13 10:01:10