Szacuny
774
Napisanych postów
16448
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
169363
PIĄTEK 04-10
TRENING
OFF
DIETA
KOMENTARZ
Piątek trening OFF.
Co w czwartek podbiłem kcal, to w piątek zredukowałem, ,bo wpadł malusio..
Spróbowałem ten wynalazek Mariusza, czyli robione jak jajecznica białka jaj z ryżem i WPC.
Podrasowałem delikatnie białka frużeliną, ale i tak j**ało jajem
Generalnie super zapycha. Da rade zjeść, ale żeby mi to smakowało bardzo, to nie powiem
4a. Podciąganie drążka do brody 3x15
4b. Pompki w podporze tyłem 3x15
4c. Uginanie przedramion z linką wyc dolnego 3x15
5a. Unoszenie nóg leżąc 4x max
5b. Plank 4x max
Cardio 45min
DIETA
KOMENTARZ
W sobotę udało się nieoczekiwanie zrobić trening - babcia zabrała młoda na trampoliny. Ba, nawet cardio zdążyłem pokręcić
Dieta standardowo ostatnio. Większość kcal wpada wieczorem Pomyliłem sie w rozpisce, jesli chodzi o dzień. Oczywiście 05-10, nie 06-10.
Makro udało sie w zasadzie utrzymać, bo tylko białko ~60g ponad plan.
Batony korcą mega, ale i mega przydatne (w kinie byłem rano, to idealna opcja na przekąskę/posiłek).
Progres cały czas jest, jeśli chodzi o sylwetkę, więc cisnę dalej. Jedynie trening chce zmienić, jak napisałem.
Aaa i idzie do mnie już chińskie GH z gwarancją 191 aminów, więc za 2 tyg zaczne wbijać i tak już pewnie zostanie na długo, jeśli towar okaże się legit.
A czy tak będzie pokażą badania, będę robił regularnie GH + IGF
Szacuny
774
Napisanych postów
16448
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
169363
NIEDZIELA 06-10
TRENING
OFF
DIETA
KOMENTARZ
Niedziela. Dzień święty święcić, a więc OFF od treningu.
Zamiast do kościoła trafiłem jednak znowu do kina, tym razem zestaw kinowy to WPC + orzechy brazylijskie.
Wieczorem dogadzałem sobie troche puddingami z AN. Wchodzą naprawdę pięknie. Z rozpędu tylko, jak widac na zdjęcie do czekoladowego dodałem brazylijskich, a przecież to miało być B+WW, więc wyjeahbałem orzechy i dodałem rodzynek
Co do treningu, zdecydowałem, zrobię jak napisałem powyżej, czyli dziś Klata + brzuch.
Co do rozpiski, to ćwiczenia sobie dodam intuicyjnie.
Pierwsze ćwiczenie to będzie zawsze rampa, powiedzmy na 3 powt.
Na koniec rampy będę zmniejszał ciężar i zwiększał ilość powt., aż dojdę do 8 powiedzmy.
Reszta, to ćwiczenia uzupełniające, które będę robił w zakresie 8-12 powtórzeń (z małymi wyjątkami, gdzie będzie ich więcej), pewnie z 3-4 serii.
Dodaję też interwały, ale to muszę jeszcze dobrze przemyśleć, jak podzielić i rozłożyć to z cardio. Także dziś jeszcze cardio na bieżni.