BLOG StrongSFD- Siłownia czyli Treningi - Kuchnia - Dyscyplina

4 dzień mini cut'a z dnia 04.03

Dzisiaj kolejny dzień treningowy na siłowni + 25 minut cardio.
Dojechałem fest klatę i o dziwo nie ma spadków siły więc jestem bardzo zadowolony.

Wszystko dopięte na 100% i cardio zakończone z bardzo dobrym wynikiem 2400 kroczków

3 cm w pasie ubyło praktycznie z dnia na dzień tyle treści i tak napompowany był brzuch żarciem coś nieprawdoppdobnego

Aktualny plan klata barki tricek

Dzień 6 mini cut'a. Już wiem że polecę go równe 10 dni. Brzuch schował się 3.5cm poczułem zdecydowanie że układ trawienny mi podziękował i odetchnął.
Codziennie pije dodatkowo 2x fibraxine dla lepszego wypróżniania bo jednak 300 białka (zwierzęcego) dziennie to trochę jest.

Waga spadła z 90.5kg na 86.3kg.
Następnie w 11 dniu ustawiam bilans zero na 3-4 dni a następnie dodaje 300kcal i lecimy dalej ze zdobywaniem masy mięśniowej wysokiej jakości. W końcu obeżre się swoich ulubionych żelków z Lewka, pianek i batonów Mars
W końcu trzeba budować sucho

Ciesze się że nie muszę katować się tylko złożonymi WW bo bym tego chyba nie zniósł.

Dzisiaj trening nóg z 34 serii

Moje makro na obiadek..





Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2021-03-06 12:20:05

Dzień 8 mini cut'a
Waga 88kg

Wymiary w sumie te same z karabinu gdzieś pół centa się posiało i lekko z klaty. Brzuch spadł 3.5cm to najważniejsze!

Siły w sumie tyle samo nie ma większej różnicy czy na dużej misce czy na głodowej

Co do samopoczucia to osa jestem, jest po prostu źle jak ktoś mówi do mniej więcej niż minimum ale to dopiero dzisiaj się odpaliło a wczoraj były pierwsze symptomy

Czuje się "mały" i "płaski".
Nie ma nabicia zdecydowanie.
Jeszcze dwa dni i i bilans dodatni więc plan już jest na finiszu

Dzisiaj wleciały łapy + barki + 25 minut stepperka. Przerwy 120-150 sekund.











Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2021-03-08 17:22:26

U mnie cardio wygląda zawsze ostro!
Mimo że mówię sobie w głowie "Michał spokojnie, nie musisz zawsze mieć więcej kroczków na tym zasranym stepperku wyluzuj".

No cóż moje myślenie nie jest najlepszym hamulcem dla mojej ambicji wykręcenia lepszego wyniku

Dlatego stepperek wygląda tak po sześciu treningu 25 minutowych. Jutro wysyłam na reklamacje

A tak się ratuję jak mam chcice na słodkie (mam nieprzerwanie tak na marginesie)

17 listopad 81kg - 8 marca 88kg

Polecam placki twarogowe z kakao. Szybkie danie, pożywne i smakowite!
Do tego dorzucam 10 tabletek słodziku i polewam gotowe placki przeróżnymi sosami 0 kcal.

Z makro odliczam 10T ponieważ na 4 jajka wrzucam tylko 2 żółtka.

Dzień 9 mini cut'a
Waga 88.1kg na czczo

Dzisiaj placki + barki + biceps
Podciąganie podchwyt 4s 10pow.
MC Snatch Grip 5s 6pow. 100kg
Pendley row 4s 8pow. 80kg
Y-rise 4s 12pow 10kg
Ściąganie drążka 2s (12pow 100% ciężaru - 15s pauzy, 100% ciężaru - max, -25% ciężaru - max, -30% ciężaru - max) zaczynam od 70kg
Przyciąganie V do brzucha 4s 8pow -75kg
Facepulls przeplatane ze wznosami na bok po 3 serie jedno po drugim
Facepulls 3s 15pow wznosy na bok 3s 12pow
Facepulls 30kg - wznosy na bok 15kg
Bicek młotek 3s 10pow 15kg
Bicek modlitewnik 3s 8pow 12kg

Obciążenia lajtowe bo na 160ww to ja nie poszaleje i bilansie dziennym 2250kcal

Już w czwartek dodajemy kcal więc obciążenia pójdą większe!
Zapas powtórzeń w każdych ćwiczeniach 2-3 ruchy.

Sorry za jakoś zdjęcia ale robiłem to na pełnym speedzie

Ps. Przedtreningówka fajnie działa już przy 3/4 miarki

Dzień 10 mini cut'a a zarazem ostatni.
Małe podsumowanie.
Czy się opłacało?
Myślę że tak i to bardzo.
Waga spadła jedynie 2.5kg.
Pas cofnął się o 4cm
Wymiary praktycznie takie samo dzięki czemu wiem że budowałem mięso a nie gromadziłem wodę jak gąbka.
Układ trawienny odpoczął. Na twarzy jestem szczupleszy.

Przedemną 10-12 tygodni bilansu dodatniego i ostrego zapier*alania 5 razy w tygodniu siłowo + 25 min cardio.

Plan napięty ale do wykonania.
Poniżej makro na jakim startuje od jutra

10.03.21r
Trening klata barki triceps.

Wycisk płasko sztanga - 3s 8pow. 115kg
Wycisk skos dodatni sztanga - 3s 8pow. 98kg
Rozpiętki - 3s 8pow. 27kg
Arnoldki - 3s 10pow. 30kg
Francuz na łamanej siedząc - 3s 10pow. 48kg
Triceps sznur wyciąg górny - 3s 10pow. 30kg
+25min cardio

Trzeci trening pod rządu. Mimo że nie czuje zmęczenie jutro cały dzień nie tykam najmniejszego ciężarku.
Już jutro więcej kcal więc siła podskoczy

Super Ci poszło