DT Julietta

marta894

Nie wiem jak na czczo ale poranne trening są spoko:D

Tak teraz myślę, że ja raczej nie mam szans nic zjeść rano, bo raz że wtedy musiałabym wstać ok 4nad ranem, co jest nie wykonalne a dwa, jak przeanalizowałam ostatnie 2 tygodnie, to pierwszy posiłek wpadał ok 11:00 rano w pracy, albo 10:00 rano w domu.
Swoją drogą nigdy nie byłam w stanie trenować od razu po posiłku bo nawet niewinny banan wciągnięty na szybko powodował bełty w czasie treningu :

Wydaje mi się, że zaczynam się tym denerwować


Zmieniony przez - Julietta w dniu 2020-09-06 17:50:00

Nie denerwuj się :) zobaczysz jak ci wejdzie pierwszy z rana na czczo . Takie 20/30min lajtowo dasz radę pewnie zrobić na czczo :)

Musisz sprawdzić, ja nie jestem w stanie zrobić treningu na czczo nawet lekkiego, jest mi słabo. Zwykle wystarczy koktajl na szybko np. banan+whey, albo banana zapijam białkiem jak nie mam czasu zblendowac

A nie masz możliwości poćwiczyć w trakcie treningu Młodego?

marta894

Nie denerwuj się :) zobaczysz jak ci wejdzie pierwszy z rana na czczo . Takie 20/30min lajtowo dasz radę pewnie zrobić na czczo :)

Czyli ewentualnie tylko aeroby

Viki

Musisz sprawdzić, ja nie jestem w stanie zrobić treningu na czczo nawet lekkiego, jest mi słabo. Zwykle wystarczy koktajl na szybko np. banan+whey, albo banana zapijam białkiem jak nie mam czasu zblendowac

A nie masz możliwości poćwiczyć w trakcie treningu Młodego?

Niestety nie, on ma sesję 45/50min i jego siłownia jest ok 20min samochodem od mojej (a 25min od domu)

A co to znaczy Twoja siłownia? Moze jest jakaś inna niedaleko tego miejsca? A moze jest park i mozesz np. biegać albo rolkować? Trzeba rozważyć wszytskie mozliwości:)

Ja ciągnęłam takie treningi przynajmniej rok o ile nie dłużej. Zazwyczaj wypijałam kawer po drodze na siłkę. Czasem to była kuloodporna. Jak treningi były tak wcześnie to zazwyczaj bez żadnych problemów. Pamiętam że były okresy (może na redu gdzie tego jedzenia wieczorem było mniej) że pod koniec już byłam głośna i sił było mniej to mi się bcaa sprawdzało. Po prostu chodziło o coś słodkiego w smaku do popicia.
Śniadania nigdy nie było opcji i koktajl też raczej podchodził do góry.

Generalnie badania nie wskazują żeby to było np. Bardziej skuteczne przy redukcji ale też nie jest szkodliwe więc jak nie ma innej opcji to nie tragedia.

Warto zjeść wtedy porządna kolację bogata w węgle.

Paatik

A co to znaczy Twoja siłownia? Moze jest jakaś inna niedaleko tego miejsca? A moze jest park i mozesz np. biegać albo rolkować? Trzeba rozważyć wszytskie mozliwości:)

To samo chciałam napisać, może chociaz jakieś aeroby w tym czasie? Ja kombinowałam jak Młody na basen chodził, akurat tam była obok siłka albo jacuzzi Teraz miałam plan siedziec i czekac z książką, ale nie można czekać w budynku, więc chyba będę brac kije i chodzić, niedaleko jest park.

Moja siłownia to taka, na której są wolne ciężary. W pobliżu są tylko hale, magazyny i domki jednorodzinne x

8/09/2020
Pomysł rannego treningu to Totalny Niewypał i Abstrakcja, rano potykam się o swoje nogi, jestem zawalona mułem i nie ma opcji na jakąkolwiek aktywność
Nie ma to jak źle zaczęty tydzień xxx

Jednak wczoraj bardzo nie chciałam odpuścić- trening wpadł po 21:00 na wspomagaczach i to też była porażka... Rozgrzewka i pierwsza połowa elegancko, a później zaczęły się kłopoty i przerwałam, normalnie mnie podcięło na grubo Przyczyn może być kilka: niedospanie, nietrenowanie, za duża intensywność po przerwie, za mało wypitej wody, zjad po całkowitym odstawieniu cukrów prostych (zwykle u mnie w okolicach drugie doby- zbiegło się z treningiem) ... Także wzięłam prysznic i do łóżka. Cholera

Dziś czuje się jakby mnie walec przejechał, czworoboczny, równoległoboczny i najszerszy grzbietu zniszczone doszczętnie, dwójki i czwórki miazga... Za to kocham FBW x

Plus jest taki że dobrze zjadłam, grubo ponad 1,900kcal z czystego także chociaż tyle

Dziś też napewno wpadnie dużo bo mam zrobiony meal prep no i po tym wczorajszym "treningu" mam wir w baku








Zmieniony przez - Julietta w dniu 2020-09-08 17:15:29