Paatik haki od dawna mam na klatce schodowej
Chce ćwiczyć wchodzenie na samych rękach, bez nóg. Bardzo męczy i pompuje łapy, można to fajnie połączyć ze zwisami. Na przeszkodach jestem raz w tygodniu i szkoda mi wtedy tracić siły na linę, wolę się skupić na tym, czego w domu nie zrobię, np. latający, drabina. Jakbym była częściej na przeszkodach to co innego, ale nie mam możliwości.
A wracając do zawodów - tu przeszkoda na której dostałam zaćmienia
można było zrobić bez wysiłku jak linę, a ja straciłam mnóstwo sił, bo prawie bez pomocy nóg zrobiłam
https://fb.watch/v/1FuWk4eMo/