bziubziusja bym powiedziała, że tu raczej problemem nie jest nadmierna waga, a sporo stresu,jaki miałaś
możliwe też że za dużo naraz, ciećie kalorii, trening, cardio to kolejne stresory
ścinka kalorii, podkrcenie neat i treningi regularne wystraczyć powinny
Twój brzuch nie jest gruby,a raczej wypchnięty, poszukała bym przyczyn w sresie, hormonach, ukłądiepokarmowym, gospodrce węglowodanowej
A no właśnie jakoś nie pomyślałam, że to może za dużo bodźców na raz i waga po ich wpływem lekko na plus pod ich wpływm wskoczyła Tak czy inaczej będę się martwiła za 4tygodnie, bo u mnie to taki optymalny okres adaptacyjny
Myślę, że do wyglądu brzucha w dużej mierze przyczynił się powrót do mleka i ogólnie nabiału plus kupiłam 6 białek z SFD z laktozą (nawiasem mówiąc pyszne smaki!), co dodatkowo mnie dobija Dobrze, że już się kończą
bziubziuszaczniesz regularnie chodzić to będa coraz mniej męczyć te spacerki, szybko zobaczysz nzaczną poprawe
bziubziusco te emoty szaleją, uśmiech dałam a nie
W moim przypadku emotka trafiona na 100%
''Ja'' i ''regularnie chodzić na spacerki'' to zdecydownie
xxx