SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Dziennik treningowy] Porandojin i Marian- nigdy się niepoddawać

temat działu:

Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 109641

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950


Nie ma to jak wolny wieczór po ponad 12h w pracy. Mam nadzieję, że jutro uda się zrobić trening w miarę wcześnie i będzie dzięki temu większy power.
Dzisiejsza dietka:

Zupka na kolację


I pieczony łosoś na obiadek w pracy. Lubię łososia, bo niezależnie czy się go ma czas odgrzać, czy trzeba zjeść na zimno, to zawsze dobrze smakuje.


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-04-17 23:03:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12048 Napisanych postów 160477 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234520
moze rozwiazanim bedzie robic treningi o stalej porze jak dsz rade?

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12048 Napisanych postów 160477 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234520
chyba ze tak, sam kiedys tak pracowalem i wiem co to za bol jezeli mowa o treningi

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950


Dzisiaj w końcu trening zrobiony o przyzwoitej godzinie a potem, na spokojnie sprzątanie i odpoczynek przed nocną zmianą.

Przysiady dzisiaj z ketlem - fajnie poszło, tj. było ciężko, ale w miarę stabilnie i w ostatniej serii z progresem.
Hipki - na razie chyba max, ale pośladki mocno spięte.
MC - dobrze poszło ze zwiększonym ciężarem, jednak chwyt lewej ręki jak zwykle nie dawał rady i w ostatniej serii sztanga wisiała na palcach lewej ręki (czyli "łamania sztangi" już raczej nie było).
Uginanie - dzisiaj z wielkim trudem, aż mnie skurcze brały w 2-ki.
Bułgary - bardzo ciężko, zrobiłam ale nogi były tak pospinane, że nie chciały się zginać w kolanie i skurcz brał w 2-ki oraz stopę.
Odwodziciele i przywodziciele - dobrze, chociaż troszkę poczułam pachwinę w ostatniej serii.
Wspięcia - lekki progress, ale poszło.
Rowerek - po tym treningu nóg ciężko się kręciło.

Na kolację będą kanapeczki - takie, jak na zdjęciu (zrobione kiedyś, ale zapomniałam je tu wrzucić).




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-04-18 16:36:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 492546
porandojin
Zmianowy tryb pracy (12h dzień i noc) wyklucza niestety tą możliwość.


taki tryb pracy niestety wyklucza dużo kwestii i nie jest to naturalne dla organizmu stąd trudności
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Zauważyłam jeszcze jeden negatywny wpływ takiego trybu pracy na organizm: Jeśli jest to regularny tryb tj. Dzień, noc, 2 dni wolne, to organizm jeszcze może się przyzwyczaić. Niestety często istnieje konieczność mieszania pod kątem uzupełnienia braku ludzi i mamy np. 2 nocki z rzędu albo 2 dniowki, albo tylko 1 dzień przerwy. Wtedy mój organizm wariuje i zaczynam mieć napady wilczego głodu o dziwnych porach. Takie skutki uboczne trawą potem pomimo powrotu do normalnego trybu. I tak nawet w wolne dni przychodzi godzina 23:30 I jestem w stanie wymieśc pół lodówki. Od pewnego czasu przestałam jesc posiłki na nockach i zjadam dopiero normalne sniadanie w domu i spać. Efekty są dużo lepsze.

Ale, że staram się szukać jakiś pozytywów to taki dzień po nocce gwarantuje mi efekt "kaca" A nie muszę wydawać na alkohol


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-04-19 04:45:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950


Trochę pospałam po nocnej zmianie i z nawet fajnym samopoczuciem zabrałam się za trening.

Ściąganie drążka - w końcu czułam, że wszystkie serie zrobione dobrze technicznie. Nie da rady jednak jeszcze progresować z ciężarem.
Wiosło - weszło, chociaż ciężko.
Wciskanie - powtórka z rozrywki, czyli 3 serie fajnie a w 4tej po 7mym powtórzeniu odcięcie zasilania. Zrobiłam to samo, co ostatnio - poczekałam 1,5min i podeszłam jeszcze raz. Udało się, ale przy okazji wyczułam chyba od czego zaczyna się problem - lewa ręka przy końcowej fazie w górze boli w kierunku łokcia i sam otwiera się chwyt. Może to przez MC, bo tam zaczęły się problemy z chwytem.
Unoszenie hantli- dobrze poszło. Jestem zadowolona, chociaż mój partner zauważył, że pomagam sobie brzuchem przy tym ćwiczeniu.
Face Pull - dołożyłam i chyba trzeba znowu skontrolować.
Unoszenie przodem - fajnie wchodzi po Face Pull.
Prostowanie - ciężko, ale jak się uprę to zrobię.
Uginanie - w połączeniu z prostowaniem daje niezłą pompę.
Allachy - chyba nie ma sensu dokładać, bo przestaję czuć brzuch.
Plank - ciężko, ale okazało się, że z progresem.
Rowerek - bez polotu.

Jak na trening po nocce i w dodatku po 2,5h odespania to wyszło rewelacyjnie.


Miska kolacyjkowa posklejana z resztek, żeby tylko bilans się zgadzał w miarę.
Hm - ciekawa jestem czemu mi przy zrzucie miski posiłki się mieszają?

Do śniadanka nadziewane papryczki czosnkiem, kiszoną kapustą i fetą.

Na obiadek dorsz i surówka. Zapomniałam ją zważyć i wpisać.


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-04-20 00:13:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12048 Napisanych postów 160477 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234520
Nie masz problemów z wahaniami wody w organizmie po zmianach nocnych? U mnie bywały z tym problemy spore

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
TomQ-MAG
Nie masz problemów z wahaniami wody w organizmie po zmianach nocnych? U mnie bywały z tym problemy spore


No właśnie mam. Nie wiązałam tego ze zmianami nocnymi. Myślałam, ze coś mam rozregulowane.
Np. Czasem wstaję z wrażeniem spuchnietych nóg i rąk. Najczęściej dzień po nocy.
Ale wiem, że też pije za mało wody. Często jest to tylko szklanka herbaty przez cały dzień.


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-04-20 13:08:58
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[Dziennik treningowy] Lucy-Bella

Następny temat

Pomoc z brzuchem

WHEY premium