DJ_DoDo
FighterXBardzo slusznie, ja ostatnio staram sie nawet bialka nie brac. Na wyjazd sluzbowy wzialem EAA i Monohydrat. Do tego biore adaptogeny, bo czuje mega roznice w odpornosci i koncentracji. Omgea 3, witamina d3 i magnez, to podstawa. Zobacze jak poprawi sie jakosc snu jak wroce do multiwitaminy.
suplementację mamy chyba praktycznie identyczną
marta894Mój na widok jedzenia swojego czy nie to się trzęsie :p dziś zabrał mojej mamie parówkę i do dzioba :p a jak widzi swoją kaszkę czy jakieś warzywo to z radości raz z krzesełka by mi wypadł :p u nas za to mleka nie chce pić
no to super, będzie rósł duży i silny po tacie
z tymi parówkami coś dzieci mają, bo moja chrześniaczka jak została z moją żoną mając 8-9 miesięcy to też chwila nieuwagi i parówkę jej z talerza zawinęła ten mój z tym jedzeniem właśnie różnie, jak ktoś coś je to bardzo chce też spróbować, ale swoje to zależy od dnia, będzie dzień taki, że zje mam wrażenie tyle co dorosły, a ma taki, że nic nie będzie chciał ruszyć, natomiast mleko to zawsze bez względu na dzień może pić w hurtowych ilościach Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
Anonim
georgu
alhambra1970
