KRATA NA lato 2021 wg Viki

Paatik w sumie to były dwa treningi, jeden w domu przed południem, ale krótki, najdłużej trwała zabawa na paraletkach No i drugi wieczorem, musiałam zrobić w takiej formie żeby sprawdzić przed zawodami jak wyjdzie połączenie biegu i ćwiczeń. Wyszło marnie

Drazekm właśnie lewa jest słabsza a prawa silniejsza. Prawą potrafię kontrolować ruch z łopatki, spiąć łopatkę w końcowej fazie ruchu i rozluźnić na dole. W lewej nie mam takiego czucia i kontroli, angażuje wszystkie mięśnie żeby się podciągnąć
A pierwszy wymyk z wierzganiem bo mnie tyłek zaczął przeważać nie w tą stronę co trzeba

Wierzganie było urocze:)

Paatik ma nadzieję że z czasem będzie coraz lżej. Chcę robić te wymyki regularnie, może uda się spróbować na wyższym drążku a w przyszłości ze zwisu.

Jeszcze odnośnie wczorajszego treningu, to zdania wśród trenerów na temat takiej formy są w świecie OCR podzielone. Ostatnio czytałam artykuł świetnego trenera i zawodnika, bardzo dobrego biegacza który uważał, że taka forma nie jest potrzebna. Mój poprzedni trener uważa, że jest to bardzo ważna jednostka. Dla mnie to zupełnie co innego niż osobne treningi, więc uważam że warto takie treningi robić. Może sobie zrobie w weekend jeden z treningów od trenera, ale to psychicznie trzeba się nastawić, bo umieranie gwarantowane i nie wiem czy jestem na to gotowa

No to Viki jedziemy na tym samym wózku hehe moja mała ma 6,5 miesiąca

Taki sobie ten "wózek" - Tobie się skóra na brzuchu nie rozciągneła:) Żeby nie wspominać o innych różnicach.
Ech faceci...
goldberg - a tylko jedną Małą masz, czy jeszcze jakiś dodatkowy narybek? Bo jedna Mała na dwójkę rodziców, to da się żyć.

Drugi ma 12 lat

No to można mieć co robić...
Powodzenia!

Dzięki

Paatik no nie ma sprawiedliwości, facet ma chwile przyjemności i zadanie wykonane a kobieta z brzuchem musi chodzić, urodzić jeszcze do formy wrócić. A do tego przerwa w treningach i zawodach.

Goldberg rzeczywiście maluchy w podobnym wieku mamy A 12 lat to już sporo, wydaje się że jest łatwiej bo takie duże dziecko to już samodzielne i o pomoc można poprosić 5-latek miewa jeszcze różne problemy i momentami nie łatwo ogarnąć dwójkę

U nas od rana zimno i pada śnieg. Perspektywa wyjścia na spacer mnie przeraża Trening nóg zrobiony, tylko filmiki muszę ogarnąć i wrzucę.

Małe dzieci małe problemy, duże dzieci duże problemy