DT Julietta

najwyżej sobie razem pomarudzimy

Najgorsze, że ja mam świadomość, że jestem w błędnym kole i uczciwie przyznaje, że chwilowo brakuje mi samozaparcia, żeby się w końcu pozbierać
Nie, ja nie z tych, którzy udają, że zawsze jest kolorowo, teraz nie jest! Jestem smutna i sflustrowana!

Chwilowo pochwalić się mogę jedynie tym, że wróciłam do gotowania posiłków i jedzenia z pudełek, w sensie biorę do pracy 2 porządne obiady i zjadam
Prawie codziennie jem też kolację, myślę, że z 1,600kcal wpada i to z dobrych źródeł Mam straszny wstręt do owoców, dziś kupiłam śliwki giganty i wiśnie, zjadłam po jednej sztuce do kolacji i aż mnie trzepało- miał tak ktoś?

A mam jeszcze pytanie, czytałam niedawno tutaj dyskusję na temat MDM i się zastanawiam, czy ma ktoś jakiś fajne, sprawdzone ćwiczenia?
Patrzyłam na yt, ale tam jak zwykle miszmasz totalny i trudno zlokalizować coś godnego uwagi

Julietta a z tymi owocami to nie chodzi bardziej o słodki smak?Ja aktualnie przechodzę etap taki,że mogłabym jeść ryby,kuraka,jaja,masło,smalec,boczek,golonke i co tam jeszcze jest to nie pamiętam no ale tak byleby nie było na słodko a tak po męsku

Julietta

Mam straszny wstręt do owoców, dziś kupiłam śliwki giganty i wiśnie, zjadłam po jednej sztuce do kolacji i aż mnie trzepało- miał tak ktoś?

ja tak mam z jabłkami ostatnio. W trakcie jedzenia mam wrażenie że to jakaś trucizna - brzuch mi się wywraca na drugą stronę.

Julietta

A mam jeszcze pytanie, czytałam niedawno tutaj dyskusję na temat MDM i się zastanawiam, czy ma ktoś jakiś fajne, sprawdzone ćwiczenia?
Patrzyłam na yt, ale tam jak zwykle miszmasz totalny i trudno zlokalizować coś godnego uwagi

Ale to są takie właśnie ćwiczenia niećwiczeniowe w sumie. Niby banalne ale powtarzane odpowiednią ilość razy działają.

Ćwiczenia na MDM polegają głównie na napinaniu, przytrzymaniu w napięciu i rozluźnianiu mięśni. Na yt chyba widziałam, że Małgosia Mostowska ma jakiś filmik "joga na MDM", ale jeszcze na to nie patrzyłam. To są ćwiczenia które powinno robić się co dziennie i to najlepiej kilka razy. Trochę nudne

Wpisujesz na YT Trening dla mam MDM i są filmiki od Kasi Wawrzyckiej, która się w tym specjalizuje. Kilka nawet chyba jest, te robiłam i polecam, bo są ukierunkowane zarówno na wzmacnianie jak i rozluźnianie :)

Julietta

A mam jeszcze pytanie, czytałam niedawno tutaj dyskusję na temat MDM i się zastanawiam, czy ma ktoś jakiś fajne, sprawdzone ćwiczenia?
Patrzyłam na yt, ale tam jak zwykle miszmasz totalny i trudno zlokalizować coś godnego uwagi

polecam przejrzeć profil na insta pani fizjotrener

JajoWęża

Julietta a z tymi owocami to nie chodzi bardziej o słodki smak?Ja aktualnie przechodzę etap taki,że mogłabym jeść ryby,kuraka,jaja,masło,smalec,boczek,golonke i co tam jeszcze jest to nie pamiętam no ale tak byleby nie było na słodko a tak po męsku

Nie, raczej nie, bo słodkie- śmieciowe wchodzi (niestety bez problemu

nightingal

Julietta

Mam straszny wstręt do owoców, dziś kupiłam śliwki giganty i wiśnie, zjadłam po jednej sztuce do kolacji i aż mnie trzepało- miał tak ktoś?

ja tak mam z jabłkami ostatnio. W trakcie jedzenia mam wrażenie że to jakaś trucizna - brzuch mi się wywraca na drugą stronę.

No widzisz, a mi się źle robi od samego patrzenia