DT Julietta

Fajnie jest mieszkać w miejscu które się lubi.

bziubzius

a jak robisz te babeczk proteinowe? zdradzisz?

Te akurat tak:
W misce blenuje 1dużego banana, 2 całe jajka, twaróg (125g) i 1,5porcji waniliowej odżywki białkowej. Do masy dodaję 2suszone morele i 2suszone śliwki pokrojone w cieniutkie paseczki, po czym przelewam masę do silikonowych foremek. Na końcu 2 kostki czekolady Lindt 80% rozkrajam na wąskie paseczki i wbiam w środek każdej babeczki. Piekę na wyczucie

nightingal

Fajnie jest mieszkać w miejscu które się lubi.

Nie wyobrażam sobie (na chwilę obecną) mieszkać gdziekolwiek indziej
Bonusem jest pogoda, bo na mojej częsci wybrzeża sporadycznie pada deszcz i świeci bardzo dużo słońca. Czasem aż mnie to męczy bo mam malutkie drzewka z przodu i tyłu domu, i co wieczór muszę podlewać po usychają

TYDZIEŃ TESTOWY
Ułożyłam sobie trening, ehhh... w tym tygodniu przetestuję i ewentualnie wjadą poprawki.


WTOREK 14/04/2020
Pierwszy dzień @ także bez treningu.

POSIŁKI
Planowo, choć mi jeszcze ciężko po świętach. Kichy zapchane, apetytu brak...
130B/200W/60T

OWSIANKA & SKYR


GALARETA Z POLĘDWICZEK KURCZAKA


WIEPRZOWINA W SOSIE CEBULOWYM
OWOCE



TUŃCZYK Z BASMATI


SUPLE
• probiotyk
• olej z wiesiołka
• ashwagandha
• wit C

DODATKOWA AKTYWNOŚĆ
• SEN 7h 55min
• KROKI 4,756





Zmieniony przez - Julietta w dniu 4/16/2020 12:32:08 AM

ŚRODA 15/04/2020
Zrobiło się lato na całego więc sezon na prace ogrodowe uważam za otwarty.

POSIŁKI
Planowo 130B/200W/60T +kawałeczek jajka z czekolady

SUPLE
• probiotyk
• olej z wiesiołka
• ashwagandha
• wit C

DODATKOWA AKTYWNOŚĆ
• SEN 8h 9min
• KROKI 3,999 +

TRENING A PLECY
1. lat pull down (wariant 1) 3x 12
2. lat pull down (wariant 2) 3x 12
3. lat pull down (wariant 3) 3x 12
4. pompki na piłce 3x 8
5. ściąganie gumy do brzucha siedząc 3x 12
6. dumbbell bent- over row (single-arm) ze sztangielką 3x 8:
7. chest press z bodylastics 3x 12
8. straight arm lat pulldown z bodylastics 3x 12

Rozgrzewka + mobilizacja łopatek i barków.
Trening robiłam rano, mineło jakieś 10h a ja już czuję caluteńkie plecy.
Dyskomfort w ćwiczeniach na klatę mam nadal, ale to się musi w końcu rozbujać.

Uwagi do treningu mile widziane

ja się nie dziwię, że Ci dużo czasu w kuchni schodzi a tak z innej beczki - nocny Marek z Ciebie?

Jak na domowy trening to jest ok.

Nene87

nocny Marek z Ciebie?

Oczywiście
A potem uwielbiam spać do 9/10 rano

nightingal

Jak na domowy trening to jest ok.

Dziękuję

Do 9-10 spanie to u mnie nierealne. Dba o to mój najmłodszy syn. Szczególnie w weekendy i dni wolne .