[BLOG] LiptonS - Droga do wymarzonej sylwetki

Widać po wynikach

Intensywne kardio: 42,3km


Na wschód interwał, na zachód kardio.

Dobra dziś pompa była, czuć poprawę kondycji.

Ladnie ladnie

Niedziela 05.09.2021r.

Plecy, Poślad

1) Podciąganie na drążku nachwytem: 10 / 12kg x 6 / 17,5kg x 6 / 22,5kg x 5
2) Podciąganie na drążku chwytem neutralnym: 10 / 12kg x 6 / 17,5kg x 6 / 22,5kg x 5
3) Podciąganie na drążku podchwytem: 10 / 12kg x 6 / 17,5kg x 6 / 22,5kg x 5
4) Wiosłowanie sztangą w oparciu o ławkę skośną: 40kg x 12 / 60kg x 10 / 80kg x 10 / 90kg x 10 / 100kg x 10
5) Hammer High Back Row jednorącz z zatrzymaniem: 35kg x 10 / 45kg x 10 / 55kg x 10 / 65kg x 10
6) Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki, chwyt neutralny wąski: 57 kg x 10 / 67kg x 10 / 77kg x 10 / 87 kg x 10
7) Przyciąganie sznura wyciągu górnego do bioder: 21kg x 12 / 24,5kg x 12 / 28 kg x 12 / 31,5kg x 10
8) Szrugsy sztangielkami: 2x24kg x 24 / 2x26kg x 26 / 2x28kg x 28 / 2x30kg x 30
9) Maszyna odwodzenie nóg: 130kg x 100/100/100
10) Hip thrust: 120kg x 40 / 150kg x 40/40/40


+

Intensywne kardio: 42,3km


Z tygodnia na tydzień coraz lepiej jest.

Poniedziałek 06.09.2021r.

Klata, Łydka, Brzuch

1) WL z martwego punktu: 60kg x 10 / 80kg x 8 / 100kg x 6 / 120kg x 6/6/6
2) Łydki siedząc: 58kg x 16 / 68kg x 16 / 78kg x 16 / 88kg x 16 / 93kg x 16/16/16
3) Wyciskanie sztangi, skos dodatni: 60kg x 12 / 80kg x 12 / 100kg x 10
4) Łydki suwnica siedząc 4 warianty spięć: 4x 120kg x 20
5) Wyciskanie sztangi, skos dolny z pauzą: 100kg x 10 / 120kg x 8 / 135kg x 6/6/6
6) Łydki suwnica: 150kg x 20 / 175kg x 20 / 200kg x 20 / 225kg x 20
7) Unoszenie nóg: 30/30/30/30
8) Kółko: 30/30/30
9) Plank: 15kg x 1 / 20kg x 4

+

Intensywne kardio: 22,8km



Coś się zaczyna rzeźbić, 2 pak wyszedł.

czyli krok do przodu zawsze

Środa 08.09.2021r.

Nogi, Biceps, Triceps

1) Suwnica szeroki rozstaw nóg: 150kg x 16 / 220kg x 12 / 290kg x 12 / 370kg x 12 / 430kg x 12 / 500kg x 12
2) Wyciskanie sztangi na ławce w wąskim uchwycie z martwego punktu: 60kg x 10 / 80kg x 8 / 100kg x 6 / 120kg x 6/6/6
3) Maszyna na dwugłowe uda jednonóż: 35kg x 12 / 45kg x 12 / 55kg x 12 / 65kg x 12
4) Uginanie ramion ze sztangą łamaną z plecami i głową opartymi o ścianę: 19kg x 10 / 29kg x 10 / 39kg x 10 / 49kg x 8
5) Wyprosty na maszynie jednonóż: 35kg x 12 / 50kg x 12 / 65kg x 12 / 80kg x 12 / 82,5kg x 12/12
6) Uginanie ramion z hantlami stojąc: 2x16kg x 10 / 2x18kg x 10 / 2x20kg x 10
7) Prostowanie ramion na wyciągu górnym, sznur: 31,5kg x 10 / 38,5kg x 10 / 45,5kg x 10 / 53,5kg x 10 / 45,5kg x 10
8) Maszyna odwodzenie nóg: 130kg x 110/110/110
9) Uginanie ramion z hantlami w chwycie młotkowym stojąc: 2x20kg x 10 / 2x22kg x 10 / 2x24kg x 10
10) Maszyna na biceps: 55kg x 12 / 70kg x 12 / 85kg x 12/12
11) Hip thrust: 120kg x 40 / 150kg x 40/40/40/50


+

Intensywne kardio: 22,8km

Fajny trening, duża poma.

Rekord w hip thrust padł, co mnie cieszy, teraz cel 50 powtórzeń.

Na rowerze dziś poszedłem na maksa, no i skurcz w łydce chwycił przy 34 km/h.
Bez problemu jazdę dokończyłem, no ale obolałość w łydce nadal się utrzymuje, oby szybko minęła.

lodzianin1

czyli krok do przodu zawsze

Dobrze przepracowany tydzień owocuje dalszym progresem.

Ja też się w rower wkręciłem

Piątek 10.09.2021r.

Barki, Brzuch

1) Wyciskanie sztangielek siedząc: 2x16kg x 12 / 2x22kg x 12 / 2x28kg x 12 / 2x34kg x 12 / 2x40kg x 20
2) WL z martwego punktu: 60kg x 10 / 80kg x 8 / 100kg x 6 / 122,5kg x 6/6/6
3) Odwodzenie ramion na maszynie: 50kg x 12 / 65kg x 12 / 80kg x 12 / 95kg x 12
4) Unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami siedząc: 2x10kg x 12 / 2x14kg x 12 / 2x18kg x 12 / 2x20kg x 12 / 2x22kg x 10
5) Podciąganie drążka wzdłuż tułowia z wyciągu dolnego stojąc: 31,5kg x 12 / 38,5kg x 12 / 45,5kg x 12 / 53,5kg x 10
6) Unoszenie ramion w bok na maszynie: 40kg x 12 / 55kg x 12 / 70kg x 12 / 85kg x 12/12
7) Przyciąganie drążków z wyciągu do twarzy: 20kg x 12 / 28,5kg x 12 / 38,5kg x 12 / 43,5kg x 10
8) Unoszenie nóg: 32/32/32/32
9) Kółko: 32/32/32
10) Plank: 20kg x 5

+

Intensywne kardio: 42,3km


Nie czułem się dziś na siłach, ale jak się rozkręciłem, to już poszło z górki.
Forma coraz lepsza, progres z treningu na trening fajnie idzie.

Intensywne kardio: 41km

Nie ma to jak rower w weekend.


Zmieniony przez - LiptonS w dniu 2021-09-11 20:27:44